Trwa ładowanie...
10-04-2009 11:42

Rzeżucha - nie tylko świąteczna dekoracja

Wysiewanie rzeżuchy przed Świętami Wielkanocnymi jest już swego rodzaju tradycją. Każdy z nas lubi, gdy ładnie się zieleni na talerzyku czy ozdobnym półmisku, bo symbolizuje nadejście wiosny, odradzanie się życia. Wspaniale komponuje się z kolorowymi pisankami. Ta niepozorna roślinka to jednak nie tylko ozdoba, bo jest walory odżywcze nie są już tak skromne jak ona sama.

Rzeżucha - nie tylko świąteczna dekoracjaŹródło: archiwum, fot: archiwum
d2x6xyf
d2x6xyf

Wysiewanie rzeżuchy przed Świętami Wielkanocnymi jest już swego rodzaju tradycją. Każdy z nas lubi, gdy ładnie się zieleni na talerzyku czy ozdobnym półmisku, bo symbolizuje nadejście wiosny, odradzanie się życia. Wspaniale komponuje się z kolorowymi pisankami. Ta niepozorna roślinka to jednak nie tylko ozdoba, bo jest walory odżywcze nie są już tak skromne jak ona sama.

Rzeżucha pochodzi z Zachodniej i Środkowej Azji, ale jest uprawiana na całym świecie. Jej zaletą jest to, że jest łatwa w pielęgnacji i toleruje każdy rodzaj klimatu. Podobno jest też jedną z najstarszych roślin liściastych spożywanych przez ludzi.

Uprawa najłatwiejsza na świecie

Rzeżuchę wysiewa się w marcu i kwietniu, jednak prawda jest taka, że nie ma żadnych przeszkód, by uprawiać ją przez całe dwanaście miesięcy . Do założenia takiej domowej „grządki" warto zachęcić dzieci, bo codzienne obserwacje kiełkujących nasionek będą na pewno dużą frajdą. Z pewnością także najmłodsi poczują nie lada dumę, że udało mi się samodzielnie wyhodować roślinkę. Taka forma zabawy to sposób na wprowadzenie i zaangażowanie dzieci w proces uprawy roślin.

Pierwszym krokiem do własnej uprawy jest zakup nasion, a następnym przygotowanie podłoża, na którym ziele zasiejemy. Do tego celu potrzebne nam będzie naczynie, które wykładamy watą, ligniną czy też gazą. W okresie wielkanocnym tylko od naszej wyobraźni zależy jakiego typu „doniczki" użyjemy - mogą to być kieliszki, szklane kule, formy do pieczenia, a nawet połówki skorupek jaj, ważny jest tu efekt dekoracyjny.

d2x6xyf

Kilka dni i gotowe

Gdy już podejmiemy decyzję, czego użyjemy i wyłożymy to watą lub innym materiałem, wówczas dokładnie nawilżamy podłoże. O to, by było ono odpowiednio nawodnione, musimy zresztą dbać przez cały okres hodowli. Dopiero po takim zabiegu rozsypujemy nasionka, uważając, by nie się nie pokrywały. Dobrze też namoczyć je przedtem przez dobę w wodzie, choć nie jest to konieczne.

Na koniec całość zakrywamy folią spożywczą i odstawiamy na parapet okna, które jest dobrze nasłonecznione. Pamiętajmy jednak, że bardziej chodzi tu o wysoką temperaturę niż same promienie słoneczne, bo w wyniku ich działania kiełki staną się gorzkie i ostre w smaku. Po upływie dwóch dni, kiedy już nasiona zaczną kiełkować, zdejmujemy folię i od tego momentu musimy odczekać kolejne trzy lub cztery dni, by cieszyć się efektem pracy.

Rzeżucha dużo może

Hodowla kiełków rzeżuchy, w przeciwieństwie do kiełków wielu innych roślin, nie jest trudna, nie wymaga wielu zabiegów, za to ich właściwości są naprawdę imponujące. Dlatego to, że rzeżucha zdobi głównie nasze stoły okresie wielkanocnym, a znacznie rzadziej pojawia się na talerzach na co dzień, jest sporym błędem dietetycznym.

100 g kiełków rzeżuchy zawiera około 60 mg witaminy C, 1,30 mg witaminy PP, po 0,20 mg witamin B1 i B2, 160 mg potasu, 32 mg magnezu, 36 mg wapnia oraz spore ilości siarki, żelaza, fosforu, chromu i jodu.

d2x6xyf

Kanapka z rzeżuchą?

To bogactwo dobrych składników powinniśmy wykorzystać właśnie wczesną wiosną, kiedy nasz organizm jest w gorszej kondycji po wielu zimowych miesiącach, a w sklepach czy na straganach nie pojawiły się jeszcze świeże warzywa. Rzeżuchę możemy wykorzystać jako dodatek do sałatek, surówek, zup, past - najlepiej jajecznych - czy twarożku. Można też spożywać ją ze świeżym pieczywem i masłem.

Ważne, by pamiętać, że aromat rzeżuchy jest bardzo ulotny, podatny na zmiany zarówno ciepła, jak i wilgoci, a więc kiełki nie powinny być poddawane obróbce termicznej. Nie można ich także suszyć.

Aleksandra Dwórznik

fot. sxc.hu

d2x6xyf
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2x6xyf
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj