Tłusty czwartek. Podpowiadamy, jak zrobić idealne pączki

Obraz
Źródło zdjęć: © iStock.com

/ 7Poznaj sztuczki cukierników!

Obraz
© iStock.com

Pączek to prawdziwy symbol tłustego czwartku. W tym dniu znajdziemy go nie tylko w każdej cukierni czy piekarni, ale także we wszystkich większych i mniejszych marketach i dyskontach. Nie wszędzie jednak będzie smakował tak samo. Bo pączek, pączkowi nierówny. Czasem puszysty, delikatny, złocisty, kiedy indziej ciężki, tłusty, w nieciekawym kolorze.

Od czego zależy jakość pączka? I jak samemu usmażyć idealne tłustoczwartkowe smakołyki? Oto kilka sztuczek stosowanych przez mistrzów wypieków!

Chcesz się pochwalić swoimi kulinarnymi osiągnięciami? Masz ciekawy przepis? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

/ 7Najlepszy pączek to najlepsze składniki

Obraz
© Pixabay.com

Nie da się zrobić dobrego ciasta ze słabej mąki, czy kiepskiego tłuszczu. Jakość produktów jest kwestią podstawową. Na pączki i faworki wybieramy mąkę chlebową, najlepiej o dużej zawartości białka (12 g/100 g mąki) albo krupczatkę. Żeby pączki były puszyste, trzeba ją przesiać. Ogromne znaczenie dla jakości ciasta mają też jajka. Najlepsze pączki to te przygotowane na samych żółtkach. Nie mniej ważny jest tłuszcz, na którym będziemy smażyć pączki czy faworki. Ciasta wymagają głębokiego smażenia, nie jest to więc tylko niewinny dodatek, ale składnik deseru, który ma wpływ na jego kolor, smak i zapach. Najlepsza do tego celu jest frytura - nie dymi, ma neutralny zapach i znacznie trudniej przypalić na niej pączki. Jeśli nie mamy dostępu do frytur, sięgnijmy po smalec, który możemy też połączyć z olejem, by osłabić zapach tłuszczu zwierzęcego.

/ 7Pączki nie lubią cukru

Obraz
© 123RF

Wbrew pozorom te najlepsze i najsłodsze pączki, nie muszą zawierać w przepisie zbyt wiele cukru. Najlepiej ograniczyć ten składnik do minimum. Mocno posłodzone ciasto nie tylko łatwo się przypala, ale też staje się gorzkawe. Nie musimy się jednak martwić, że deser wyjdzie zbyt wytrawny. Słodyczy pączkowi doda nadzienie i polewa.

/ 7Lekkie jak chmurka, bo z alkoholem

Obraz
© Shutterstock.com

Każdy cukiernik wie, że smażony w głębokim tłuszczu pączek, mocno nim nasiąka, przez co staje się ciężki, mało apetyczny i gliniasty. Najlepszym sposobem, by tego uniknąć, jest dodanie do ciasta niewielkiej ilości alkoholu - np. zwykłego spirytusu. Dzięki niemu pączek "wypije" mniej tłuszczu, będzie bardziej puszysty, delikatny i mniej kaloryczny. Faworkom dodatek alkoholu nada z kolei lekkości i kruchości. Innym domowym sposobem, na ograniczenie wchłaniania tłuszczu, jest krótkie obgotowanie pączków przed smażeniem.

/ 7Z miłością i bez pośpiechu

Obraz
© iStock.com

Dobry pączek wymaga czasu. Doskonale wiedzą o tym cukiernicy, którzy często zwracają uwagę, że jednym z najczęściej popełnianych błędów jest niewygarowanie ciasta. Oznacza to mniej więcej tyle, że nie możemy się spieszyć. W pierwszej kolejności musimy dać składnikom czas, by ogrzały się do temperatury pokojowej. Potem ciasto musi spokojnie wyrosnąć. O tym, czy nasze pączki dostatecznie długo garowały, świadczy złota obrączka okalająca pączek, a przed usmażeniem, wielkość pączkowej kuli - w chwili, gdy trafia do smażenia, powinna być dwa razy większa, niż w momencie, gdy ją robiliśmy.

/ 7Sztuka smażenia

Obraz
© Shutterstock.com

Istnieje wiele mitów dotyczących smażenia pączków. Jednym z nich jest ten, by do garnka wlewać tyle tłuszczu, by sięgał do połowy ciastka. To nieprawda. Aby pączki usmażyły się idealnie, należy przygotować niski, szeroki garnek i nalać sporo tłuszczu - tak, by pączki mogły swobodnie pływać podczas smażenia. Nie mogą dotykać dna naczynia ani ścianek. Cukiernicy radzą, by w pierwszej kolejności smażyć górę pączka, czyli tą część, która nie dotykała blatu, gdy ciasto rosło. Dzięki temu pączek będzie miał ładniejszy kształt. Dolną część pączka smażymy zawsze chwilę krócej niż górę (powinna być o ton jaśniejsza).

/ 7Kiedy nadziewamy i ozdabiamy?

Obraz
© Shutterstock.com

Istnieją dwie szkoły nadziewania pączków. Pierwsza - nadziewamy surowe buły, druga - usmażone ciastka. Obie metody mają swoje wady i zalety. Do nadziewania przed smażeniem nie nadają się kremy na bazie jogurtu czy śmietany. Dodatkowo, jeśli nie skleimy dokładnie ciastka, nadzienie może wypłynąć, a pączek łatwo się przypali. Z drugiej jednak strony podczas smażenia dodane wcześniej nadzienie pięknie rozłoży się po całym wnętrzu, a nie skumuluje w jednym miejscu, jak w przypadku nadziewania po smażeniu.

Ogromne znaczenie dla smaku gotowego pączka ma słodka dekoracja. Lukier czy polewę najlepiej nakładać na jeszcze ciepłe pączki, gdy tylko odsączymy je z nadmiaru tłuszczu. Jeśli jednak chcemy ozdobić nasz wypiek cukrem pudrem, powinniśmy poczekać, aż ciastko ostygnie. Pamiętajmy też o najważniejszej zasadzie - najlepszy pączek, to świeży pączek. Nie czekajmy więc z zaserwowaniem naszych tłustoczwartkowych smakołyków!

Wybrane dla Ciebie
Świetnie zastępują parmezan. Jedz regularnie, a jelita ci podziękują
Świetnie zastępują parmezan. Jedz regularnie, a jelita ci podziękują
Nasi sąsiedzi zajadają się tą rybą aż miło. W Polsce mało kto kojarzy nazwę
Nasi sąsiedzi zajadają się tą rybą aż miło. W Polsce mało kto kojarzy nazwę
To niedoceniony produkt pszczeli. Ma więcej zalet niż sam miód
To niedoceniony produkt pszczeli. Ma więcej zalet niż sam miód
Chipsy, a może prażynki. Która przekąska jest zdrowsza?
Chipsy, a może prażynki. Która przekąska jest zdrowsza?
Imbir jednak nie dla każdego. Oto kto powinien omijać go szerokim łukiem
Imbir jednak nie dla każdego. Oto kto powinien omijać go szerokim łukiem
Piję czasami zamiast kawy czy herbaty. Jest świetny na trawienie i doskonale pobudza
Piję czasami zamiast kawy czy herbaty. Jest świetny na trawienie i doskonale pobudza
W grudniu jemy na kilogramy. Mało kto zastanawia się, jak wpływają na organizm
W grudniu jemy na kilogramy. Mało kto zastanawia się, jak wpływają na organizm
Są pyszne i regulują poziom "złego" cholesterolu. Do tego wspierają tarczycę
Są pyszne i regulują poziom "złego" cholesterolu. Do tego wspierają tarczycę
O niebo lepsze niż owsiane, a my omijamy je w sklepie. Mają o wiele więcej błonnika
O niebo lepsze niż owsiane, a my omijamy je w sklepie. Mają o wiele więcej błonnika
Dla seniorów powinno być obowiązkowe. Przynosi ulgę jelitom, a stawy tak nie strzelają
Dla seniorów powinno być obowiązkowe. Przynosi ulgę jelitom, a stawy tak nie strzelają
Ratuje stłuszczoną wątrobę, a kupisz w każdym warzywniaku. Jedz, a pozbędziesz się wzdęć
Ratuje stłuszczoną wątrobę, a kupisz w każdym warzywniaku. Jedz, a pozbędziesz się wzdęć
Przez lata traktowaliśmy ją jak odpad. Wspiera wątrobę, pracę jelit i chroni serce
Przez lata traktowaliśmy ją jak odpad. Wspiera wątrobę, pracę jelit i chroni serce