Jak zrobić idealne zrazy?
Zrazy wołowe to jedna z najbardziej tradycyjnych polskich potraw. Odmian tego dania jest kilka, wszystkie łączy jednak jedno – do ich przygotowania musimy użyć mięsa najlepszej jakości. Mięso nie może pochodzić ze starszych sztuk – podczas gotowania staje się coraz twardsze, co powoduje, że przygotowania zrazów staje się męczarnią.
Kiedy mamy już dobre mięso, czas wybrać dodatki. A te ogranicza tylko nasz wyobraźnia. Zgodnie z klasyczną recepturą zrazy przygotowujemy jednak zazwyczaj z boczkiem, cebulą i ogórkiem kiszonym. A jak to zrobić, by danie wyszło idealne?
Jak zrobić zrazy?
Zawijane zrazy to prosta potrawa, którą jednak dość łatwo zepsuć. Aby tego uniknąć, trzeba sztywno trzymać się przepisu. Najpierw przygotowujemy składniki: duży kawałek wołowiny zrazowej, dobry, naturalnie wędzony boczek lub słonina, ogórki kiszone, cebulę, musztardę, mąkę, smalec, bulion wołowy, ziele angielskie, liść laurowy, sól i pieprz.
Mięso kroimy na plastry grubości palca i bardzo delikatnie rozbijamy tłuczkiem. Boczek i ogórki kroimy w paski, cebulę w piórka. Rozbite mięso oprószamy delikatnie solą i pieprzem, smarujemy z jednej strony musztardą, układamy na niej boczek, cebulę i ogórki, zawijamy i okręcamy nicią lub spinamy wykałaczkami. Zrazy od razu obtaczamy w mące i podsmażamy na rumiano na smalcu.
Usmażone przekładamy do płaskiego garnka, zalewamy gorącym bulionem, dodajemy ziele angielskie, ziarna pieprzu i liść laurowy. Dusimy, aż mięso będzie miękkie, co jakiś czas mieszając, by potrawa się nie przypaliła. W razie potrzeby podczas gotowania możemy dolać trochę wrzątku.
Z czym podawać zrazy?
Zrazy tradycyjnie podaje się z kaszą gryczaną ugotowaną na sypko. Nie używajmy kaszy w woreczkach, zróbmy to tak, jak należy. Dwie szklanki kaszy gryczanej myjemy pod zimną wodą. W garnku gotujemy cztery szklanki wody, osolonej łyżeczką soli. Gdy woda zawrze, wrzucamy kaszę, mieszamy, zmniejszamy gaz i gotujemy, aż kasza wchłonie płyn. Dodajemy na koniec łyżkę masła i kasza gotowa. Smacznego!