Mrozimy owoce i warzywa. Jak zachować smaki lata na zimę?
Mrożenie warzyw, owoców czy grzybów to świetny sposób, by zachować na zimę nie tylko ich pełen lata smak, ale też zdecydowaną większość witamin i mikroelementów. Takie zapasy, pozwolą nam także poza sezonem przygotowywać smaczne i zdrowe zupy, dania obiadowe czy desery. Początek jesieni to ostatnia chwila, by wrzucić do zamrażalnika kilka torebek z późnymi owocami i warzywami. Jaj się zabrać za przygotowywanie mrożonek?
Przede wszystkim musimy dysponować dość dużą zamrażarką, bo warzywno-owocowe mrożonki zajmują sporo miejsca. Nie możemy ich upychać, gdyż zgniecione puszczą sok i nie będą nadawały się do wielu potraw. Mrożonki powinniśmy dzielić na porcje, które w całości użyjemy. Generalna zasada bowiem jest taka, że raz rozmrożonych warzyw czy owoców nie wolno zamrażać po raz drugi. Po rozmrożeniu mogą pojawić się na nich bakterie, które popsują produkt. Idealne są specjalne woreczki do mrożonek, zamykane bardzo szczelnie, możemy również użyć urządzenia, które zamyka woreczki hermetycznie, wyciągając z nich nadmiar powietrza.
To są kwestie techniczne, a teraz przejdźmy do przygotowywania owoców. Najważniejszą sprawą jest to, by były one świeże. Miękkich owoców nie myjemy, usuwamy jedynie zanieczyszczenia, a także szypułki i łodyżki. Owoce lekko osuszamy i poporcjowane mrozimy. Owoce pestkowe – śliwki, morele, czereśnie, wiśnie czy brzoskwinie najlepiej wcześniej wydrylować lub przeciąć je na pół i usunąć pestki. Dzięki temu po rozmrożeniu będziemy mieli mniej pracy, a owoce będziemy mogli od razu wykorzystać.
Bardziej skomplikowana praca czeka nas przy warzywach. Szpinak musimy bardzo dokładnie umyć, bo często między liśćmi znajduje się piasek. Usuwamy również bardzo włókniste ogonki liściowe. Czyste liście osuszamy i wkładamy do woreczków. W przypadku szpinaku możemy go delikatnie ubić, bo po ugotowaniu traci on bardzo na objętości.
Rozmrażasz tak mięso? Nigdy nie powtarzaj tego błędu
Brokuły lub kalafiory musimy podzielić na małe różyczki, mniej więcej tej samej wielkości i dzielimy je na porcje – około pół kalafiora lub jeden brokuł na woreczek. Tych warzyw przed zamrożeniem nie myjemy, obejrzyjmy je jednak dokładnie, czy nie ma szkodników, często lubiących się w kalafiorach czy brokułach chować.
Bardzo popularna jest również mrożona fasolka szparagowa. Jej przygotowanie jest proste – wystarczy obciąć końcówki i pakować do woreczków. Fasolki absolutnie nie myjemy przed mrożeniem! Przeznaczone do mrożenia marchewki, pietruszki, selery czy pory musimy oczyścić, obrać i pokroić w kostkę lub talarki. Pakujemy je do osobnych woreczków lub przygotowujemy z nich jarzynową mieszankę. Woreczki zamrażamy od razu w bardzo niskiej temperaturze. Wtedy warzywa będą mogły nam służyć nawet kilka miesięcy.
Początek jesieni to sezon grzybowy, a mrożenie to idealny sposób, by zachować nie tylko ich smak, ale i kształt. Mrożenie grzybów nie jest trudne. Nadają się do tego twarde, nierobaczywe, najlepiej nieduże owocniki. Każdy z nich dokładnie czyścimy, ale nie myjemy. Dodatkowo warto osuszyć grzyby ręcznikiem papierowym. Większe okazy możemy pokroić, małe mrozimy w całości. Odpowiednie porcje wkładamy do woreczków i pakujemy do zamrażalnika.