Wtopa Magdy Gessler. Internauci rozpętali burzę
Magda Gessler jednym wpisem na swoim fanpage'u rozpętała prawdziwą burzę wśród in. Punktem zapalnym okazał się bałkański ajwar – wtopa Magdy Gessler oburzyła nawet wiernych fanów restauratorki.
Wtopa Magdy Gessler – ajwar z... pomidorów
Wpisy Magdy Gessler zawsze budzą wielkie poruszenie i sprawiają, że komentarzy przybywa z każdą kolejną minutą. Tym razem nie było inaczej. Nawiązując do nadchodzących świąt Bożego Narodzenia, Magda Gessler wrzuciła zdjęcie, na którym pozuje przy wielkim kotle, w otoczeniu dorodnych bakłażanów. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie podpis pod zdjęciem, w którym restauratorka informuje, że przygotowuje ajwar, dodając na końcu wiele mówiące emotikony pomidorów.
Reakcja była natychmiastowa – komentarze ruszyły niczym lawina.
Wtopa Magdy Gessler – oburzenie internautów
Internauci bez skrupułów krytykowali restauratorkę, pouczając ją, że ajwar jest daniem, do przygotowania którego absolutnie nie wykorzystuje się pomidorów, lecz paprykę. "Pani Magdo, ajwaru nie robi się na pomidorach, coś o tym wiem, bo mieszkam na Bałkanach. W skład wchodzą tylko pieczone papryki obrane ze skórki, mielone i przyprawione cukrem i solą, a następnie jeszcze raz smażone na oleju kukurydzianym około 2 godzin" - pisze jedna z internautek. "Ajwar z pomidorów? A bigos z czego Pani robi? z kabaczka? Wypadałoby znać podstawy kuchni bałkańskiej, kreując się na eksperta" - dodaje kolejna osoba.
Co ciekawe, wiele pozostałych komentarzy odnosi się nie tylko do samej receptury ajwaru, ale także do... loków Magdy Gessler, braku ochronnej odzieży podczas gotowania, a nawet ceny w jej sklepie, w którym można kupić gotowe dania spod ręki restauratorki (i sztabu jej kucharzy). Uwadze internautów nie umknęła, niemała ich zdaniem, cena bigosu – 60 zł za słoik przysmaku.
Wtopa Magdy Gessler – czym tak naprawdę jest ajwar?
Ajwar, czy raczej ajvar, to słowo pochodzące z tureckiego hayvar i oznacza kawior. W rzeczywistości ajwar jest czymś pomiędzy pastą a gęstym sosem wykonanym z grillowanych lub smażonych na oleju warzyw.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
To ponadtysiącletnie danie, pochodzące z Bałkanów, swoją kuszącą czerwoną barwę zawdzięcza papryce. Choć zarówno sposób, czas przygotowania, jak i proporcje składników czy przyprawy są tajemnicą każdej gospodyni, to podstawowa receptura jest prosta. W składzie ajwaru znajduje się papryka, najczęściej z dodatkiem bakłażana. Sekretem smaku tego dania jest bardzo długi czas smażenia papryki. Dzięki dodatkowi cukru, soli i octu osiąga ona niesamowity smak i aromat, będący niebiańskim balansem pomiędzy smakami: słodkim, słonym i kwaśnym.
Skąd wtopa Magdy Gessler? Trudno powiedzieć, być może wynika z pomylenia ajwaru z lutenicą – kolejnym sosem rodem z kuchni bałkańskiej. Lutenica czy ljutenica to gęsty sos również z pieczonych papryk, ale z dodatkiem pieczonych bakłażanów i pasty pomidorowej. Dla Polaka różnica być może subtelna, dla fanów kuchni bałkańskiej – na pewno jest to rażący błąd.
Paweł Loroch o kuchni. Powinna być sercem domu
Zobacz też: