Placki ziemniaczane – na jakich oczkach zetrzeć ziemniaki?
Prawidłowo przygotowane placki ziemniaczane są złociste, pachnące, chrupiące na zewnątrz, a miękkie i delikatne w środku. Choć przepis na tę potrawę nie jest zbyt skomplikowany, drobne błędy mogą wpłynąć na smak naszych placków. Istotne jest także to, jak drobno zetrzemy nasze ziemniaki i ile mąki do nich dodamy.
Jakie oczka będą najlepsze?
Ziemniaki może zetrzeć na zarówno na tarce o dużych, średnich, jak i małych oczkach. Ważne jednak, żeby dostosować ilość dodanej mąki do tego, na jakiej tarce ścieraliśmy ziemniaki.
Jeśli starliśmy ziemniaki na najmniejszych oczkach, nasze ziemniaki będą bardzo wodniste. Należy wówczas odlać całą wodę i dodać nieco więcej mąki. Ziemniaki mogą również puszczać wodę już po wymieszaniu z mąką, kiedy smażymy pozostałe placki. W takim przypadku dobrze regularnie dodawać trochę mąki do masy ziemniaczanej, kiedy tylko pojawi się w nich woda. Możemy też odlewać wodę łyżką. Mokre ziemniaki nie usmażą się tak, jak te suche i nie będą równie chrupiące.
Jeśli lubicie bardziej chrupiące placki i nie przeszkadzają nam wyczuwalne kawałki ziemniaków w plackach, warto zetrzeć je na tarce o średnich oczkach. Wtedy do masy dodajemy też mniej mąki.
Dla wielbicieli ekstremalnej chrupkości polecamy ścierać ziemniaki na tarce o najgrubszych oczkach. Do takich ziemniaków nie musimy nawet dodawać jajka. Wystarczy, że lekko je posolimy i usmażymy je na mocno rozgrzanym oleju.