Kotleciki ziemniaczano-serowe z baru mlecznego Targowy

Dla mnie "mleczaki", jak nazywa się powszechnie bary mleczne, nie są reliktami minionej epoki. To tętniące życiem, łączące ludzi ponad podziałami, karmiące najuboższych miejsca, które były i są ostoją tradycyjnej kuchni polskiej. Bar Targowy na Grzegórzkach jest moim ulubionym, mam też do niego najbliżej. Na podłodze mozaika z lat 60., na ścianach swojski biały siding, a na stołach cerata w biało-czerwoną kratkę Obszerne menu zawsze wprawia mnie w osłupienie, a zaraz potem wpędza w rozterkę. Wszystko, co bezmięsne, kusi, choć i tak wiem, co wybiorę: kotleciki ziemniaczano-serowe, kluski śląskie z sosem grzybowym, kotlet z sera salami w panierce, siedem rodzajów pierogów i pięć naleśników, leniwe z cukrem i kopytka z sosem koperkowym. Lubię tu być z kimś, wtedy on bierze leniwe, a ja kotleciki ziemniaczano-serowe, i dzielimy się pół na pół. Jak smakują, przekonacie się, robiąc je sami.

Kotleciki ziemniaczano-serowe z baru mlecznego TargowyKotleciki ziemniaczano-serowe z baru mlecznego Targowy
oprac. Katarzyna Gileta

Składniki

  • 400 g ziemniaków
  • 100 g sera gouda lub cheddar
  • 1 cebula
  • 1 jajko
  • 1 łyżka mąki ziemniaczanej
  • natka pietruszki lub koperek
  • bułka tarta
  • olej
  • sól
  • pieprz

Przepis

  • Ziemniaki obierz i ugotuj do miękkości. Odcedź i utłucz na gładką masę. Ser zetrzyj na grubych oczkach. Cebulę pokrój w drobną kostkę. Na patelni rozgrzej 2 łyżki oleju, wrzuć cebulę i podsmaż na złoto.
  • Ziemniaki, mąkę ziemniaczaną, jajko, ser i podsmażoną cebulkę wymieszaj w misce. Dodaj pokrojony drobno koperek lub natkę pietruszki. Dopraw solą i świeżo zmielonym pieprzem. Wymieszaj.
  • Na patelni rozgrzej kolejne 2 łyżki oleju. Z masy ziemniaczanej formuj kuleczki wielkości piłeczki do ping-ponga. Następnie spłaszcz je na placuszki o grubości 1,5 cm.
  • Wysyp na blat bułkę tartą. Każdy placuszek obtaczaj w bułce, kładź na rozgrzany olej i smaż na złoto z obu stron. Możesz dodatkowo na talerzu posypać je koperkiem lub natką pietruszki.
  • Uwaga! Placuszki w trakcie smażenia są bardzo miękkie, bo roztapia się w nich ser. Przewracaj je delikatnie, żeby się nie rozpadły. Po wystygnięciu stwardnieją. Świetne też na zimno na piknik.
Źródło artykułu: kuchnia.wp.pl
Wybrane dla Ciebie
To deser, który jem niemal codziennie. Skończyły się moje problemy z brzuchem i jelitami
To deser, który jem niemal codziennie. Skończyły się moje problemy z brzuchem i jelitami
Czerwona plamka na jajku. Mało kto wie, co oznacza i czy można je bezpiecznie zjeść
Czerwona plamka na jajku. Mało kto wie, co oznacza i czy można je bezpiecznie zjeść
Wymiata złogi z jelit i pomaga w odchudzaniu. Idealna dla sercowców
Wymiata złogi z jelit i pomaga w odchudzaniu. Idealna dla sercowców
Brudne słoiki wyrzucaj do tego kosza. Wielu popełnia błąd
Brudne słoiki wyrzucaj do tego kosza. Wielu popełnia błąd
Rzadko gości w naszej kuchnni. Chroni serce i poprawia pamięć, dlatego jest idealny dla seniorów
Rzadko gości w naszej kuchnni. Chroni serce i poprawia pamięć, dlatego jest idealny dla seniorów
Mięso delikatne jak żadne inne. Ma mało tłuszczu, za to pełno białka i żelaza
Mięso delikatne jak żadne inne. Ma mało tłuszczu, za to pełno białka i żelaza
Wypij rano przed śniadaniem. Pomoże obniżyć cukier
Wypij rano przed śniadaniem. Pomoże obniżyć cukier
Jest bardzo podobna do jarzynowej, ale tysiąc razy lepsza. Na Boże Narodzenie zachwycę wszystkich pomysłem
Jest bardzo podobna do jarzynowej, ale tysiąc razy lepsza. Na Boże Narodzenie zachwycę wszystkich pomysłem
Lepsza niż z kawiarni. Doskonale rozgrzewa, dodaje energii i poprawia koncentrację
Lepsza niż z kawiarni. Doskonale rozgrzewa, dodaje energii i poprawia koncentrację
Wystarczy dolać pół szklanki do masy. Mielone wychodzą delikatne, pulchne, ale mają chrupką skórkę
Wystarczy dolać pół szklanki do masy. Mielone wychodzą delikatne, pulchne, ale mają chrupką skórkę
Dodaję łyżkę do placków ziemniaczanych. Wychodzą chrupkie, ale nie piją tłuszczu
Dodaję łyżkę do placków ziemniaczanych. Wychodzą chrupkie, ale nie piją tłuszczu
Na jarmarku w Białymstoku nawet ciepły kompot ma swoją cenę. Stówka na osobę to minimum
Na jarmarku w Białymstoku nawet ciepły kompot ma swoją cenę. Stówka na osobę to minimum
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟