Po psiankę sięgaj cały sezon. Przegrywa z cukinią, a to skarb dla serca i profilaktyki nadciśnienia
Mało kto wie, że oberżynę do polskiej kuchni wprowadził nie kto inny, jak Henryk Sienkiewicz. Wcześniej warzywo było znane jako "gruszki miłosne" lub "jajko krzewiste". Po II wojnie światowej eleganckie "oberżyny" zostały zastąpione przez "bakłażany", pochodzące z języka rosyjskiego.
Właściwa nazwa botaniczna, czyli "psianka podłużna" (łac. Solanum melongena), brzmi nijako i odnosi się do rodzaju roślin psiankowatych. Należą do niej nie tylko warzywa użytkowe, takie jak bakłażan, ziemniaki, pomidory czy papryka, ale także popularne używki, takie jak tytoń szlachetny czy mandragora – wykorzystywana jako roślina magiczna. Cechą wspólną jest między innymi obecność alkaloidów, które służą jako naturalna bariera przed szkodnikami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sycylijski chlebek z bakłażanem. Przekąska lepsza niż pizza
Warzywo o wyglądzie jajka lub tykwy
Nazwa "oberżyna" została zapożyczona z języka francuskiego i wprowadzona do języka polskiego przez Henryka Sienkiewicza. Brytyjczycy również jej używają, ale Amerykanie powiedzą już "eggplant", nawiązując do owalnego kształtu warzywa. Jak podaje Narodowe Centrum Kultury, zarówno bakłażan jak i oberżyna to "nazwy poprawne językowo i jednocześnie niewłaściwe naukowo". Słowo "bakłażan" jest dosłowną kalką z języka rosyjskiego, a znaczeniowo nawiązuje do "bakłagi", czyli manierki lub dawniej wydrążonej tykwy.
Krótka historia psianki podłużnej
Trudno powiedzieć, skąd dokładnie pochodzi warzywo o charakterystycznej ciemnofioletowej gładkiej skórce. Prawdopodobnie kolebką jest Azja Południowa lub Afryka. Pierwsze wzmianki o bakłażanie pochodzą "Umowy niewolnika", napisanej przez chińskiego poetę w 59 r. p.n.e.
Do Europy bakłażan przybył przez Półwysep Iberyjski wraz z ludnością arabską, a stąd został przewieziony do Ameryki Południowej, gdzie znalazł lepsze warunki do uprawy.
Trzy odmiany bakłażana
Najbardziej popularne jest warzywo o ciemnofioletowej, błyszczącej skórce i mięsistym wnętrzu. Może być grillowane, pieczone lub duszone. Grecy uwielbiają przygotowywać go na wiele różnych sposobów, czego sztandarowym przykładem jest musaka – zapiekanka z mięsem mielonym pod pierzynką z beszamelu.
Jednak na rynku jest również dostępny biały bakłażan, który wyróżnia się jasną skórką i delikatniejszym smakiem niż jego fioletowy odpowiednik. Jest bardziej "mięsisty" kremowy w środku, a przy okazji mniej gorzki, co czyni go idealnym składnikiem sałatek i dań na zimno. Biały bakłażan jest bardzo popularny w kuchni azjatyckiej, gdzie często używany jest do przygotowywania curry i smażonych potraw w stylu stir-fry.
Jest jeszcze bakłażan tajski, czyli mała, okrągła odmiana, często spotykana w kuchni azjatyckiej. Ma zieloną lub fioletową skórkę i jest bardziej chrupiący niż klasyczny czy biały. Jego intensywny smak sprawia, że stanowi doskonały dodatek do pikantnych dań.
Dlaczego warto sięgać po oberżynę?
Bakłażany charakteryzuje niska kaloryczność i wysoka zawartość błonnika, za co uwielbiają je osoby na diecie redukcyjnej. Ze względu na mięsistą strukturą jest również często wybierany przez wegetarian, którzy widzą w nim pożywny zamiennik mięsa. Warzywo jest bogate w witaminy z grupy B, witaminę C, potas i magnez, które wspierają zdrowie serca i układu krążenia. Dzięki obecności nasuniny, która jest silnym antyoksydantem, bakłażan chroni komórki przed uszkodzeniami spowodowanym działalnością wolnych rodników.
W kuchni śródziemnomorskiej bakłażan jest podstawą wielu dań, ale w Polsce wciąż jest niedoceniany. Może to dlatego, że jego przygotowanie wymaga odpowiedniej obróbki – aby uniknąć goryczki i nadmiernego wchłaniania tłuszczu, należy przed wrzuceniem na patelnię lub grilla posypać go solą i wypłukać. Najlepiej smakuje pieczony, smażony lub duszony z dodatkiem ziół i oliwy, którymi smakowicie nasiąka.