W PRL była kultowym przysmakiem. Mało kto wie, że pomaga obniżyć cholesterol
Przed laty cieszyła się ogromną popularnością, dziś nieco ustąpiła innym słodyczom. Chociaż jest kaloryczna, to poza kaloriami dostarcza także cenne składniki odżywcze.
Chałwa to przysmak z PRL, którym zajadali się wszyscy. Była wówczas jednym z nielicznych, łatwo dostępnych i egzotycznych przysmaków. Najczęściej powstaje z sezamu, ale popularne (szczególnie u naszych wschodnich sąsiadów) są wersje z nasion słonecznika. Jest sycąca i szybko zaspokaja ochotę na coś słodkiego, a przy tym okazuje się być smacznym wsparciem w walce ze złym cholesterolem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ciasto Łaciate z serem – efektowny deser na każdą okazję
Jak powstaje chałwa?
W szarej rzeczywistości PRL, gdzie półki sklepowe często świeciły pustkami, a egzotyczne produkty były na wagę złota, chałwa stanowiła prawdziwy symbol luksusu i odrobinę światowych smaków w codziennym życiu. Trafić można było na klasyczną wersję smakową, batonik z dodatkiem kakao czy kawałkami orzechów i rodzynek.
Produkcja chałwy rozpoczyna się od przetwarzania nasion sezamu, które są suszone, prażone i mielone na pastę. Uzyskana masa mieszana jest z miodem, cukrem i dodatkami, takimi jak orzechy laskowe, pistacje czy owoce kandyzowane. Gdy stężeje, przekształca się w rodzaj słodkiego batonu, który dzisiaj jest chlubą Turcji i Grecji. Możesz przygotować ją także samodzielnie w domu.
Właściwości chałwy
Chałwa to przede wszystkim sezam, a on sam okazuje się być bardzo dobrym sprzymierzeńcem dla zdrowia. Jest bowiem bogatym źródłem fitosteroli. To związki roślinne, które strukturalnie przypominają cholesterol. Dzięki temu, gdy dostają się do przewodu pokarmowego, konkurują z cholesterolem o wchłanianie w jelitach. Organizm, "myląc" fitosterole z cholesterolem, wchłania je, a nadmiar cholesterolu jest wydalany. Regularne spożywanie produktów bogatych w fitosterole może przyczynić się do obniżenia poziomu złego cholesterolu LDL we krwi.
Sezam jest również doskonałym źródłem błonnika pokarmowego. Błonnik odgrywa kluczową rolę w regulacji poziomu cholesterolu. Tworzy w jelitach żelową substancję, która wiąże cholesterol i kwasy żółciowe, ułatwiając ich eliminację z organizmu i zapobiegając ich ponownemu wchłanianiu. To przyczynia się do obniżania poziomu cholesterolu LDL.
Na dodatek sam błonnik jest niezbędny do prawidłowego trawienia pracy jelit. Olej sezamowy, będący bazą chałwy, dostarcza również nienasyconych kwasów tłuszczowych, zwłaszcza jednonienasyconych i wielonienasyconych. Tłuszcze te są kluczowe dla prawidłowego funkcjonowania układu sercowo-naczyniowego. W przeciwieństwie do nasyconych i trans tłuszczów, przyczyniają się do utrzymania prawidłowego poziomu cholesterolu oraz redukcji ryzyka chorób serca.
Ponadto chałwa zawiera minerały takie jak fosfor, magnez, wapń i żelazo, które wspierają prawidłowe funkcjonowanie organizmu. Dzięki obecności witaminy E, znanej jako "witamina młodości", chałwa działa jako silny antyoksydant, chroniąc komórki przed szkodliwym działaniem wolnych rodników i opóźniając procesy starzenia.
Zachowaj umiar
Chociaż bez wątpienia chałwa jest smaczna i dostarcza cennych składników odżywczych, to niestety zawiera w sobie dużo cukru. Dlatego, aby wykorzystać jej prozdrowotny potencjał w kontekście obniżania cholesterolu, należy spożywać ją z umiarem i w rozsądnych ilościach, jako element zbilansowanej diety. Traktowanie jej jako panaceum na wysoki cholesterol i spożywanie w nadmiarze, może przynieść odwrotne skutki ze względu na wysoką zawartość cukru i tłuszczu. Nie bez powodu mówi się, że co za dużo, to niezdrowo.
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.