Ocet daktylowy – czy warto po niego sięgnąć?
W krajach Bliskiego Wschodu spożywa się go od wieków, w Polsce jest praktycznie nieznany. Ocet daktylowy ma bogaty, owocowy smak i świetnie sprawdza się jako dodatek do dressingów, sałatek czy marynat. W dodatku posiada spore wartości odżywcze.
W Polsce ocet kojarzy się przede wszystkim z wodnym roztworem kwasu octowego powstającym w wyniku fermentacji spirytusu. Ocet spirytusowy od dawna stosuje się do marynowania warzyw, owoców czy grzybów oraz podkręcania smaku różnych potraw, choćby popularnej galarety z nóżek wieprzowych.
Jednak oferta tego typu produktów jest znacznie bogatsza. Polacy coraz chętniej sięgają po octy balsamiczne czy winne. W wyspecjalizowanych sklepach można również kupić jeszcze bardziej egzotyczne specjały, choćby ocet daktylowy.
Owoce daktylowca, czyli jednego z najstarszych drzew uprawianych przez człowieka, od wieków stanowią ważny element diety mieszkańców północnej Afryki czy Bliskiego Wschodu. Uchodzą tam za skuteczny afrodyzjak, ale również remedium na liczne schorzenia. "Garść daktyli dziennie czyni człowieka zdrowym i długowiecznym" – mawia się w Tunezji, Egipcie czy Iranie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sekrety daktyli. Wymiatają złogi i bakterie z jelit
W tym regionie świata produkt wytwarzany ze sfermentowanych owoców daktylowca spożywano już 5 tysięcy lat temu, o czym świadczą zachowane do dziś zapiski pochodzące ze starożytnej Babilonii. Przez ten czas technika jego wytwarzania nie uległa większym zmianom.
Ocet daktylowy wyróżnia się ciepłym, brązowym kolorem oraz unikalnym, owocowym smakiem, przypominającym mieszankę octu balsamicznego i słodowego. Posiada wyjątkowo niską kwasowość, dzięki czemu można go wykorzystywać zarówno podczas przyrządzania potraw wytrawnych, jak i słodkich.
Ocet daktylowy – wartości odżywcze
Na Bliskim Wschodzie ocet daktylowy od wieków jest stosowany nie tylko jako produkt spożywczy, ale również… lekarstwo. Współczesne badania, prowadzone m.in. przez naukowców z nowozelandzkiego Uniwersytetu Otago, potwierdziły jego wysoką aktywność przeciwutleniającą, dzięki której produkt stanowi silne wsparcie w neutralizowaniu aktywności wolnych rodników odpowiedzialnych za przyspieszanie procesów starzenia organizmu oraz rozwoju wielu poważnych schorzeń, w tym nowotworów.
Daktyle, a także wytwarzany z nich ocet, są jednym z najbogatszych naturalnych źródeł salicylanów – organicznych związków chemicznych, których działanie jest bardzo zbliżone do aspiryny. Korzystnie wpływają na układ krążenia obu płci, ale w inny sposób – u kobiet obniża ryzyko udaru mózgu, a u mężczyzn zawału serca. Pozytywny wpływ salicylanów wynika ze zdolności do obniżania krzepliwości krwi i zapobiegania tworzeniu się zakrzepów blokujących naczynia. Związki uśmierzają też ból, łagodzą stany zapalne i obniżają gorączkę.
Ocet daktylowy sprzyja też odchudzaniu. Dzięki wysokiej zawartości kwasu octowego redukuje łaknienie i zmniejsza skoki cukru we krwi, pojawiające się zazwyczaj po zjedzeniu posiłku.
Egzotyczny specjał wzmacnia system odpornościowy. Działa detoksykacyjnie, wspierając usuwanie zbędnych produktów przemiany materii. Pomaga uporać się ze stanami zapalnymi żołądka oraz uporczywymi zaparciami. Dzięki wysokiemu stężeniu potasu łagodzi bóle głowy.
Ocet daktylowy w kuchni
Ocet daktylowy możemy kupić lub przygotować samodzielnie, co też nie jest trudne. Według jednego z tradycyjnych przepisów irańskich do dużego słoja z ciemnego szkła należy wrzucić wypestkowane daktyle (pół kilograma), po czym zalać je wodą (3,5 l), która powinna mieć temperaturę pokojową. Dodajemy też ząbki czosnku (10-12) i sól morską (2 łyżeczki). Zakręcamy i odstawiamy na 45 dni. Po tym czasie przelewamy przez sitko do butelek.
Do czego wykorzystać ocet daktylowy? Choćby do przygotowania pysznego dressingu do sałatki, szczególnie z serem pleśniowym (wystarczy wymieszać ocet z oliwą i musztardą Dijon). Produkt świetnie nadaje się do marynowania czerwonego mięsa, dziczyzny, owoców morza (np. krewetek) czy grillowanych warzyw.
Jeśli chcemy wykorzystać pełnię prozdrowotnych walorów daktylowego specjału, możemy codziennie, na czczo, wypijać szklankę wody z octem (2 łyżki). Warto też skropić nim orzechy, by uzyskać prostą i smaczną przekąskę. Ocet daktylowy wzbogaci nawet smak deserów, np. lodów, sernika czy włoskiej panna cotty. Możemy dodać go również do wegańskich burgerów.