Jak grilluje się na świecie?
Choć grillowanie stało się polskim sportem narodowym, nie zapominajmy, że ten sposób spędzania wolnego czasu i gotowania pojawił się w naszym kraju stosunkowo niedawno.
W Polsce na grillu lądują przede wszystkim różnego rodzaju mięsa, takie jak karkówka czy drób, a także kiełbaski i kaszanka. W innych krajach świata grill jest nieodłączną częścią kulinarnej kultury od lat i od czasu do czasu powinniśmy korzystać z tradycji innych krajów. A co się grilluje za naszymi granicami?
Stany Zjednoczone
Zacznijmy od nieformalnej ojczyzny grilla, czyli Stanów Zjednoczonych. Mięso jest tu oczywiście podstawą. Bez przeróżnego rodzaju burgerów nie obędzie się żadne przyjęcie pod gołym niebem. Ostre skrzydełka z kurczaka to także tradycja w Ameryce. Najbardziej spektakularne są jednak żeberka, marynowane bardzo długo w przeróżnego typu zalewach, pieczone na grillu i smarowane sosami na bardzie ostrej papryczki chili, miodu i keczupu. To firmowy znak Ameryki spod znaku grilla. Jako dodatki stosuje się przede wszystkim pieczywo, Amerykanie nie słyną przecież ze zdrowego trybu życia. Znajdziemy jednak i mniej kaloryczne akcenty, na przykład pieczone w folii kolby kukurydzy, doprawianej masłem i solą, albo słodkie ziemniaki, pieczone z dodatkiem ziół i ostrych przypraw.
Francja
Francuzi słyną raczej z wykwintnych potraw niż z prostego, wydawałoby się grilla. Nic więc dziwnego, że na ruszcie przygotowuje się w tym kraju delikatne befsztyki z dobrej jakościowo wołowiny, pochodzące z północnej Afryki pikantne baranie kiełbaski i szaszłyki z dobrze zamarynowanego mięsa indyka, kaczki czy dzikiego ptactwa. Te ostatnie musi być zawinięte w kawałki słoniny, by nie wyschło podczas pieczenia. Nie wolno także zapomnieć o rybach – przede wszystkim makreli i soli, delikatnie pieczonych z dodatkiem cytryny i morskiej soli oraz o krewetkach i małżach, podawanych jedynie z sokiem z cytryny. A to wszystko smakuje dobrze tylko popijane dobrej jakości winem, którego we Francji nie brakuje.
Niemcy
Niemcy kojarzą nam się z kiełbaskami i właśnie to one najczęściej lądują tam na grillu. Niezliczona liczba bratwurstów może konkurować jedynie z polskimi wędlinami. Grillowana kiełbaska podawana jest obowiązkowo z pszenną bułką i musztardą lub sosem curry. Niemcy również uwielbiają grillowany ser – zarówno żółty, jak i pleśniowy. Najlepsze do tego typu przygotowania są sery zwarte, twarde, które tylko przez chwilę podgrzewa się na ruszcie.
Holandia
Znani ze swojego spokojnego usposobienia Holendrzy czasem również spotykają się ze znajomymi przy grillu. I tu najczęściej piecze się wieprzowe lub drobiowe szaszłyki. Bardzo popularne są pochodzące z Indonezji i Malezji sataye, czyli małe szaszłyki podawane z sosem orzechowym. Dlaczego właśnie one? Indonezja była przecież holenderską kolonią, więc dziś w Rotterdamie czy Amsterdamie mieszka wielu imigrantów z południowej Azji. Popularne są również warzywa. Holendrzy, w przeciwieństwie np. do Amerykanów, dbają o zdrowie. Cukinia, papryka czy brokuły to stały element grilla w Kraju Tulipanów.
Azja
I na koniec Azja, a w szczególności Tajlandia i Wietnam. Te leżące nad ciepłymi morzami kraje to raj dla miłośników ryb i owoców morza. Homary, langusty, wszelkiego rodzaju i rozmiaru krewetki, doprawione aromatycznymi przyprawami to prawdziwy rarytas. Znajdziemy je na każdej ulicy, na każdym kroku. Nic tylko wybierać i zachwycać się smakiem!