Belgijska czekolada – dlaczego uznawana jest za jedną z najlepszych?

Czekolada gorzka, mleczna, biała, pralinki z rozmaitym nadzieniem, orzechy albo migdały w czekoladzie – od samego myślenia o nich ma się ochotę na więcej. A gdzie powstają najlepsze czekoladki świata? Oczywiście w Belgii! Ale dlaczego właśnie Belgia jest uznawana za stolicę czekolady?

Belgijska czekoladaPrawdziwa belgijska czekolada składa się z najwyższej jakości naturalnych składników
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
7

Historia belgijskiej czekolady

Czekolada trafiła na kontynent europejski w 1528 roku dzięki hiszpańskiemu konkwistadorowi Hermanowi Cortesowi. Z kolei pierwsze informacje na temat czekolady w Belgii można znaleźć w zapiskach z 1635 roku.

Ogromne znaczenie dla rozwoju prawdziwego czekoladowego imperium w Belgii miało kolonizowanie Afryki za przyczyną króla Leopolda II w drugiej połowie XIX wieku. W ramach tej właśnie kolonizacji plantacja kakaowca w Kongo stała się własnością króla, a co za tym idzie – Belgia zyskała stały dostęp do ziaren kakao. W tamtym okresie stanowiły one bardzo ekskluzywny i drogi surowiec.

Niestety, odkrycie przez Europejczyków plantacji kakaowca w Afryce nie było korzystne dla rdzennych mieszkańców tego kontynentu. Belgowie gnębili ich, wykorzystywali, głodzili i mordowali… U podstaw czekoladowego imperium Belgii leżą więc łzy i krew Kongijczyków.

Cudowne właściwości gorzkiej czekolady. Badacze wreszcie mają dowód

Krótka historia belgijskich pralinek

Chlubą belgijskich cukierników są nie tylko czekolady, ale również pralinki o najróżniejszym nadzieniu. Co ciekawe, do powstania pierwszych pralinek przyczyniła się farmacja.

Pewien brukselski aptekarz chciał poprawić smak leków produkowanych w jego aptece. Wpadł więc na pomysł, by pokrywać je cienką warstwą czekolady. Jego syn, Jean Neuhaus, postanowił wykorzystać patent ojca, przenosząc go na inny poziom. W 1912 roku zaczął dawać czekoladowe otoczki słodkim kremom: karmelowym, orzechowym, waniliowym. To był strzał w dziesiątkę. W ten właśnie sposób powstały słynne belgijskie praliny.

Do rozpowszechnienia nadziewanych czekoladek przyczyniła się również żona Jeana Neuhausa, która w 1915 roku zaprojektowała ballotin, czyli eleganckie pudełko na pralinki. Opakowania wypełnione po brzegi przepysznymi czekoladkami najpierw zachwyciły Belgów, by z czasem dotrzeć do pozostałych mieszkańców Europy, a w końcu i całego świata.

Wyróżniki belgijskiej czekolady

Prawdziwa belgijska czekolada składa się z najwyższej jakości naturalnych składników, z których podstawę stanowi 100 proc. czyste masło kakaowe. Odpowiednio wyselekcjonowane ziarna kakaowca, tradycyjne receptury przekazywane z pokolenia na pokolenie i proces produkcji dbający o wszelkie szczegóły to elementy wpływające na wyjątkowy zapach i smak belgijskich czekoladek. Nigdzie indziej nie znajdziemy takich słodkości.

Mają one niezwykle gładką konsystencję, więc nie znajdziemy w nich pęcherzyków powietrza, grudek czy nierówności. Kostka belgijskiej czekolady po położeniu na języku rozpłynie się w ustach powoli i delikatnie, uwalniając swój smak. Niesamowita słodycz łączy się w niej z lekką goryczką i cierpkością ziaren kakaowca.

Na każdej mniejszej lub większej ulicy w Belgii znajdzie się sklep z czekoladą, który zachwyca swoją unikalnością. Już od wejścia czuć niesamowity zapach, a okazałe wystawy potrafią naprawdę zakręcić w głowie. Każdy, kto odwiedza Belgię, z pewnością przywiezie ze sobą słodkie upominki dla rodziny i przyjaciół. Kupienie opakowania czekoladek belgijskich stanowi wręcz obowiązek każdego turysty.

W Belgii rocznie produkuje się ok. 220 ton czekolady, a każdy mieszkaniec tego kraju zjada średnio aż 8 kg tego produktu rocznie. Belgijscy cukiernicy są znani ze swoich umiejętności na całym świecie. W samej zaś Belgii funkcjonują nawet szkoły, w których można nauczyć się przygotowywania prawdziwej czekolady.

Wybrane dla Ciebie

To mięso ma mało kalorii, tłuszczu i cholesterolu. W Polsce zjesz je tylko w kilku miejscach
To mięso ma mało kalorii, tłuszczu i cholesterolu. W Polsce zjesz je tylko w kilku miejscach
Zapomnij o chia i siemieniu lnianym. Ten kisiel to balsam na jelita i żoładek
Zapomnij o chia i siemieniu lnianym. Ten kisiel to balsam na jelita i żoładek
Boimy się tak jeść. Dietetyk podkreśla, że to uszczelnia jelita i zmniejsza stany zapalne
Boimy się tak jeść. Dietetyk podkreśla, że to uszczelnia jelita i zmniejsza stany zapalne
Najbardziej zanieczyszczone warzywo, a Polacy zajadają. Niestety wyniki badań nie dają złudzeń
Najbardziej zanieczyszczone warzywo, a Polacy zajadają. Niestety wyniki badań nie dają złudzeń
Mama nie wyrzuca, a robi nawóz. Wszyscy zazdroszczą jej słodkości i rozmiaru pomidorów
Mama nie wyrzuca, a robi nawóz. Wszyscy zazdroszczą jej słodkości i rozmiaru pomidorów
Polacy kłócą się o to danie od lat. Teraz możesz zagłosować i pokazać, kto naprawdę gotuje najlepiej
Polacy kłócą się o to danie od lat. Teraz możesz zagłosować i pokazać, kto naprawdę gotuje najlepiej
Taka kawa jest najgorsza. Zawiera dodatki, od których może zakręcić się w głowie
Taka kawa jest najgorsza. Zawiera dodatki, od których może zakręcić się w głowie
Rozpuść 1/4 kostki w ciepłej wodzie. Pij codziennie, a rozruszasz leniwe jelita
Rozpuść 1/4 kostki w ciepłej wodzie. Pij codziennie, a rozruszasz leniwe jelita
Polacy jedzą duże ilości. Mało kto zastanawia się, jakie mogą być tego skutki
Polacy jedzą duże ilości. Mało kto zastanawia się, jakie mogą być tego skutki
Te osoby powinny omijać maliny szerokim łukiem. Skutki mogą być opłakane
Te osoby powinny omijać maliny szerokim łukiem. Skutki mogą być opłakane
Weź kawałek i połóż w kuchni. Tak szybko pozbędziesz się muszek owocówek
Weź kawałek i połóż w kuchni. Tak szybko pozbędziesz się muszek owocówek
W Chinach i Japonii piją ją na okrągło. Działa jak kojący balsam na jelita i zbija cukier
W Chinach i Japonii piją ją na okrągło. Działa jak kojący balsam na jelita i zbija cukier