Najbardziej kaloryczne owoce

Światowa Organizacja Zdrowia zaleca spożywanie pięciu porcji owoców i warzyw dziennie, które łącznie powinny ważyć ok. 400 gramów. O ile warzywa nie stanowią właściwie żadnego zagrożenia dla osób odchudzających się lub ściśle kontrolujących ilość spożywanych kalorii, o tyle z owocami sprawa już nie jest tak klarowna.

Owoce mogą stanowić świetny zamiennik słodkich niezdrowych przekąsekOwoce mogą stanowić świetny zamiennik słodkich niezdrowych przekąsek
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Alena Ozerova

Jak to jest z tymi owocami?

Owoce to moc witamin i składników mineralnych, które są niezwykle wartościowe dla ludzkiego organizmu. Na dodatek z reguły są smaczne, pachnące i pięknie się prezentują. Najzdrowsze są świeże, nieprzetworzone owoce, pochodzące z zaufanego źródła.

Jednocześnie warto wiedzieć, że swój słodki smak owoce zawdzięczają fruktozie. Jest to cukier prosty, który jest najsłodszym węglowodanem występującym naturalnie. Co to oznacza? Że jedzenie nieograniczonych ilości owoców nie jest wskazane, a wręcz może okazać się szkodliwe.

We wszystkim więc należy zachować umiar. Całkowita rezygnacja ze spożywania owoców nie będzie dobrym pomysłem, gdyż zawierają one mnóstwo błonnika i składników odżywczych, które trudno znaleźć w innego rodzaju produktach.

Niesłusznie lądują w koszu. Nigdy więcej nie wyrzucisz pestek z arbuza

Należy jednak pamiętać, że niektóre owoce zawierają całkiem dużo kalorii, które przecież w dietach redukcyjnych powinno się ograniczać. Na jakie świeże owoce trzeba więc szczególnie uważać?

Kaloryczność owoców

Jedna sztuka niektórych owoców może nie być bardzo kaloryczna, jednak zazwyczaj mają one to do siebie, że wciągają. Po zjedzeniu jednej czereśni na pewno sięgniemy po kolejną. Tak samo ma się sprawa z winogronami, truskawkami, jagodami. Przyjrzyjmy się kaloryczności poszczególnych owoców w przeliczeniu na 100 g produktu.

Awokado – to bezsprzecznie jeden z najbardziej kalorycznych owoców. Okazuje się jednak, że awokado jest bardzo często stosowane w dietach odchudzających. Dzieje się tak dzięki dobrym tłuszczom obecnym w tym owocu. Tłuszcze te mają wpływ na obniżanie poziomu cholesterolu we krwi. Nie zmienia to jednak faktu, że awokado ma aż 160 kcal w 100 g, a cały owoc może mieć prawie 300 kcal!

Banany – owoce te są świetnym źródłem energii i potasu. Mają jednak spory indeks glikemiczny, co oznacza, że ich zjedzenie szybko podnosi poziom cukru we krwi, który równie szybko spada, wywołując chęć podjadania. 100 g bananów to ok. 89 kcal, a jeden owoc to ponad 120 kcal.

Winogrona – to nieocenione źródło antyoksydantów, witamin i składników mineralnych, w tym jodu, który jest stosunkowo rzadko spotykany w produktach spożywczych. W 100 gramach owoców, czyli w nieco ponad garści, jest ok. 67 kcal. Tymczasem winogrona są tak wciągające, że prawie nigdy nie kończy się na zjedzeniu tylko kilku sztuk.

Kiwi – ten zielony owoc zawiera moc witaminy C, która korzystnie wpływa na kondycję naczyń krwionośnych i układu odpornościowego. Należy jednak uważać, gdyż jedno kiwi to 42 kcal, a w 100 g owocu znajdziemy już 61 kcal.

Mango – owoc ten zawiera mnóstwo witamin, takich jak witamina A, C, K oraz witaminy z grupy B. Dodatkowo znajdziemy w nim polifenole i magniferynę. Jednocześnie mango zawiera dużo węglowodanów, które sprawiają, że jest bardzo słodkie i… kaloryczne. 100 g owocu to ok. 60 kalorii.

Gruszki – jako jedne z nielicznych owoców dostarczają do ludzkiego organizmu jod i bor. Dodatkowo zapobiegają zaparciom i pobudzają trawienie. Sok gruszkowy wpływa również na obniżenie ciśnienia i uszczelnienie naczyń włosowatych. Okazuje się jednak, że owoce te mają też wysoki indeks glikemiczny, więc nie nadają się dla diabetyków i osób z insulinoopornością. Są też dosyć kaloryczne. 100 g dostarcza 57 kcal, a jeden owoc może być nawet cięższy i mieć ok. 70 kcal.

Czereśnie – z czereśniami sprawa ma się podobnie jak z winogronem, czyli nie poprzestaniemy na zjedzeniu jednej sztuki. W 100 gramach owoców znajdziemy ok. 50 kcal. Warto jednak wiedzieć, że czereśnie zawierają dużą ilość pektyn, które wspomagają odchudzanie. Mają też niski indeks glikemiczny.

Owoce mogą stanowić świetny zamiennik słodkich niezdrowych przekąsek. Nie można ich jednak jeść w nieograniczonych ilościach ze względu na zawartość węglowodanów i stosunkowo dużą kaloryczność niektórych z nich. Korzyści zdrowotne z pewnością przyniesie nam za to rozsądne spożywanie owoców.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Niszczy jelita i prowadzi do cukrzycy. W tych produktach jest go najwięcej
Niszczy jelita i prowadzi do cukrzycy. W tych produktach jest go najwięcej
Gessler sprzedaje marcińskie rogale. Cena jeszcze wyższa niż rok temu
Gessler sprzedaje marcińskie rogale. Cena jeszcze wyższa niż rok temu
Zmiel i wymieszaj z kawą. Po takim napoju jelita będą pracować jak należy
Zmiel i wymieszaj z kawą. Po takim napoju jelita będą pracować jak należy
Świetnie zastępują parmezan. Jedz regularnie, a jelita ci podziękują
Świetnie zastępują parmezan. Jedz regularnie, a jelita ci podziękują
Nasi sąsiedzi zajadają się tą rybą aż miło. W Polsce mało kto kojarzy nazwę
Nasi sąsiedzi zajadają się tą rybą aż miło. W Polsce mało kto kojarzy nazwę
Tak codziennie rano sprawdzisz nawodnienie swojego organizmu
Tak codziennie rano sprawdzisz nawodnienie swojego organizmu
To niedoceniony produkt pszczeli. Ma więcej zalet niż sam miód
To niedoceniony produkt pszczeli. Ma więcej zalet niż sam miód
Chipsy, a może prażynki. Która przekąska jest zdrowsza?
Chipsy, a może prażynki. Która przekąska jest zdrowsza?
Imbir jednak nie dla każdego. Oto kto powinien omijać go szerokim łukiem
Imbir jednak nie dla każdego. Oto kto powinien omijać go szerokim łukiem
Piję czasami zamiast kawy czy herbaty. Jest świetny na trawienie i doskonale pobudza
Piję czasami zamiast kawy czy herbaty. Jest świetny na trawienie i doskonale pobudza
W grudniu jemy na kilogramy. Mało kto zastanawia się, jak wpływają na organizm
W grudniu jemy na kilogramy. Mało kto zastanawia się, jak wpływają na organizm
Są pyszne i regulują poziom "złego" cholesterolu. Do tego wspierają tarczycę
Są pyszne i regulują poziom "złego" cholesterolu. Do tego wspierają tarczycę