Miód z pyłkiem - regeneruje, odżywia, oczyszcza
Matka natura przypomina nam nieustannie, że może nam zaoferować znacznie więcej prozdrowotnych produktów, niż znajdziemy w przeciętnej aptece. Jednym z jej naturalnych prezentów zwanych superfoods jest miód. Aby wzbogacić jego właściwości, producenci dodają do niego na przykład pyłek kwiatowy. Dzięki temu powstaje produkt niemal doskonały, pod warunkiem, że ktoś nie ma na niego alergii.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
O tym, że miód jest cudem natury, który człowiek umie doskonale wykorzystać, nie trzeba nikogo przekonywać. Bogactwo rodzajów miodów pozwala na to, by każdy smakosz dobrał odpowiedni dla siebie. Przy kompozycji miodu z pyłkiem kwiatowym sprawa staje się nieco bardziej skomplikowana. Pyłki dla wielu osób są alergenami i reakcja organizmu po ich spożyciu może okazać się bardzo nieprzyjemna. Jednak osobom zdrowym polecamy przetestowanie miodów z pyłkiem kwiatowym. Jest to produkt naturalny, a zawiera to, co pszczoły zbiorą podczas lotów: pyłki z kwiatów, ziół, drzew i krzewów.
Skarb z wnętrza ula
Dla niewtajemniczonych, to właśnie pyłek, z którego podczas fermentacji powstaje pierzga, jest najcenniejszym produktem pszczół, a nie miód. Ten wraz z woskiem służy do oklejenia komórek z pyłkiem, w których owa fermentacja zachodzi. Pyłek kwiatowy, który możemy kupić u pszczelarzy czy w sklepach, ma postać drobnych kulek w kolorach od żółtego po beżowy. Nie jest on słodki. Najczęściej spożywany jest właśnie w postaci mieszanki z miodem (roztarty), ale można go jeść, dodając do jogurtu czy serka. Niektóre rodzaje pyłków mają gorzki posmak, wskazane jest więc spożywanie ich z sokiem lub dżemem. Pamiętać należy, że pyłek nie rozpuszcza się w wodzie. Nie warto więc dodawać go do herbaty czy kawy. Najlepszy, najbardziej wartościowy i łatwo przyswajalny jest tuż po zebraniu. Potem zaczyna wysychać i na jego powierzchni tworzy się skorupka. Można go rozmiękczyć w ciepłej wodzie lub mleku (1:1), a potem żuć. Najlepiej jednak przygotować sobie napój miodowy i przekonać się do jego smaku.
Zdrowie w drobince
Pyłek kwiatowy to bogactwo wszelkiego rodzaju mikroelementów, gdyż zawiera składniki odżywcze niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania ludzkiego organizmu. Wystarczy wspomnieć, że naukowcy doliczyli się w nim kilkudziesięciu pierwiastków, a wśród nich tak ważnych w diecie każdego człowieka: magnezu, manganu, żelaza, potasu, selenu, cynku, siarki, wapnia, fosforu, krzemu i jodu. Są one zdecydowanie lepiej przyswajalne w tej postaci niż jako tabletka. Wraz z nimi w pyłku kwiatowym obecne są witaminy z tymi z grupy B na czele. To one odpowiedzialne są m.in. za stan naszej psychiki, układu nerwowego, a więc odporność na stres, który jest dosyć poważnym problemem w obecnych czasach. Wspierają też regenerację skóry. Obok nich znajdziemy jeszcze sporo innych witamin takich jak: C, D, E i A. Zresztą w pyłku znajdują się też antyoksydanty, których działanie również ma korzystny wpływ na cerę.
Pyłek zawiera ponad 100 enzymów (m.in. amylazę, pektazę, katalazę), które bardzo skutecznie wspomagają trawienie, a także regenerację układu pokarmowego. Jest też źródłem łatwo przyswajalnego białka. Niezwykły skład pyłku kwiatowego powoduje, że jest on polecany osobom pragnącym dostarczyć swojemu organizmowi w sposób naturalny to, co najlepsze z naturalny. Rekomendowany jest szczególnie sportowcom, jako środek pobudzający regenerację organizmu i zwiększający jego odporność. Warto wspomnieć, że w publikacjach bardzo często przytacza się badania Brytyjskiej Rady Sportu, które wykazały, że u sportowców spożywających pyłek, siła mięśni po wysiłku wzrastała o 40-50 proc. szybciej.
Ile, jak i kiedy?
Na "dietę pyłkową" można przejść w dowolnej chwili – pod warunkiem, że jest się zdrowym. Zaleca się przeprowadzanie dwa razy w roku kuracji wzmacniających organizm. W celu ustalenia leczniczej dawki pyłku najlepiej konsultować się ze specjalistami.
Osoby dorosłe dla poprawy zdrowia mogą jeść łyżeczkę pyłku dziennie – najlepiej "na surowo" i na pół godziny przed posiłkiem. Ale można też przygotować sobie napój. Wystarczy szklanka ciepłej wody, łyżeczka pyłku, łyżeczka miodu i sok z cytryny – w takiej ilości, by napój był zdatny do picia. Pij go trzy, cztery razy dziennie. Na zdrowie!
Zobacz także wideo o właściwościach zdrowotnych różnych odmian miodu:
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.