Najzdrowsze kuchnie świata
Jesteś tym, co jesz - w tym powiedzeniu nie ma ani odrobiny przesady. Jednak mimo świadomości zagrożeń, jakie niesie ze sobą śmieciowe jedzenie, wiele osób na świecie stawia na hamburgery, pizzę i kebaby.
Co jeść, by długo żyć?
Jesteś tym, co jesz - w tym powiedzeniu nie ma ani odrobiny przesady. Jednak mimo świadomości zagrożeń, jakie niesie ze sobą śmieciowe jedzenie, wiele osób na świecie stawia na hamburgery, pizzę i kebaby. Usprawiedliwiają się przed sobą i otoczeniem, że to co zdrowe, rzadko bywa smaczne, a to co smaczne, rzadko bywa zdrowe. Zwolennicy kuchni stawiającej na slow food są odmiennego zdania. Przekonują, że w kuchni każdego kraju znaleźć można produkty niebiańsko smaczne i zarazem sprzyjające zdrowiu i długowieczności. Dowodzą też, że prosta kuchnia może być wyrafinowana.
Kuchnia japońska
Średnia długość życia jest w Japonii imponująca. Mężczyźni żyją tu ok.79 lat, a kobiety ok. 86 lat. Wyskoki wynik mieszkańcy tego kraju w dużej mierze osiągnęli dzięki odpowiedniemu odżywianiu. Niskokaloryczna, bogata w białko i żelazo, uboga w cholesterol i tłuszcze kuchnia japońska uchodzi za najzdrowszą na świecie. Oparta jest na bogatych w białko rybach i owocach morza oraz na wodorostach, które są pełne minerałów i witamin. Zielone płatki, nazywane przez niektórych "super żywnością", zawierają do dziesięciu razy więcej wapnia niż mleko i osiem razy więcej żelaza niż wołowina, posiadają dużo magnezu, są skarbnicą witamin: A, B, C, E, K. Ważną pozycją w diecie Japończyków są także produkty sojowe - zupa miso i tofu. Zupa swoje wyjątkowe właściwości zawdzięcza nie tylko ziarnom soi, ale też specjalnym bakteriom powodującym fermentację, a działającym podobnie do znanych nam bakterii jogurtowych. Z kolei tofu - często nazywany serem ze względu na podobny proces produkcji - to świetne źródło łatwo
przyswajalnego białka, wapnia i lecytyny. Ma też niski indeks glikemiczny i zawiera bardzo mało soli.
Kuchnia indyjska
To tygiel różnych tradycji kulinarnych. W indyjskim kotle wymieszały się kuchnie wielkich kultur azjatyckich i Imperium Brytyjskiego. Na szczęście pozostało to co najlepsze.Jak dowodzą badania, Hindusi są znacznie bardziej odporni na nowotwory oraz inne choroby cywilizacyjne, niż mieszkańcy większości wysoko rozwiniętych krajów. Dlaczego? Kuchnia indyjska nie istnieje bez przypraw. Badania amerykańskich naukowców potwierdziły silne działanie antynowotworowe kurkumy, wchodzącej w skład niemal każdej potrawy. Kraj pachnie szafranem, kuminem, chili, pieprzem, imbirem i kardamonem. Masalę, czyli indywidualnie skomponowane mieszanki smaków, znajdziemy w każdym domu. Wszędzie skład jest inny, dlatego dania indyjskie mają zawsze niepowtarzalny smak. Bazą potraw są warzywa - w środkowych i południowych regionach Indii ponad jedna trzecia społeczeństwa ze względów religijnych nie jada mięsa. Pozostali nie stronią od drobiu, jagnięciny, baraniny i mięsa koziego. Niezbędnego białka dostarczają też rośliny strączkowe.
Chyba w żadnej innej kuchni nie znajdziemy tak dużej ilości przepisów na dania z soczewicy, grochu, ciecierzycy i fasoli, a większość z nich pochodzi właśnie z południa kraju. Kuchnia indyjska też korzysta z dobrodziejstw fermentowanych produktów mlecznych. Tu pije się lassi, czyli orzeźwiającą mieszankę jogurtu i wody, zaprawioną kminem albo słodkimi przyprawami.
Kuchnia chińska
Widzieliście kiedyś otyłego Chińczyka? Wyszukanie takiego może okazać się trudnym zadaniem. Zdrowa dieta mieszkańców Chin trzyma w ryzach ich sylwetki i zapobiega wielu chorobom. Menu tego kraju jest odmienne. Wynika to z ogromnej powierzchni, zróżnicowania klimatycznego, a nawet kulturowego. Najbardziej charakterystyczne dla całych Chin są: ryż, warzywa, wodorosty i ryby, które nie dość, że są szalenie zdrowe, to można je jeść bez obaw o los własnej figury. Odpowiednio sporządzone danie chińskie powinno zawierać warzywa w postaci półtwardej, a nie jest przecież tajemnicą, że krótki proces obróbki termicznej gwarantuje zachowanie składników odżywczych i witamin. Często potrawy przyrządza się na parze - jak na przykład szybkie przekąski typu dim sum (odpowiednik hiszpańskich tapas czy greckich mezedes) w postaci np. pierożków wan tan nadziewanych krewetkami, warzywami czy mięsem. To jeszcze bardziej ogranicza kaloryczność dania. Zdrowia dodaje tez dziki ryż bogaty w antocyjany, a także zielona herbata, która
nie tylko w kuchni, ale też w medycynie chińskiej ma swoje znaczące miejsce już od ponad tysiąca lat.
Kuchnia włoska
Z Azji przenosimy się do Europy, ponieważ dietę śródziemnomorską powszechnie uważa się za najzdrowszą na świecie. A jedną z najbardziej lubianych kuchni w tym regionie jest zapewne włoska. Choć niektórym kojarzy się głównie z mało dietetyczną pizzą czy spaghetti, to tak naprawdę to tylko ułamek tego, co oferuje. Włosi wielbią swoją kuchnię. Nie tylko tę wyszukaną i elegancką, lecz przede wszystkim swojską, domową. Głównie dlatego, że jest bardzo urozmaicona i oparta na sezonowości. Warzywa są tu podstawą. Tutaj prym wodzą - niezmiennie od setek lat - bogate w witaminy i minerały pomidory. Występują pod każdą postacią - w sosach, sałatkach, pieczone, duszone. A to znaczy, że jest tam dużo likopenu. Nie zapominajmy przy tym o owocach, które wyjątkowo orzeźwiają i sycą. W klimacie śródziemnomorskim pomarańcze, winogrona i cytryny smakują wyśmienicie i są o wiele zdrowszą przekąską niż ciężkie i tuczące ciasta. Do tego bogate w białko potrawy z owoców morza. Włoskie frutti di mare to przede wszystkim krewetki,
kalmary i małże.
Kuchnia grecka
Dieta ma ogromny wpływ na życie Greków. Ich długowieczność, radość życia i optymizm ściśle powiązane są z tym co spożywają. Pachnące słońcem bakłażany i ogórki w Grecji mają wyjątkowy smak. Tzatziki ? czosnkowy sos na bazie naturalnego jogurtu z dodatkiem ziół i ogórków, stał się ulubionym dodatkiem do wielu potraw dla ludzi na całym świecie. Można tylko przyklasnąć, ponieważ każdy składnik sosu to samo zdrowie. Ale to nie wszystko. Bliskość morza daje Grekom nieograniczone możliwości włączania do menu bogatych w białko, najlepszych ryb i owoców morza. Ośmiornica nigdzie nie smakuje tak jak w Grecji. Grecka kuchnia pełna jest dobroczynnych pomidorowych sosów mocno przyprawionych czosnkiem. Zawarty w nim siarczek allilu wzmacnia działanie likopenu, związku o właściwościach przeciwrakowych, który uwalnia się z pomidorów pod wpływem podwyższonej temperatury.
Kuchnia cypryjska
Kuchnia niewielkiej wyspy Afrodyty słynie z produktów, które dzisiaj na całym świecie uznaje się za najzdrowsze. Przede wszystkim jest to ?najszlachetniejszy z tłuszczów? - takie określenie na oliwę z oliwek można spotkać już w starożytnych opisach. Jednonienasycone kwasy tłuszczowe odpowiedzialne za obniżanie poziomu cholesterolu, witamina E i polifenole przeciwdziałające starzeniu się komórek, to argumenty przemawiające za spożywaniem prawdziwej i ekologicznej oliwy z oliwek. Ta z cypryjskich upraw w otrzymała certyfikat tradycyjnego produktu Unii Europejskiej, czyli charakteryzującego się trwającą ponad 25 lat niezmienną metodą produkcji. Do pełni szczęścia nie zapominajmy o halloumi, zdrowym serze podpuszczkowym z mleka koziego i owczego. Prawdziwy Cypryjczyk uważa go za skarb narodowy.
Kuchnia francuska
Menu w tym kraju jest niezwykle bogate, różnorodne i zdrowe. Owoce morza, przegrzebki, mule, ryby i przeszło 370 gatunków serów stanowią bazę francuskiej kuchni. Uważa się ją również za najbardziej wykwintną. Za narodowe potrawy uznaje się też ślimaki, żabie udka oraz ostrygi. Przyznać należy, że daleko im do fast foodów. Szkoda, że Polacy raczej nie jedzą winniczków, a jedynie eksportują je m.in. do... Francji. Delikatne mięso ślimaka zawiera 15 proc. białka i zaledwie 2,5 proc. tłuszczu (cennych kwasów omega-3), poza tym mnóstwo minerałów. Węglowodanów nie ma tu wcale. Francuscy kucharze i domowe gospodynie przy pomocy aromatycznych ziół wyczarowują kuchenne cudeńka. Chętnie sięgają po pomidory, bakłażany, cukinie, karczochy, szparagi i wszelkiego rodzaju sałaty. Ani jedni, ani drudzy nie wyobrażają sobie posiłku bez wina. Podkreślają przy tym, że czerwone wino jest najskuteczniejszym środkiem zapobiegającym chorobie wieńcowej. Warunek jest jeden - musi być pite z umiarem.
Kuchnia norweska
Ryby suszone, wędzone, marynowane, gotowane, pieczone, grillowane i przyrządzane na dziesiątki wymyślnych sposobów to podstawa, główny składnik oraz magia norweskiej kuchni. Do tego sery i inne produkty mleczne, a także nieodłączne ziemniaki, których nie może zabraknąć na stole. Innych warzyw nie jada się zbyt wiele, głównie ze względu na surowy klimat, który uniemożliwia uprawę. Również takie specjały jak baranina, mięso renifera lub wieloryba jest raczej urozmaiceniem niż regułą. Warto wspomnieć, że ze względu na peryferyjne położenie Norwegowie późno poznali przyprawy, wskutek czego do dziś używają ich oszczędnie.