Facet w kuchni. Łukasz Majchrowski włada wałkiem lepiej niż niejedna gospodyni

Podobno mężczyźni są lepszymi kucharzami. Przeglądając bloga Łukasza Majchrowskiego, trudno się z tym nie zgodzić. Jak sam twierdzi, siedzenie przy garach było mu pisane od kołyski, ponieważ ze względu na swoje wybredne podniebienie musiał sobie jakoś poradzić. Łukasz, autor bloga food2 dzieli się swoim przepisem na wielkanocne bułeczki.

Obraz
Źródło zdjęć: © Facebook.com
Katarzyna Gileta

Z mikserem w ręku

Sam o sobie mówi "włóczykij z mikserem w ręku". - Niby ze mnie inżynier mechanik, ale tak naprawdę moim ulubionym robotem jest ten kuchenny. Nie rozstaję się z nim na krok, nawet podczas podróży, które inspirują mnie do tworzenia kolejnych przepisów. Siedzenie przy garach było mi w zasadzie pisane od kołyski. Gdy inni chłopcy bawili się samochodami, ja wyciągałem z szafek garnki oraz sztućce i tłukłem się nimi wniebogłosy – mówi Łukasz.

Kiedy zaczął już dosięgać piekarnika, zabrał się za pieczenie ciast. - Do dzisiaj jest to moje ulubione zajęcie. Z czasem kuchnia oraz fotografia stały się moim sposobem na życie, czym dzielę się z czytelnikami między innymi na swoim blogu – opowiada bloger. - Gdy przeszło trzy lata temu założyłem bloga, nie miałem pojęcia gdzie mnie to zaprowadzi. Jednak z każdym dniem zdaję sobie sprawę jaką olbrzymią frajdę mi to sprawia. Dlatego też brnę dalej do przodu, by spełniać swoje marzenia. W przyszłości chcę założyć własną restaurację oraz cukiernię, a także napisać książkę kucharską, która zdobyłaby serca czytelników na całym świecie.

Monas de Pascua – wielkanocne bułeczki drożdżowe

Mona de Pascua to charakterystyczne hiszpańskie wielkanocne ciasto drożdżowe zapiekane z z ugotowanymi jajkami. - Jest dla Hiszpanów tym, czym dla nas mazurek. Bez niej świąt po prostu nie ma. Ciasto jest przyrządzane przede wszystkim w Murcji, Walencji, Katalonii, Aragonii i Kastylii. Mona ma rodowód arabski. Termin wywodzi się od słowa "munna", oznaczającego niezbędny do życia pokarm, co nawiązuje do tradycji Wielkiego Postu – wyjaśnia Łukasz.
Zwykle piecze się ją na słodko. - Ja postanowiłem przygotować słoną wersję z dodatkiem pomarańczy. W Walencji nie może zabraknąć tego aromatu. Dodatkowo dorzuciłem pachnący rozmaryn oraz czarnuszkę, dzięki której bułeczki nabrały niepowtarzalnego charakteru. Jajeczka przepiórcze zaś po prostu ślicznie na nich wyglądają, to takie naturalne pisanki – dodaje bloger.

Wielkanocne bu��eczki dro��d��owe z pomara��czami, czarnuszk�� i rozmarynem oraz dekoracj�� z jajek przepi��czych
© Archiwum prywatne

Składniki: 12 jajek przepiórczych, 1 jajko kurze, 1 żółtko do posmarowania, 400 g mąki pszennej, 25 g świeżych drożdży (lub 7 g suszonych), 50 ml ciepłego mleka, 100 g rozpuszczonego masła, 1 łyżeczka cukru, 1 łyżeczka soli, sok z 1 pomarańczy (ok. 50 ml, skórka otarta z 1 pomarańczy, 2 łyżeczki posiekanego świeżego rozmarynu, 1 łyżka czarnuszki, 1 łyżka oliwy z oliwek.
Przygotowanie: ze świeżych drożdży przygotowujemy zaczyn: rozpuszczamy je w letnim mleku z cukrem i 1 łyżką mąki. Odstawiamy, aż się spienią. Drożdże suszone wsypujemy bezpośrednio do mąki.
Do miski wsypujemy mąkę oraz sól, wlewamy zaczyn, sok pomarańczowy oraz rozpuszczone i przestudzone masło, wbijamy jajko i dodajemy posiekany rozmaryn oraz skórkę pomarańczową. Zagniatamy ciasto. Polecam wykonać to w robocie z hakami do ciasta drożdżowego. Po 10 minutach wyciągamy ciasto na oprószony mąką blat i zagniatamy ręcznie przez kolejne kilka minut. Formujemy kulę i smarujemy ją oliwą. Ciasto wkładamy do miski, przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 1,5 godziny w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
W tym czasie gotujemy na twardo jajka przepiórcze, a następnie odstawiamy je do wystudzenia. Wyrośnięte ciasto ponownie zagniatamy i dzielimy je na 9 równych porcji. Z każdej z nich formujemy wybrany kształt, np. wianki, ślimaczki, czy zawijasy w kształcie litery "s". Układamy je na papierze do pieczenia, wciskamy w nie jajka przepiórcze i pozostawiamy pod przykryciem na kolejne 30 minut do wyrośnięcia.
Żółtko roztrzepujemy i smarujemy nim za pomocą pędzelka wierzch ciasta. Bułeczki posypujemy czarnuszką i wstawiamy do pieca nagrzanego do 200 stopni na 20-25 minut, aż się zezłocą. W trakcie pieczenia możliwe, że będzie konieczność, aby docisnąć jajka do środka. Po upieczeniu studzimy na kratce i podajemy od razu. Lub studzimy i smarujemy masłem. Bułeczki zachowują świeżość przez 1 dzień.

Sekret udanego ciasta

Aby osiągnąć sukces podczas przygotowywania ciasta drożdżowego, należy pamiętać o kilku ważnych sprawach. - Składniki do wypieku powinny mieć temperaturę pokojową – tłumaczy Łukasz Majchrowski. - Mleko do zaczynu nie może być za gorące, ponieważ zabijemy drożdże. Wyrobione ciasto drożdżowe (przed wyrośnięciem) powinno być dość luźnie, dzięki temu będzie bardziej miękkie po upieczeniu. Dlatego nie podsypujmy jego zbyt dużą ilością mąki przy wyrabianiu.
Ciasto drożdżowe lubi ciepło, dlatego podczas wyrastania unikajmy przeciągów czy nagłych zmian temperatury. - Miskę z ciastem drożdżowym najlepiej ustawić przy kaloryferze lub w okolicy kuchenki. Pamiętajmy, aby naczynie obracać od czasu do czasu, zmieniając kierunek pochodzenia ciepła – dodaje. - Ciasto drożdżowe potrzebuje dotyku i miłości, dlatego nawet wyrabiając je w robocie kuchennym, dobrze na końcu zagniatać przez kilka minut ręcznie. Pamiętajmy też o dwukrotnym wyrastaniu – tylko wtedy wypieki będą miękkie i puszyste.

Wybrane dla Ciebie
Sprawdzi się jako surówka do obiadu. Ma intrygujący smak i poprawia pracę jelit
Sprawdzi się jako surówka do obiadu. Ma intrygujący smak i poprawia pracę jelit
Rarytas wśród bakalii. Wspiera pracę serca, pomaga wyregulować cholesterol
Rarytas wśród bakalii. Wspiera pracę serca, pomaga wyregulować cholesterol
Tego absolutnie nie rób po jedzeniu. Organizm będzie miał trudności z trawienie,
Tego absolutnie nie rób po jedzeniu. Organizm będzie miał trudności z trawienie,
Kontrowersyjny przysmak. Źle przyrządzony może zagrażać zdrowiu
Kontrowersyjny przysmak. Źle przyrządzony może zagrażać zdrowiu
Niszczy jelita i prowadzi do cukrzycy. W tych produktach jest go najwięcej
Niszczy jelita i prowadzi do cukrzycy. W tych produktach jest go najwięcej
Gessler sprzedaje marcińskie rogale. Cena jeszcze wyższa niż rok temu
Gessler sprzedaje marcińskie rogale. Cena jeszcze wyższa niż rok temu
Zmiel i wymieszaj z kawą. Po takim napoju jelita będą pracować jak należy
Zmiel i wymieszaj z kawą. Po takim napoju jelita będą pracować jak należy
Świetnie zastępują parmezan. Jedz regularnie, a jelita ci podziękują
Świetnie zastępują parmezan. Jedz regularnie, a jelita ci podziękują
Nasi sąsiedzi zajadają się tą rybą aż miło. W Polsce mało kto kojarzy nazwę
Nasi sąsiedzi zajadają się tą rybą aż miło. W Polsce mało kto kojarzy nazwę
Czy wodę w czajniku można gotować drugi raz? Wyjaśnijmy to raz na zawsze
Czy wodę w czajniku można gotować drugi raz? Wyjaśnijmy to raz na zawsze
Tak codziennie rano sprawdzisz nawodnienie swojego organizmu
Tak codziennie rano sprawdzisz nawodnienie swojego organizmu
To niedoceniony produkt pszczeli. Ma więcej zalet niż sam miód
To niedoceniony produkt pszczeli. Ma więcej zalet niż sam miód