Czanachy - jednogarnkowy przysmak na jesień
Czanachy występują w różnych wersjach, ale łączy je obecność dwóch podstawowych składników: mięsa i fasoli. Sycąca jednogarnkowa potrawa może być świetnym pomysłem na jesienno-zimowy obiad.
Sycące danie ze Wschodu
To jeden z narodowych przysmaków Ukraińców, choć autorstwo potrawy przypisują sobie także Gruzini, Tatarzy, a nawet górale z austriackiego Tyrolu. Czanachy występują w różnych wersjach, ale łączy je obecność dwóch podstawowych składników: mięsa i fasoli. Sycąca jednogarnkowa potrawa może być świetnym pomysłem na jesienno-zimowy obiad.
Wielu twórców dania
Kuchnia wschodnich sąsiadów kojarzy nam się przede wszystkim z barszczem ukraińskim oraz słoniną występującą w każdej możliwej postaci: solonej, wędzonej, duszonej, a nawet słodkiej (Ukraińcy, Rosjanie czy Białorusini cenią deser w postaci słoniny oblanej... czekoladą). Jednak tradycje kulinarne tego regionu są znacznie bogatsze, a wiele tamtejszych potraw to efekt ścierania się kultur i narodów. Przez wieki na Ukrainie krzyżowały się bowiem wpływy polskie, litewskie, rosyjskie, żydowskie, ormiańskie, gruzińskie, rumuńskie i tatarskie. Z takiej "mieszanki" zrodziły się także czanachy, czyli smakowite jednogarnkowe danie z mięsa, fasoli i warzyw. Kto je wymyślił? Dziś już nie wiadomo, choć autorstwo potrawy najczęściej przypisywane jest Tatarom oraz Gruzinom. "Wariacja" na jej temat do dziś cieszy się popularnością także w Tyrolu.
Jakie mięso wybrać?
Podstawę czanachów stanowi mięso, choć w zależności od regionu do przyrządzania potrawy wykorzystuje się inny jego rodzaj. W wersji tatarsko-gruzińskiej jest to baranina lub jagnięcina, które we współczesnej Polsce nie cieszą się specjalną popularnością.
Tymczasem warto pamiętać, że właściwościami odżywczymi te rodzaje mięsa zdecydowanie przewyższają ulubioną przez nas wieprzowinę. Ich atutem jest wysoka zawartość nienasyconych kwasów tłuszczowych, zwłaszcza dobroczynnego kwasu linolowego, który doskonale wpływa na obniżenie poziomu "złego" cholesterolu LDL - istotnego czynnika rozwoju chorób układu krążenia. Jest także substancją o właściwościach antyutleniających, regulującą m.in. metabolizm glukozy, co docenią osoby zmagające się z cukrzycą. Zarówno jagnięcina, jak i baranina dostarczają również solidnej dawki kwasu orotowego, który może zapobiegać namnażaniu się komórek nowotworowych i problemom z wątrobą, a także wspiera organizm w usuwaniu szkodliwych toksyn.
Zalety baraniny i jagnięciny
Te rodzaje mięsa dostarczają dużo pełnowartościowego białka, cennych substancji mineralnych (potasu, żelaza, magnezu oraz cynku) oraz naturalnej L-karnityny - substancji pobudzającej procesy spalania tłuszczu.
Baranina i jagnięcina stanowią również bogate źródło witamin z grupy B, szczególnie B1, nieprzypadkowo nazywanej "witaminą radości", ponieważ w układzie nerwowym wspomaga cholinę, która jest odpowiedzialna za nasz nastrój, poprawę samopoczucie i zwiększenie odporności na stres. Problem w tym, że zarówno jagnięcina, jak i baranina jest dość trudno dostępna w polskich sklepach. Na szczęście czanachy świetnie smakują także z innymi rodzajami mięsa, zwłaszcza wołowiną. W Tyrolu bywa zastępowane pikantnymi kiełbaskami.
Siła w fasoli
Zamiennika nie ma natomiast drugi z podstawowych składników potrawy, czyli fasola. Do ukraińskiego przysmaku najczęściej wykorzystuje się odmiany białe, choć nie brakuje też przepisów z jej czerwonymi gatunkami. Wszystkie charakteryzują się wysokimi właściwościami odżywczymi, zwłaszcza w sezonie jesienno-zimowym. Fasola jest bardzo bogatym źródłem białka, które zmniejsza wydzielanie soków żołądkowych (korzystne działanie przy nadkwasocie czy refluksie żołądkowo-przełykowym) i wykazuje działanie zasadotwórcze (pomaga utrzymać równowagę gospodarki kwasowo-zasadowej).
Węglowodany zawarte w fasoli to głównie lekkostrawna skrobia oraz rozpuszczalne frakcje błonnika pokarmowego, który wspomaga walkę z wysokim poziomem cholesterolu. W ziarnach znajdziemy też dużo potasu, wapnia i fosforu.
Przepis na czanachy
Oprócz mięsa i fasoli potrzebujemy też cebuli, marchewki, ziemniaków, czosnku, pomidorów (mogą być z puszki) oraz przypraw, przede wszystkim pieprzu, soli i słodkiej czerwonej papryki w proszku, opcjonalnie również oregano, tymianku, bazylii lub szałwii. Jeśli chcemy zachować ukraiński charakter przysmaku, przyda się także kawałek wędzonej słoniny. Potrawę tradycyjnie przyrządza się i podaje w specjalnych glinianych garnuszkach z pokrywką, choć możemy spróbować przygotować potrawę w małych naczyniach żaroodpornych. Fasolę należy namoczyć dzień przed przyrządzaniem czanachów. Później gotujemy ją z mięsem, podsmażonym wcześniej na patelni (w niektórych przepisach mięsa nie dodaje się do fasoli, ale smaży oddzielnie). Podgotować należy również ziemniaki, a podsmażyć cebulę i marchewkę, dodając przyprawy.
Na dno glinianego garnka układamy warstwami ziemniaki, fasolę, mięso, warzywa i ewentualnie pokrojoną w paski słoninę. Na wierzchu rozprowadzamy przeciśnięty przez praskę czosnek. Dodajemy trochę wody lub bulionu. Garnek przykrywamy i wstawiamy do mocno nagrzanego piekarnika. Zapiekamy aż do czasu, gdy wszystkie składniki będą miękkie. Czanachy podajemy obficie posypane natką pietruszki. Zdaniem Ukraińców potrawa najlepiej smakuje ze świeżym pieczywem.
RAF/mp/WP Kuchnia