Kulinarne andrzejki. Wróżby z jabłka, ciasta i śledzia
Andrzejki mają w Polsce bardzo długą tradycję. Na przestrzeni lat zwyczaje związane z tym świętem bardzo się zmieniły. Za czasów naszych babek panny i kawalerowie bawili się osobno. Niemężnym kobietom dedykowany był właśnie wieczór andrzejkowy. Kawalerowie poznawali swoją przyszłość w trakcie zapomnianych już dziś katarzynek. Większość ówczesnych andrzejkowych rytuałów miało na celu poznanie szczegółów dotyczących przyszłego ożenku, a młode panny z ciekawości, kiedy i za kogo wyjdą były gotowe na wiele poświęceń - np. wielogodzinne milczenie.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Ponieważ wróżeniem zajmowały się kobiety, musiało dojść do nieuniknionego połączenia - czytania przyszłości i gotowani. Kobiety spotykały się, przygotowywały smakołyki i starały się odkryć tajemnice losu. Nic więc dziwnego, że najwięcej wróżb znajdowały właśnie w produktach spożywczych.
Jabłko przyszłość wskaże
Niektóre kulinarne zabawy andrzejkowe poznajemy już w przedszkolu. Do takich należy z pewnością odczytywanie pierwszej litery imienia przyszłego męża lub żony ze skórki obranego owocu. Najczęściej do tego celu używano jabłek.
Całą sztuką jest takie obranie jabłka, by uzyskać z niego jak najdłuższą, cienką obierkę, którą następnie należy delikatnie przerzucić przez lewe ramię i sprawdzić, do jakiej litery alfabetu jest podobna. Skoro już mamy obrane owoce - warto je wykorzystać. Jabłka mogą nam posłużyć do zrobienia pysznej szarlotki, słodkiej tarty z owocami, lub - doskonale pasującego do okazji - aromatycznego grzańca.
Podróż albo ślub z... kawy
Choć andrzejki kojarzą się w Polsce raczej z napitkami alkoholowymi, na większości zabaw serwujemy też takie napoje jak kawa czy herbata. Gdy znikną już z filiżanek, nie zbierajmy naczyń, tylko zajrzyjmy na dno i spróbujmy wyczytać naszą przyszłość z fusów. Ważne, by w naczyniach pozostawić odrobinę płynu. Następnie należy chwycić filiżankę lewą ręką, zakręcić, a następnie odwrócić do góry dnem, pozwalając fusom wyciec na rozłożoną na spodeczku papierową serwetkę. Kolejny krok wymaga odrobiny wyobraźni. Przekręcając serwetkę, szukamy w fusach znajomych kształtów i odczytać z nich przyszłość. Np. statek czy samolot mogą zwiastować daleką podróż, a kółko - obrączkę, czyli rychłe wstąpienie w związek małżeński.
Ciasto zamiast wosku
Mniej popularną dziś wróżbą, która ma jednak bardzo długą tradycję, jest odczytywanie przyszłości z ciasta. Sposobów na odgadnięcie tego, co szykuje nam los, dzięki temu składnikowi jest bardzo wiele. Można piec bułeczki z obrzynków ciasta i w ich kształtach dopatrywać się znanych kształtów i symboli. Można też usmażyć naleśniki czy placuszki. W tym wypadku ciasto zastępuje nam wosk. Jeśli chcemy, możemy lać je na patelnię przez dziurkę od klucza. Gotowe wypieki podpowiedzą nam, czego możemy się spodziewać w nadchodzącym roku. Słodkie naleśniki możemy następnie zaserwować z twarożkiem, kremem czekoladowym lub dżemem. Jeśli jednak przygotujemy bardziej wytrawne ciasto, placki możemy wykorzystać jak tortille. Przygotujmy pyszne sosy (np. hummus czy guacamole), świeże, duszone lub smażone warzywa albo kebab. Gdy poznamy już przyszłość z naleśnika, każdy gość zawinie w ciasto ulubione dodatki i pyszne andrzejkowe danie gotowe.
Przyszły los z deseru
W cieście, budyniu lub puddingu, czyli daniach, które z pewnością uświetnią andrzejkowe przyjęcie, możemy też ukryć drobne przedmioty, symbolizujące przyszły los. Najczęściej do takich dań trafiały: symbolizująca bogactwo moneta, zwiastująca ślub obrączka, naparstek, który przepowiada nadmiar pracy, a także orzech, który oznacza rychły awans i kamyk, czyli symbol czekających znalazcę trudności. O tym, co komu pisane, dowiadujemy się po zjedzeniu smakołyków i odkryciu, co ukryte jest w danej porcji. Serwując danie "naszpikowane niejadalnymi symbolami", trzeba jednak o tym uprzedzić gości, by przez nieuwagę ich nie połknęli.
Śledziowe wróżby
Koniec listopada nieuchronnie przywodzi na myśl, nadchodzący grudzień, a co za tym idzie - okres adwentu i świąt Bożego Narodzenia. To czas, kiedy na polskich stołach tradycyjnie królowały ryby. Nic więc dziwnego, że wróżące w andrzejkowy wieczór kobiety, potrafiły wyczytać przyszłość także z nich. Do tego celu najlepiej nadają się śledzie - koniecznie marynowane i jak najbardziej kwaśne, z którymi muszą się zmierzyć panny na wydaniu. Ich zadaniem jest zjedzenie ryby bez skrzywienia. Ta panna, która wytrzyma najdłużej, jako pierwsza znajdzie męża. Nie martwmy się, że niezjedzone kwaśne śledzie się zmarnują. Wystarczy, że wcześniej posiekamy ugotowane na twardo jajka, buraczki, czy inne warzywa, które ze śledziem szybko stworzą pyszną sałatkę.
Wróżba w chińskim stylu
Do tradycyjnych kulinarnych wróżb andrzejkowych dochodzą też nowe - często zaczerpnięte z innych kultur. Najlepszym ich przykładem są chińskie ciasteczka z wróżbą, po które dziś chętnie sięgamy w andrzejkowy wieczór. Możemy kupić gotowe łakocie albo przygotować własne. Wystarczy przygotować ciasto - na bazie mąki, jaj, oleju i przypraw (cukru, cukry waniliowego, cynamonu i odrobiny soli). W cieniutko rozwałkowanym cieście wycinamy kółka jak do pierogów. Zamiast farszu, na środku umieszczamy papierek z wróżbą, zaklejamy ściśle brzeg i lekko zginamy "pierożki" w połowie. Posmarowane białkiem ciasteczka pieczemy ok. 20 min. w temp. 180 stopni C.
Najważniejsze, że do środka, możemy włożyć tylko dobre przepowiednie, a to z całą pewnością poprawi humor wszystkim uczestnikom andrzejkowej zabawy.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.