Czas na szczaw - co warto o nim wiedzieć?
Niesłusznie niedoceniany lub mylony ze szpinakiem. W niektórych regionach Polski traktowany jest jako chwast, a w rzeczywistości stanowi wyśmienity dodatek do wielu dań. Szczaw ma charakterystyczny kwaśny, nieco ostry smak. Roślina ta sama w sobie nie jest zbyt atrakcyjna, za to powstają z niej całkiem ciekawe potrawy. Najbardziej popularna jest zupa szczawiowa. Niektórzy dodają szczaw również do sałatek, a także dressingu, dipów, zapiekanek, chłodników czy farszu do mięs np. wieprzowiny. Nie należy jednak przesadzić z jego jedzeniem, ponieważ tylko odpowiednia porcja przysłuży się dla naszego zdrowia. Oto, co warto wiedzieć na temat szczawiu.
Z łąki na talerz
Niesłusznie niedoceniany lub mylony ze szpinakiem. W niektórych regionach Polski traktowany jest jako chwast, a w rzeczywistości stanowi wyśmienity dodatek do wielu dań. Szczaw ma charakterystyczny kwaśny, nieco ostry smak. Roślina ta sama w sobie nie jest zbyt atrakcyjna, za to powstają z niej całkiem ciekawe potrawy. Najbardziej popularna jest zupa szczawiowa. Niektórzy dodają szczaw również do sałatek, a także dressingu, dipów, zapiekanek, chłodników czy farszu do mięs np. wieprzowiny.
Nie należy jednak przesadzić z jego jedzeniem, ponieważ tylko odpowiednia porcja korzystnie przysłuży się dla naszego zdrowia. Oto, co warto wiedzieć na temat szczawiu.
Dlaczego warto jeść szczaw?
Niegdyś zbierany był głównie na łąkach i przy polach, teraz można uprawiać go również w ogrodzie, a także kupić porcjowane paczki w sklepach spożywczych. Szczaw polny, dziko rosnący, jest bardziej kwaśny od tego, który uprawiamy w ogrodzie. Ten drugi jest bardziej delikatny w smaku, jego liście są większe i bardziej soczyste.
Szczaw jest bogaty w cenne dla zdrowia witaminy i substancje odżywcze. Zawiera przede wszystkim witaminę C, A i witaminy z grupy B, a także magnez, wapń, krzem i żelazo. Korzystnie wpływa na zdrowie. Pobudza trawienie, wzmacnia apetyt, pomaga przy schorzeniach serca, usprawnia pracę wątroby oraz woreczka żółciowego, działa lekko moczopędnie i krwiotwórczo, hamuje rozwój drobnoustrojów.
Liście szczawiu zwyczajnego mają działanie lecznicze. Przyrządzona z nich herbatka jest pomocna przy chorobach wątroby i nerek. Naparem płucze się także owrzodzoną jamę ustną i przemywa trudno gojące rany.
Różnorodne zastosowanie
Co ciekawe, niegdyś gospodynie domowe stosowały szczaw nie tyle w gotowaniu, ale również w trakcie rozmaitych prac domowych. Liście świeżego szczawiu świetnie sprawdzały się do mycia i odświeżania dłoni. Ponadto roślina ta doskonale nadaje się do usuwania plam z atramentu, rdzy i pleśni. Używano jej również do odplamiania pościeli, odświeżania wikliny, ale głównie - razem z delikatnym popiołem - do szorowania sreber.
Umiar w konsumpcji szczawiu
Szczaw spożywany w nadmiarze może szkodzić zdrowiu. Roślina ta zawiera bowiem kwas szczawiowy, a dokładnie szczawian potasu jednowodny, który wiąże się z wapniem, tworząc nierozpuszczalny związek nieprzyswajalny przez organizm. Kwas szczawiowy może również powodować powstawanie kamieni.
Mimo to szczaw jeść warto, ale z umiarem. Przyrządzany w niewielkich ilościach od czasu do czasu to świetne uzupełnienie jadłospisu. Przede wszystkim nie powinny go spożywać osoby cierpiące na kamienie nerkowe i żółciowe (albo ze skłonnościami do tworzenia się kamieni), chorujące na reumatyzm, artretyzm czy z chorobami nerek. Optymalna ilość szczawiu to 50-100 gramów w potrawie.
Zupa szczawiowa
Składniki: kilka dużych garści młodego, świeżego szczawiu, 1 łyżeczka masła, 1 l wywaru z warzyw i cielęciny albo drobiu, 5 dużych łyżek śmietany 22%, 1/2 łyżeczki mąki, sól i odrobinka cukru. Do podania: jajka na twardo, ugotowane ziemniaki, szczypiorek lub koperek.
Przygotowanie: szczaw płuczemy kilkakrotnie w zimnej wodzie, siekamy w paseczki. W rondelku roztapiamy masło, dodajemy szczaw i dusimy kilka minut. Śmietanę rozrabiamy dokładnie z mąką i szczypta soli, aby nie było grudek, a następnie wlewamy do wywaru, zagotowujemy, doprawiamy solą i cukrem. Dodajemy uduszony szczaw. Kilka minut gotować na małym ogniu. Podawać z dodatkami.
Makaron ze szczawiowym pesto
Składniki: 250 g makaronu typu penne, 1 pęczek szczawiu, 1/4 szklanki orzeszków piniowych, 1/2 pęczka pietruszki, 2 ząbki czosnku, 50 ml oliwy z oliwek, sól i pieprz do smaku. * Przygotowanie: *makaron gotujemy według zaleceń na opakowaniu. Liście szczawiu bez żyłek oraz natkę pietruszki myjemy i rwiemy na kawałki. Dodajemy orzeszki piniowe, czosnek oraz oliwę. Całość blendujemy oraz doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Ugotowany makaron odcedzamy, dodajemy pesto i delikatnie mieszamy. Tak przygotowane danie wykładamy na talerz i dekorujemy listkami szczawiu.
Szczaw w domowych przetworach
Składniki: ok. 1 kg szczawiu, łyżeczka soli. kilka łyżek wody.
*Przygotowanie: *szczaw zbieramy w bezdeszczowy dzień, w ogrodzie albo na łące. Zrywamy same listki, tylko bardzo młode razem z ogonkami. W domu dokładnie przebieramy usuwając liście nadpsute, resztki trawy i innych roślin. Dokładnie płuczemy w zimnej wodzie. Kroimy w paseczki lub mielimy. Do rondla wlewamy kilka łyżek wody i partiami dorzucamy szczaw, raz po raz mieszając. Kiedy już całość się zagotuje, dodajemy sól i jeszcze chwilę gotujemy. Wrzący nakładamy do wyparzonych słoików, zakręcamy i odstawiamy do wystygnięcia odwracając do góry dnem. Tak przygotowany szczaw wystarczy zimą dołożyć do wywaru mięsno-jarzynowego, zabielić śmietaną, dodać jajko na twardo i pyszna zupa gotowa.
mp/WP Kuchnia