Zimne napoje? Czas na kostkarkę!

Nie tylko latem

Oczywiście kostkarka do lodu stanowi niezwykle pożądany sprzęt w miesiącach letnich, by schładzać napoje – kilka kostek nie zaszkodzi nawet w sytuacji, gdy napój spędził wcześniej dużo czasu w lodówce, nie mówiąc o butelkach stojących w temperaturze pokojowej. Może przydać się podczas przyjęć, gdy nie mamy w chłodziarce zbyt dużo miejsca na obniżenie temperatury serwowanych napojów. Każdy kto gotuje wie ponadto, że lód nadaje się nie tylko do drinków i napojów. Jest wręcz niezbędny w procesach kulinarnych – chłodzone w kostkach lodu zblanszowane warzywa nie tracą koloru; lód jest jedynym rozwiązaniem, aby schłodzić (a nie rozwodnić!) ciasto na tempurę. Przykłady zastosowania lodu w gastronomii można by mnożyć.

Kostkarka wolnostojąca czy w lodówce?

Aby odpowiedzieć na to pytanie i zdecydować się na zakup, warto rozważyć rzeczywiste potrzeby i zadania, które przed sprzętem postawimy. Siłą rzeczy, kostkarka w lodówce ogranicza miejsce wewnątrz, co przy licznej rodzinie lub niezbyt pojemnej chłodziarce może stanowić utrudnienie. Warto również zastanowić się, czy ze sprzętu planujemy korzystać jedynie stacjonarnie, czy chcielibyśmy móc zabrać go np. na działkę – oczywiście kostkarka wbudowana w tym wypadku całkowicie odpada. Ponadto ciężko wyobrazić sobie, by ktoś rezygnował z obecnej lodówki tylko dlatego, że nie robi automatycznie lodu – więc ta opcja zdecydowanie warta jest rozważenia, ale głównie dla osób szukających nowej chłodziarki.

Pozostaje więc wolnostojąca domowa kostkarka z kategorii małego AGD.

Na co zwrócić uwagę wybierając kostkarkę?

Jest kilka parametrów wolnostojącej kostkarki, które warto wziąć pod uwagę przy wyborze nowego sprzętu.

Pojemnik na wodę – jego pojemność i łatwość obsługi; najbardziej pojemne mieszczą ok. 3 litrów wody

Koszyk na lód – pojemność koszyka lub szuflady będzie determinowała zdolność do przechowywania określonych ilości gotowego lodu

Czas mrożenia – czas tzw. cykli mrożenia; dostępne modele oferują od 30 min do nawet błyskawicznych 6 min w trybie szybkim

Wydajność – czyli ile kostek tworzy kostkarka w czasie jednego cyklu; najlepsze modele mogą ich wytworzyć nawet 15 (wydajność bywa również opisywana w kilogramach na dobę)

Moc urządzenia – pobór mocy (zazwyczaj od 90 – 160 W, chociaż zdarzają się mocniejsze modele) ma znaczący wpływ zarówno na wydajność, jak i zużycie energii elektrycznej

Funkcje dodatkowe – takie jak na przykład kruszenie zrobionego lodu lub możliwość regulacji wielkości mrożonych kostek

Komfort korzystania – zarówno jeśli chodzi o obsługę (np. wyświetlacz, panel dotykowy), jak i cichą pracę – nikt nie chce w kuchni regularnie słuchać dźwięków jak przy startującym odrzutowcu

Do czego kostki wrzucać?

W upalne dni nic nie zastąpi pysznej, chłodnej lemoniady. Klasyczna – od czego zresztą pochodzi jej nazwa – składa się w głównej mierze z soku z cytryn i wody (czasem dosładzanych lub wzbogaconych liśćmi mięty). Jeśli chcemy zaskoczyć naszych gości lub sami szukamy odmiany, możemy sięgnąć po mniej znane połączenia:

Lemoniada arbuzowa – do jej przygotowania potrzebne będą ok. 1,5 kg arbuza, 3 soczyste cytryny, ok. 100 gramów cukru i 0,5 litra wody. Pokrojony miąższ z arbuza, oczyszczony z pestek, zasypujemy cukrem (można użyć miodu lub dwóch łyżeczek stewii). Całość blendujemy, dodajemy wodę (wedle upodobań może być gazowana) i dokładnie mieszamy.

Lemoniada truskawkowa – do przygotowania potrzebne ok. 0,5 kg truskawek, 4-5 soczystych limonek, ok 150g cukru, 5 szklanek wody i mięta. Truskawki mogą być świeże (należy je dokładnie umyć i oczyścić z szypułek) lub mrożone. W jednej szklance ciepłej wody rozpuścić dokładnie cukier. Powstałym syropem zalać truskawki, dodać pozostałą wodę i sok z wyciśniętych limonek, całość blendujemy i dekorujemy listkami mięty

Lemoniada z imbirem i kurkumą – do jej przyrządzenia potrzebne będą kawałek świeżego imbiru (2-3 cm), pół łyżeczki kurkumy, sok z 2-3 limonek, miód do smaku. Obrany i pokrojony drobno imbir zalewamy gorącą, przegotowaną wodą, odstawiamy do wystygnięcia. Po ostygnięciu odcedzamy imbir, dodajemy kurkumę, sok z limonki i miód do smaku.

Wszystkie lemoniady serwujemy ze sporą ilością kostek lodu wyciągniętych prosto z naszej nowej kostkarki.