Niezwykłe zastosowanie coca-coli w kuchni
Po najpopularniejszy na świecie napój gazowany sięgamy zazwyczaj wtedy, gdy chcemy ugasić pragnienie i zaznać słodyczy. Jednak coca-cola sprawdza się także w roli składnika rozmaitych potraw, zarówno deserów, jak i dań mięsnych. Jak ją wykorzystać w kuchni?
Żeberka w coli
Szukasz prostego, a jednocześnie smacznego dania obiadowego? Spróbuj jak smakuje połączenie popularnych w polskiej kuchni żeberek wieprzowych z powidłami i… coca-colą.
Zadanie jest banalne. Potrzebujemy około kilograma dość mięsistych żeberek, które kroimy na mniejsze porcje (każda z nich powinna mieć 1-2 kostki), po czym oprószamy solą, pieprzem, suszonym majerankiem i obkładamy 2-3 ząbkami czosnku przeciśniętymi przez praskę. Następnie układamy w naczyniu żaroodpornym i zalewamy emulsją przygotowaną z coca-coli (około pół szklanki) wymieszanej z keczupem (szklanka) oraz powidłami śliwkowymi (2-3 łyżki). Pieczemy przez około godzinę w piekarniku nagrzanym do 200 st. Serwujemy z frytkami, ziemniaczanym puree albo po prostu świeżym chlebem lub bagietką.
Brownie z colą
Bez brownie, czyli lekko zakalcowatego ciasta czekoladowego, trudno sobie wyobrazić amerykańską kuchnię. Wszak jedną z ulubionych lunchowych przekąsek mieszkańców USA jest kawał tego specjału popity kawą. Przepisów na brownie istnieje mnóstwo, do przygotowania pysznego ciasta można wykorzystać m.in. coca-colę.
Ciepła woda z cytryną na czczo
Na początku do przesianej mąki pszennej (2 szklanki) dodajemy podobną ilość cukru trzcinowego, mieszamy, po czym dodajemy rozpuszczone masło (pół kostki) zmieszane wcześniej z olejem roślinnym (pół szklanki), coca-colą (szklanka) oraz kakao (3-4 łyżki). Dokładnie łączymy wszystkie składniki. Na koniec dodajemy maślankę (pół szklanki), w której wymieszaliśmy proszek do pieczenia (łyżeczka). Wbijamy dwa jajka i dolewamy aromat waniliowy (łyżeczkę). Wszystko wyrabiamy na gładką masę, którą wlewamy do formy keksowej. Pieczemy około 45 minut w temperaturze 180 st. Jeszcze ciepłe ciasto możemy wzbogacić polewą przygotowaną z masła (pół kostki), coca-coli (6-8 łyżek), cukru pudru (50 dag) i kakao (3 łyżeczki). Wszystkie składniki doprowadzamy do wrzenia, cały czas mieszając, a następnie gorącą polewą pokrywamy brownie.
Karkówka w coli
Niekwestionowana królowa grillowego menu. Odpowiednio przyrządzona karkówka będzie zachwycała smakiem, kruchością i soczystością. Jak to osiągnąć? Zamarynować ją w… coca-coli.
Marynatę przygotowujemy dzień przed grillowaniem. Pół szklanki coca-coli mieszamy z olejem rzepakowym (1/3 szklanki), musztardą sarepską (3 łyżki), pikantnym keczupem (3 łyżki) oraz 2-3 ząbkami czosnku przeciśniętymi przez praskę. Doprawiamy solą, pieprzem, słodką i wędzoną papryką (po łyżeczce) i suszonym oregano (łyżeczka). Karkówkę kroimy na plastry, lekko rozbijamy, po czym zalewamy marynatą, a naczynie szczelnie owijamy folią spożywczą i wstawiamy do lodówki na całą noc. Następnego dnia wyjmujemy mięso z zalewy i grillujemy, po około 10 minut z każdej strony.
Skrzydełka glazurowane w coli
Smakowite skrzydełka z kurczaka to klasyka amerykańskiej kuchni, wypromowana na świecie przede wszystkim przez sieć restauracji KFC. Jak przygotować taki specjał w domowym zaciszu?
Potrzebujemy około kilograma skrzydełek, które najpierw dokładnie oczyszczamy (niekiedy mogą się na nich znajdować resztki piór) i pozbawiamy końcówek zwanych lotkami. Następnie oprószamy solą i pieprzem, po czym obsmażamy na silnie rozgrzanym oleju. Gdy nabiorą złocistego koloru przekładamy je do garnka, dodajemy 1-2 ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę, skórkę z limonki, ewentualnie – jeśli lubimy bardziej pikantne smaki – posiekaną papryczkę chili. Podsmażamy przez 1-2 minuty i zalewamy coca-colą (szklanka), octem jabłkowym (łyżka) i sosem sojowym (3-4 łyżki). Dusimy na małym ogniu przez około 20 minut, aż nadmiar płynu odparuje i powstanie gęsta emulsja oblepiająca skrzydełka. Serwujemy je z frytkami i surówkami, np. typu coleslaw.
Naleśniki z colą
Naleśniki to przysmak uniwersalny, który możemy zjeść na lunch, ale również sprawdzający się jako danie podawane na obiad czy kolację. Jeśli lubimy eksperymenty kulinarne warto przekonać się, jak smakuje naleśnikowe ciasto przygotowane z dodatkiem coca-coli.
Mąkę pszenną (szklanka), mleko (szklanka), coca-colę (3-4 szklanki), dwa jajka (powinny mieć temperaturę pokojową), trzy łyżki roztopionego masła oraz szczyptę soli miksujemy na gładką masę, nie za gęstą i nie za rzadką (powinna spływać z łyżki, ale jednocześnie pokrywać jej powierzchnię). Naleśniki najlepiej smażyć na specjalnie przeznaczonej do nich patelni, płaskiej i szybko się nagrzewającej. Serwujemy je z tradycyjnym farszem z twarogu, cukru waniliowego i rodzynków, ewentualnie dżemem owocowym lub nutellą.
Galaretka z coca-coli
Na koniec pomysł na banalnie prosty deser dla miłośników coca-coli. 2 łyżeczki żelatyny wsypujemy do zimniej wody (pół) szklanki, po czym zagotowujemy, by się rozpuściła. Jeszcze gorącą wlewamy do coca-coli (2 szklanki), mieszamy i zostawiamy do ostygnięcia. Na koniec przelewamy do pucharków i umieszczamy w lodówce, aż do zastygnięcia. Galaretkę podajemy z bitą śmietaną (wystarczy ubić 500 ml śmietany kremówki z 2 łyżeczkami cukru waniliowego).