Produkty po terminie ważności - jeść czy wyrzucać?
Nie wszystko co przekroczy zalecany okres spożycia musi wylądować w koszu. Zgodnie z ogólną zasadą produkty o słonym smaku (np. kiszone ogórki), słodkie (dżem, miód), suszone (herbatniki) lub poddawane procesom fermentacji (jak kapusta kiszona) należą do grupy produktów o niskim stopniu ryzyka i nadają się do spożycia przez długi czas.
Co można jeść po upływie terminu ważności?
Zgodnie z prawem, na każdym produkcie spożywczym powinna znaleźć się informacja dotycząca terminu ważności. Mimo to, w nowoczesnych społeczeństwach każdego roku marnuje się tony jedzenia. Aby uniknąć przykrych niespodzianek z nieświeżą żywnością w lodówce, już w trakcie zakupów warto dokładnie czytać etykiety i planować wykorzystanie konkretnych rzeczy. Produktów przeterminowanych stanowczo powinny unikać kobiety w ciąży, dzieci, osoby starsze lub chore.
Dobra wiadomość jest taka, że nie wszystko co przekroczy zalecany okres spożycia musi wylądować w koszu. Zgodnie z ogólną zasadą produkty o słonym smaku (np. kiszone ogórki), słodkie (dżem, miód), suszone (herbatniki) lub poddawane procesom fermentacji (jak kapusta kiszona) należą do grupy produktów o niskim stopniu ryzyka i nadają się do spożycia przez długi czas. Podpowiadamy, jak je wykorzystać w praktyce.
Herbatniki i keks
Herbatniki to jedna z trwalszych słodkich przekąsek. W sytuacji, gdy upłynie ich data przydatności do spożycia, staną się co prawda nieco miękkie, ale nadal można je spożyć bez przykrych konsekwencji dla zdrowia. Można je wykorzystać m.in. jako spód do ciasta lub pokruszyć i dodać jako warstwa deseru bananowo-budyniowego.
Brak konsekwencji w postaci dolegliwości żołądkowych to zasługa kilku rozwiązań dotyczących eliminowania bakterii w celu zapewnienia bezpieczeństwa przydatności tej żywności. Pierwszym z nich jest spora ilość cukru, który może pełnić funkcję ochronną. Dzięki temu bardzo słodkie produkty takie, jak keks i cukierki, można jeść jeszcze długo po ich przydatności do spożycia.
Salami
Prawdziwe włoskie salami, tzn. bez nadmiaru wody w składzie, może przetrwać nawet cały rok. W miarę upływu czasu staje się coraz bardziej suche, ale nie traci smaku i nadal pozostaje dobre do spożycia. Dla pewności warto dodawać je do dań duszonych lub zapiekanek. Obróbka termiczna produktu eliminuje większość bakterii, gdyż nie są one w stanie przetrwać w wysokiej temperaturze.
Cheddar i pieczywo
Zdarza się, że niektóre przysmaki kupujemy do konkretnego dania i potem o nich zapominamy. Przykładem może być ser twardy typu cheddar. Nie trzeba jednak martwić się, gdy pojawi się na nim odrobina pleśni na zewnątrz. Należy go dokładnie obkroić, a jego wnętrze nadal pozostaje dobre do konsumpcji. Ta sama zasada tyczy się również chleba. Oba te produkty można wykorzystać razem przygotowując tosty.
Ogórki kiszone
Kiszonki i ogórki w marynacie z octem także charakteryzują się długą przydatność do spożycia.Proces kiszenia dodatkowo sprawia, że produkty te są wysokowartościowe, bogate w witaminę C oraz kwas mlekowy, który pozytywnie wpływa na procesy trawienia. Z kolei zalewy octowe doskonale marynują nie tylko ogórki, ale grzyby, mięsa, paprykę i warzywa strączkowe. Należy jednak zachować umiar w konsumpcji takich przysmaków, ponieważ ocet w nadmiarze niszczy czerwone ciałka krwi. Nie poleca się ich również w diecie dzieci oraz schorowanych osób starszych. Kolejnym sposobem na przedłużenie terminu ważności jest proces fermentacji, który skutecznie konserwuje żywność. Dokładnie tak, jak tradycyjne metody solenia, suszenia mięsa i ryb.
Jajka
W przypadku tych produktów nie warto robić nadmiernych zapasów. Jaja przechowywane zbyt długo nie powinny być spożywane w formie jajecznicy, jajka sadzonego lub na miękko. Pozostałe lepiej wykorzystać do przygotowania, np. biszkoptu lub dodać do sałatek po ugotowaniu na twardo.
Uwaga na mięso
Na koniec ostrzeżenie - zasady "wydłużonego" terminu ważności nie dotyczą mięs. W żadnym wypadku nie powinno spożywać się drobiu i wieprzowiny, jeśli minęła data jej ważności. Te produkty są zdecydowanie najczęstszym źródłem zatruć pokarmowych.
mp/WP Kuchnia