Produkty spożywcze, które pomagają kontrolować apetyt
Większość osób, które chcą pozbyć się nadprogramowych kilogramów stosuje metodę znacznego ograniczania jedzenia i odmawia sobie ulubionych przysmaków. Tymczasem, to właśnie głód jest główną przyczyną niepowodzeń w trakcie odchudzania. Zamiast głodówek i obsesyjnego liczenia kalorii warto włączyć do swojego jadłospisu produkty, które sprawią, że przez dłuższy czas towarzyszyć nam będzie uczucie sytości. Przedstawiamy listę 10 propozycji, które staną się sprzymierzeńcami w diecie.
Jedzenie, które nasyca na dłużej
Większość osób, które chcą pozbyć się nadprogramowych kilogramów stosuje metodę znacznego ograniczania jedzenia i odmawia sobie ulubionych przysmaków. Tymczasem, to właśnie głód jest główną przyczyną niepowodzeń w trakcie odchudzania. Zamiast głodówek i obsesyjnego liczenia kalorii warto włączyć do swojego jadłospisu produkty, które sprawią, że przez dłuższy czas towarzyszyć nam będzie uczucie sytości. Przedstawiamy listę 10 propozycji, które staną się sprzymierzeńcami w diecie.
Wystarczy połówka tego owocu zjedzona w trakcie lunchu, a znacznie ograniczymy pokusę na objadanie się w drugiej części dnia. Potwierdzają to wyniki badań amerykańskich naukowców, opublikowane w magazynie "Nutrition Journal". Uczestniczki eksperymentu zobowiązane były do zmiany swoich przyzwyczajeń żywieniowych - zamieniły klasyczny obiad na awokado. Przekąska ta sprawiła, że co piąta kobieta deklarowała znaczną poprawę samopoczucia po lżejszym a sycącym posiłku. Ponadto, co czwarta pani zauważyła, że zniknęło uczucie "ssania" w żołądku i nawet trzy godziny po spożyciu awokado czuła się "pełna".
Jabłka
Pomijając różnego typu akcje społeczne, w naszym kraju owoce te nie są doceniane. Błędem jest mała ilość jabłek w codziennej diecie, a zwłaszcza w przypadku osób, które marzą o zgrabnej figurze. Produkt ten nie jest kaloryczny - średniej wielkości owoc dostarcza około 90 kcal. Charakteryzuje się również niskim indeksem glikemicznym. Przede wszystkim jednak zawiera sporą dawkę błonnika pokarmowego rozpuszczalnego w wodzie. Dzięki temu zapewnia uczucie sytości na dłużej, nie tuczy i pomaga utrzymać stały poziom cukru we krwi. Aby osiągnąć upragniony efekt należy spożywać jabłka po dokładnym umyciu w ciepłej wodzie wraz ze skórką, ponieważ w niej i tuż pod nią skoncentrowane są najcenniejsze składniki. Według niektórych specjalistów ds. żywienia, najlepszym momentem na konsumpcję jabłka będzie czas na pół godziny przed posiłkiem.
Fistaszki
Ten rodzaj orzeszków to kolejny produkt, który pomoże okiełznać nieposkromiony apetyt. Magazyn "British Journal of Nutrition" opublikował niedawno wyniki badania, w którym udział wzięły otyłe kobiety. Jednym z głównych składników ich diety były fistaszki. 40 gram tego przysmaku jedzone na śniadanie i popijane sokiem pomarańczowym dawało im uczucie sytości nawet do południa. Powolne trawienie i utrzymywanie stałego poziomu cukru we krwi to zasługa składników zawartych w orzechach, a mianowicie zdrowych tłuszczów nienasyconych, białka i błonnika.
Ogórki konserwowe
Ogórki, kapusta kiszona, kimchi i inne produkty, które poddaje się procesowi fermentacji zawierają cenne kwasy tłuszczowe o krótkim łańcuchu (SCFA). Najnowsze badania naukowe przedstawione na corocznym przeglądzie naukowym w Nowym Jorku sugerują, że te subtancje pomagają wzmocnić więź na linii układ pokarmowy - centralny ośrodek mózgowy. W rezultacie dochodzi do produkcji enzymów, które sygnalizują uczucie sytości. Ponadto, produkty te zawierają probiotyki, które są nieocenioną pomocą w procesie trawienia. Niektórzy eksperci uważają, że to właśnie one mogą zmniejszyć apetyt i wspomóc utratę masy ciała.
Ostra papryka
Zawarta w tej przyprawie kapsaicyna to świetny pobudzacz dla naszego metabolizmu. Potwierdzają to m.in. badania holenderskich naukowców Uniwersytetu w Maastricht, z których wynika, że doprawienie posiłku tym ostrym dodatkiem pozwala kontrolować apetyt. Raport opublikowany w czasopiśmie "Appetite", zawiera informację, że dodając 1/4 łyżeczki papryki chili do każdego posiłku zwiększa się uczucie sytości i pełności.
Gorzka czekolada
Gdy masz ochotę coś słodkiego, sięgnij po kosteczkę ciemnej czekolady. Badania wskazują, że produkt ten może pomóc obniżyć ciśnienie krwi, a tym samym chronić serce i mózg. Jest również bardziej sycący niż czekolada mleczna i pomaga ograniczyć apetyt na słodkie oraz słone potrawy. Według badań, których wyniki przedstawiono w czasopiśmie "Nutrition & Diabetes", co piąty uczestnik po dawce ciemnej czekolady, w trakcie kolejnego posiłku spożywał mniej kalorii niż zazwyczaj.
Niegazowana woda mineralna
Zbyt mała ilość przyjmowanych płynów skutkuje przekonaniem, że jesteśmy głodni. Wszystko przez to, że objawy głodu są bardzo podobne do tych związanych ze stanem odwodnienia. Chodzi m.in. o zmniejszone pokłady energii, pogorszenie funkcji poznawczych czy słabszy nastrój. Osoby na diecie często mylą pragnienie z ochotą na coś do jedzenia - zwłaszcza z półki ze słodyczami. Gdy następnym razem pojawi się ochota na popołudniową przekąskę, warto napić się szklanki wody i odczekać 10 minut. Istnieje spora szansa, że napad głodu minie.
Owsianka
Produkty z mąki owsianej oraz płatki są najbardziej sycące ze wszystkich produktów. Wszystko dzięki zawartości węglowodanów złożonych oraz błonnika, wolno trawionych w organizmie. Dzięki temu poziom cukru we krwi nie podnosi się zbyt gwałtownie, zapewniając długo utrzymujące się uczucie sytości. Ponadto owies jest on również dobrym źródłem żelaza oraz magnezu, pierwiastków kluczowych dla szybkiego metabolizmu. Osobom, które chcą schudnąć, poleca się, aby na śniadanie jadły płatki owsiane, a nie kanapki. Zaznaczyć należy, że lepszym wyborem będą te do gotowania, a nie błyskawiczne, które mają znacznie mniej błonnika.
Soczewica
To najskuteczniejszy pogromca zalegającego tłuszczyku. Soczewica zawiera dużo białka i rozpuszczalnego błonnika. Składniki te stabilizują poziom glukozy we krwi, co przyczynia się do zmniejszenia apetytu i łatwiejszego spalania tkanki tłuszczowej z brzucha, pośladków oraz ud. Dietetycy zalecają spożywać wiele odmian soczewicy, ale czerwona i żółta najszybciej się gotuje, dzięki czemu najczęściej pojawia się w polskich kuchniach.
Jajka
Jajko na początek dnia sprawi, że uczucie sytości towarzyszyć nam będzie nawet do obiadu. Wszystko dzięki pokaźnej dawce białka bardzo wysokiej jakości, które zmniejsza głód. Duża porcja tego składnika sprzyja aktywowaniu przemiany materii, pobudza metabolizm i ułatwia spalanie tłuszczów. Jak pokazują badania z Uniwersytetu w Baton, kobiety które ograniczają zjadane kalorie, a jedzą codziennie jajko z tostem na śniadanie chudną więcej i szybciej niż te, które tego nie robią. To właśnie wysokobiałkowe śniadanie sprawia, że spożywamy mniej kalorii w ciągu reszty dnia. Dietetycy radzą jednak, że w przypadku podwyższonego cholesterolu, jaja kurze zamienić na przepiórcze.
mp/kuchnia.wp.pl