Jak sobie radzić z upałami? Kulinarne i niekulinarne sposoby
W ostatnim czasie fala upałów dotknęła Polskę. Zdarzało się, że temperatura przekraczała nawet 30 stopni Celsjusza. Nie ma się co oszukiwać, większość z nas nie przywykła do takiej pogody. Jak sobie z nią radzić? Istnieje na to kilka sposobów: kulinarnych i nie tylko!
Po pierwsze: odpowiednie nawodnienie. Izotonik sprawdzi się lepiej niż zwykła woda
Kiedy temperatura rośnie, musimy przede wszystkim pamiętać o odpowiednim nawodnieniu. Większość z nas kupuje więc butelkę wody i stara się regularnie popijać ją w ciągu dnia. To oczywiście dobry pomysł, ale musimy pamiętać o tym, że istnieją napoje, które skuteczniej gaszą pragnienie, a dodatkowo mają właściwości odżywcze i pobudzające.
O czym mowa? O izotonikach, które możecie zrobić samodzielnie. W jaki sposób? Tak naprawdę wystarczy dodać szczyptę soli do wody oraz wycisnąć sok z cytryny. Jeśli chcecie, by taki napój smakował jeszcze lepiej, to wzbogaćcie go dodatkiem miodu albo odrobiną syropu z agawy. Noście go ze sobą w butelce i popijajcie w ciągu dnia. Dzięki temu będziecie odpowiednio nawodnieni i lepiej poradzicie sobie z upałami. Izotoniki mają też właściwości wzmacniające i przyczyniają się do tego, że czujemy się mniej ospali i wykończeni przez pogodę.
Oczywiście, w sklepach możecie kupić gotowe produkty, ale osobiście doradzam samodzielne wykonanie - będzie zdrowiej oraz taniej! Jeśli chodzi o wodę, to warto ją wykorzystać nie tylko do picia. Jeśli macie taką możliwość, zafundujcie sobie w ciągu dnia prysznic – natychmiast poczujecie ulgę. Sprawdzi się też basen (może być nawet mały, w którym jedynie zamoczycie nogi). Inną opcją jest zaopatrzenie się w specjalny spryskiwacz, którym będziemy w stanie zwilżyć swoją skórę.
Zobacz też: Nie tylko cytrynowa. Oto pomysły na orzeźwiające lemoniady
Pozostając w temacie napojów, musicie też zdawać sobie sprawę z tego, że niektóre z nich (zwłaszcza tropikalne) mają działanie wychładzające. Mango, grejpfruty i pomarańcze - to tylko niektóre z owoców, które warto wycisnąć, dodać kostki lodu i wypić w trakcie upałów. Poczujemy ulgę i uzupełnimy niedobory witamin w organizmie.
Nie objadaj się, ale nie zapominaj o tym, żeby regularnie spożywać posiłki. Musisz mieć siłę!
Latem nasz apetyt jest znacznie mniejszy. Warto jednak zdawać sobie sprawę z tego, że rezygnacja z wysokokalorycznych posiłków nie powinna być równoznaczna z całkowitym zaprzestaniem jedzenia. Musimy pamiętać, by regularnie się odżywiać, ponieważ potrzebujemy energii!
Oczywiście w tym okresie warto wzbogacić dietę o sezonowe owoce i warzywa. Dzień zawsze powinniśmy zacząć od pełnowartościowego śniadania. Osobiście polecam owsiankę ze świeżymi malinami, jagodami albo truskawkami – smacznie, pożywnie i zdrowo! Jeśli zaś chodzi o obiad albo kolację, to warto postawić na sałatki.
Tutaj sprawdzą się z kolei sezonowe warzywa, takie jak sałata, pomidory, rzodkiewka albo ogórki. Te z własnego ogródka (nawet tego na balkonie!) smakują doskonale. Jeśli jednak nie macie apetytu, to możecie zrobić smoothie. Zmiksujcie swoje ulubione owoce (lub owoce i warzywa) z dodatkiem jogurtu naturalnego i wypijcie w ramach jednego z posiłków. Dzięki temu dostarczycie sobie niezbędnych witamin i nieco się wzmocnicie, co jest bardzo ważne, gdy temperatura znacznie wzrasta.
Jeśli nie macie pomysłu na typowo letnią sałatkę, to służę pomocą. Sprawdźcie poniższy przepis na taką z dodatkiem arbuza i sera feta. Będzie pysznie i orzeźwiająco!
Niezbędne składniki:
- 500 g arbuza
- 200 g sera feta
- 1 garść liści mięty
- bazylia
Sos miodowo-cytrynowy:
- 5 łyżek soku z cytryny
- 3 łyżki miodu płynnego
Do szklanki wycisnąć sok z cytryny i dodać miód (najlepszy będzie lipowy lub wielokwiatowy). Mieszać do momentu, aż rozpuści się w soku. Sosem polać sałatkę i delikatnie wymieszać - najlepiej drewnianą łyżką. Na talerzu można udekorować świeżą miętą.
Chcesz się pochwalić swoimi kulinarnymi osiągnięciami? Masz ciekawy przepis? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl