Wysyp grzybów w lasach. Czytelnicy chwalą się zbiorami

Pan Wiesław napisał do rdakcji dziejesie.wp.pl i pokazał nam swoje znalezisko. - Znalazłem nietypowego grzyba i nie wiem co to jest – pisze nasz czytelnik. Skontaktowaliśmy się z Wiesławem Kamińskim, grzyboznawcą, założycielem portalu "Na grzyby". Okazało się, że znaleziony przez naszego użytkownika okaz powszechnie występuje w polskich lasach. – Według mnie to po prostu rozgnieciona purchawka – stwierdził ekspert.

Z kolei pani Alina z Turośli przysłała nam zdjęcie znalezionego na Kurpiach siedzunia sosnowego, znanego także jako kozia broda lub szmaciak. – Naprawdę duży okaz grzyba jadalnego. Według wiadomości w Internecie nasz okaz należy do naprawdę okazałych – pisze pani Alina.

Co ciekawe siedzuń sosnowy był pod ochrona, jednak w 2014 został wykreślony z listy chronionych grzybów. Siedzuń może być wykorzystywany np. do zup, ale również nadaje się do smażenia i suszenia.
W razie wątpliwości, czy zebrane grzyby są trujące czy jadalne, można skorzystać z bezpłatnej porady w stacjach sanitarno-epidemiologicznych. Z roku na rok nie maleje liczba zatruć i zagrożenie wynikające ze zbierania grzybów trujących lub niejadalnych wciąż jest realne, dlatego na grzybobraniu należy zachować ostrożność.

Jeśli tobie też udało się w ten weekend zebrać imponujące okazy, wyślij nam ich zdjęcie.

Chcesz się pochwalić swoimi kulinarnymi osiągnięciami? Masz ciekawy przepis? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl