Ciągle marzniesz? Wypróbuj pomysły na rozgrzewające napoje!
Spośród wielu sposobów na jesienno-zimowe rozgrzanie, jednym z naszych ulubionych są gorące napoje. Kawa, herbata czy grzaniec rozgrzewają ciało od środka, a ciepły kubek przyjemnie grzeje w dłonie – sama przyjemność. A co najprzyjemniej popijać w chłodne dni? Sprawdź nasze pomysły.
Po pierwsze herbata
Herbata jest niekwestionowaną królową gorących napojów w naszym kraju. Przeciętny Polak każdego roku wypija napar z nawet kilograma liści. To średnia wyższa niż w Japonii i Chinach, a przecież to właśnie te kraje uważane są za bardziej "herbaciane".
Herbata towarzyszy nam do posiłków, w trakcie pracy, a także po prostu jako "coś do picia". A ponieważ zimą każdego dnia wypijamy jej nawet kilka kubków, warto zadbać o urozmaicenie. My polecamy sięgnięcie po ciekawe odmiany herbat: czerwoną, zieloną czy nawet różnorodne odmiany czarnej bez problemu kupimy w supermarkecie. Po bardziej nietuzinkowe smaki warto wybrać się do herbaciarni, w której obsługa na pewno pomoże dobrać napój odpowiedni do naszego gustu. W herbaciarni znajdziemy też mieszanki herbat z ziołami czy owocami – często o kuszących aromatach i dopasowane do konkretnego sezonu, na przykład świąteczne z cynamonem lub żurawiną.
Mówiąc o herbacie, warto też wspomnieć o naparach, które nazywamy herbatkami, a które właściwie nimi nie są: mieszanki owocowe, herbatki ziołowe lub rooibos. Oprócz właściwości zdrowotnych wniosą w nasze herbaciane rytuały nieco urozmaicenia i nowego smaku.
Kawa – nie tylko czarna
Oprócz herbaty większość z nas nie wyobraża sobie życia bez innego napoju – kawy. To jeden z najchętniej wybieranych sposobów na poranne pobudzenie. W zimie zamiast małej czarnej zachęcamy do sięgania po mleczne warianty kawy: cappuccino, latte czy flat white. Dodatek mleka zwierzęcego lub roślinnego sprawi, że kawa będzie przyjemnie aksamitna i na długo rozgrzeje.
Nie tylko kawa stawia na nogi. Najlepsze i naturalne napoje, które ją zastąpią
Osoby lubiące kuchenne eksperymenty śmiało mogą przygotowywać bardziej deserowe wersje kawowych napojów: kawę piernikową lub znaną miłośnikom dyni pumpkin spice latte, z dodatkiem przypraw korzennych.
Czekolada na gorąco i kakao
Niektórzy czekoladę na gorąco i słodkie kakao uważają za napoje dla dzieci, a przecież doskonale rozgrzeją one też dorosłych. Jeśli nie lubimy ich słodkich wersji, możemy przyrządzić je w sposób bardziej wytrawny – na bazie gorzkiej czekolady lub wysokiej jakości kakao.
Napój będzie jeszcze bardziej przyjemny, jeśli wzbogacimy go dodatkami. Bita śmietana, pianki marshmallow, odrobina konfitury malinowej, a może łyk koniaku lub whisky? W zależności od wybranego charakteru napoju możemy podbić jego smak na różne sposoby.
Napoje z odrobiną pikanterii
Wszystkie wymienione wyżej napoje zyskają zupełnie nowy charakter i będą jeszcze bardziej rozgrzewające, gdy dodamy do nich przyprawy. Wybierając dodatki do napojów, warto postawić na orientalne aromaty, na przykład cynamon, gałkę muszkatołową i kardamon.
W przypadku herbaty oprócz cytryny dodajmy do niej świeży imbir i przyprawy korzenne, aby poczuć prawdziwy indyjski klimat. Z kolei kawę i czekoladę na gorąco odmienić potrafi szczypta ostrości, na przykład różowego pieprzu albo sproszkowanego chili. Nasz napój zyska zupełnie nowy charakter i naprawdę porządnie nas rozgrzeje.
Złote mleko i chai latte
Mleko z miodem i masłem to znany sposób na przeziębienie i ból gardła. Aby dostarczyć sobie ciepła, możemy postawić także na inne warianty mlecznych napojów: tzw. złote mleko i chai latte.
Pierwszy z nich to nic innego jak mleko z dodatkiem kurkumy i innych przypraw, najczęściej imbiru i pieprzu. Swoją nazwę zawdzięcza charakterystycznej żółtej barwie. Złote mleko nie tylko pysznie smakuje, ale też ma dobroczynnie wpływać na odporność i zwalczać niektóre dolegliwości zdrowotne, na przykład stany zapalne. Niektórzy zwolennicy tego napoju piją go codziennie rano, by wzmocnić jego działanie.
Z kolei chai latte to europejska wersja indyjskiego napoju, przygotowywanego na bazie mleka z dodatkiem herbaty kilkunastu orientalnych przypraw: kardamonu, wanilii, kolendry, szafranu, gałki muszkatołowej, pieprzu i innych. Mimo, że chai latte to napój herbaciano-mleczny, jej charakterystyczny smak w niczym nie przypomina znanej nam z czasów dzieciństwa bawarki. Możemy przyrządzić ją samodzielnie albo na bazie gotowych mieszanek, w wersji bardziej deserowej – z dodatkiem dużej ilości cukru, lub wytrawnej.
Mikrodrinki – propozycja bez cukru
Dla tych, którzy nie przepadają za słodkimi napojami, polecamy mikrodrinki od Waterdrop, czyli kostki rozpuszczalne w wodzie, które nadają jej smak i witaminy, bez zbędnego cukru. Przygotowywane w kompozycjach smakowych na bazie owoców i roślin z całego świata wprowadzą nas w przyjemny nastrój, a smaki takie jak połączenie jeżyny, jagody i jabłka pozwoli poczuć zimowy klimat. Na jesienno-zimowe miesiące polecają się też mikrotea do picia na gorąco. Rozgrzeją i wesprą nawyk picia wody przez cały dzień.
A dla dorosłych? Aromatyczny grzaniec
Osoby pełnoletnie mogą przyjemnie rozgrzewać się z grzanym winem lub piwem z dodatkiem cynamonu, goździków, miodu i pomarańczy. Miłośnikom bardziej konkretnych smaków do gustu przypaść może też grzany miód albo i wysokoprocentowe alkohole pite na ciepło, chociażby grzana nalewka z wiśni lub malin.
Przygotowując grzaniec, pamiętajmy by sięgać po alkohole dobrej jakości – to od niej zależy ostateczny smak naszego napoju. Jeśli chcemy, by taki napój zachował swoją "moc" warto uważać przy jego przygotowaniu, by nie doprowadzić do zagotowania, bo wtedy cały alkohol odparuje. Z kolei osoby, którym nie zależy na procentach, spokojnie mogą wykorzystać wino lub piwo bezalkoholowe, które równie dobrze sprawdzi się w gorącym wydaniu.