Tradycyjne przysmaki
Brytyjska stolica jest jednym z miast o największym zagęszczeniu restauracji uhonorowanych gwiazdkami Michelin, w menu których znajdziemy potrawy z kuchni całego świata. Obok nich istnieje mnóstwo lokali serwujących tradycyjne dania brytyjskie. Co warto zjeść w Londynie?
Chcesz się pochwalić swoimi kulinarnymi osiągnięciami? Masz ciekawy przepis? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Full English breakfast
Chyba nikogo nie trzeba przekonywać, że śniadanie powinno być najważniejszym posiłkiem w ciągu dnia. W pierwszych godzinach po przebudzeniu nasz organizm spala najwięcej kalorii, dlatego potrzebuje wtedy odpowiedniego "paliwa". Tradycyjne angielskie śniadanie serwowane w Londynie zapewni nam solidną dawkę energii, gdyż na stole znajdziemy m.in. smażony bekon, jajko sadzone, kiełbaski, fasolkę w sosie pomidorowym, tosty z masłem i dżemem czy owsiankę. Ciekawym dodatkiem są hash browns, czyli ziemniaczane krokiety smażone w głębokim tłuszczu.
Yorkshire pudding
Pyszny dodatek do potraw mięsnych, ale świetnie sprawdzający się również na słodko, np. z konfiturami. W niedzielę yorkshire pudding serwuje niemal każdy londyński lokal, od prostego pubu po ekskluzywną restaurację. Specjał przygotowuje się z ciasta zbliżonego do naleśnikowego i piecze w specjalnych formach, które nadają mu kształt czarki, chrupiącej z zewnątrz, miękkiej i delikatnej w środku.
Sunday roast
W Polsce obowiązkowym punktem niedzielnego obiadu jest rosół, zaś mieszkańcy Londynu jedzą tego dnia pieczone mięso (zwykle wołowinę, baraninę lub jagnięcinę), serwowane z pieczonymi ziemniakami polanymi sosem mięsnym. Obowiązkowym dodatkiem do sunday roast są warzywa: puree z rzepy lub brukwi, gotowana kapusta, brokuły, fasolka szparagowa albo groszek. Potrawę podaje się też często z Yorkshire pudding, musztardą, sosem miętowym albo galaretką porzeczkową.
Cornish pasty
Potrawa pochodząca z Kornwalii, czyli uroczej krainy i najbardziej wysuniętego na południowy zachód hrabstwa Anglii, od wieków zadomowiona w Londynie i serwowana w wielu tutejszych lokalach. Cornish pasty to po prostu zapiekany pieróg nadziewany wołowiną, ziemniakami, cebulą, marchwią, pasternakiem i brukwią. Mięso może być w kawałku lub mielone. Pożywny specjał zazwyczaj jada się na drugie śniadanie albo lunch.
Bread and butter pudding
Jeden z najpopularniejszych deserów w Londynie i całej Wielkiej Brytanii. Bazą bread and butter pudding jest zwykle lubiany przez Anglików biały chleb tostowy, choć świetnie sprawdzi się także nasza rodzima chałka. Pieczywo posmarowane masłem układa się warstwami, posypuje rodzynkami, żurawiną, cynamonem i gałką muszkatołową, zalewa sosem z jajek, cukru i wanilii, a na koniec zapieka w piekarniku.
Curry
Nie jest to oczywiście brytyjskie danie, ale zdaniem wielu znawców curry nigdzie nie smakuje tak dobrze, jak w hinduskich restauracjach, których w Londynie istnieje mnóstwo. Podstawę tego pikantnego gulaszu stanowi mięso z kurczaka lub owoce morza (np. krewetki), podsmażone m.in. z drobno posiekaną cebulą, pastą curry, pomidorami, mleczkiem kokosowym oraz sokiem z limonki.
Fish and chips
Statystyczny Londyńczyk zjada każdego roku blisko 8 kilogramów dorsza (Polak – dziesięć razy mniej). Nic dziwnego, gdyż ta ryba jest tradycyjnym składnikiem ukochanego brytyjskiego fast foodu. Fish and chips to po prostu smażony w cieście dorsz serwowany z frytkami. Całość skrapia się często octem słodowym. Niegdyś potrawę pakowano w… gazetę.
Pie and mash
Potrawa, której receptura narodziła się w East End, czyli owianej złą sławą ubogiej dzielnicy Londynu. Niegdyś była spożywana przede wszystkim w biednych, robotniczych rodzinach, dziś znajdziemy ją nawet w menu ekskluzywnych restauracji. Pie and mash to zapiekana w cieście mielona wołowina (w czasie II wojny światowej trudno dostępne mięso zastępowano wyławianymi z Tamizy węgorzami), serwowana z tłuczonymi ziemniakami oraz obowiązkowym dodatkiem sosu pietruszkowego.
Marmite
Nie jest to wprawdzie potrawa, ale stanowi niezwykle ważny element londyńskiej kuchni. "Kochasz czy nienawidzisz?" – pytanie zawarte w słynnym sloganie reklamowym tej ciemnobrązowej i intensywnie pachnącej pasty idealnie oddaje towarzyszące jej emocje. Bazą marmite jest kilkakrotnie filtrowany ekstrakt z drożdży. Produktu używa się głównie do smarowania pieczywa czy krakersów. Ulubioną przekąską Londyńczyków jest ciepły tost z masłem, serem i marmite.
Shepherd’s pie
Kolejny brytyjski klasyk, promowany przez słynnych tutejszych szefów kuchni, choćby Jamiego Olivera. W oryginalnej wersji shepherd’s pie, zwana w Polsce zapiekanką pasterską, składa się z opartego na jagnięcinie farszu otulonego pierzyną z ziemniaków. W składzie potrawy nie może zabraknąć warzyw: marchewki, cebuli, selera naciowego i brukwi, doprawionych liściem laurowym i gałązką rozmarynu.