Guinness - to już 250 lat

Czasem się zdarza, że ludzka chęć zaoszczędzenia na podatkach może mieć błogosławione i długotrwałe skutki. Tak się stało w przypadku Guinnessa, którego receptura bazowała na obłożonym podatkiem słodzie. Można powiedzieć więc, że żądza zysku przyczyniła się do narodzin najbardziej znanego piwa na świecie, które obchodzi w tym roku swoje 250 urodziny.

Obraz
Źródło zdjęć: © archiwum | archiwum

Czasem się zdarza, że ludzka chęć zaoszczędzenia na podatkach może mieć błogosławione i długotrwałe skutki. Tak się stało w przypadku Guinnessa, którego receptura bazowała na obłożonym podatkiem słodzie. Można powiedzieć więc, że żądza zysku przyczyniła się do narodzin najbardziej znanego piwa na świecie, które obchodzi w tym roku swoje 250 urodziny.

W świecie tysięcy marek piwnych nie ma żadnej, która mogłaby dorównać znaczeniem Guinnessowi. Wiele z nich może ma bogatszy bukiet, wiele może wydawać się bardziej krzepiące, jednak to właśnie to ciemne irlandzkie piwo osiągnęło status prawdziwej, globalnej gwiazdy.

Atrakcja z bąbelkami

Piwo to zdobyło popularność w na całym świecie, od Ameryki, przez Afrykę, do Azji. Na Wyspach Brytyjskich można je bez przesady nazwać produktem pierwszej potrzeby. W dniu Świętego Patryka na całym świecie pamięć o patronie Irlandii stoi na drugim miejscu, wobec możliwości wychylenia tylu kufli Guinnessa, ile tylko się da.

W tym roku mija 250 lat, odkąd Arthur Guinness wydzierżawił mały browar przy St. James Gate w Dublinie. Skorzystał on na rosnącej popularności irlandzkiego piwa w Anglii. Zapewne nie spodziewał się, że jego nazwisko da nazwę najsłynniejszej marce piwa, a browar stanie się jedną z podstawowych atrakcji turystycznych Dublina.

Aby uczcić rocznicę, browar wyprodukował Guinness Original, który ma odpowiadać piwu warzonemu przez Arthura Guinnessa w 1759. Jak twierdzi jeden z browarników, jedyną różnicę, w porównaniu z oryginałem, stanowi odrobinę mniejsza zawartość alkoholu.
Kluczowy moment w powstaniu Guinnessa nastąpił na początku XIX wieku. Wtedy to syn założyciela, Arthur Guinness II, aby uniknąć podatku nałożonego na słód, zmienił recepturę, dodając palony słód jęczmienny, za wykorzystanie którego nie trzeba było odprowadzać żadnych podatków.

Surfing i żelazo w reklamie

Powstałe w ten sposób piwo, znane jako Dry Irish Stout, miało lekko palony smak i ciemny kolor. Nowy trunek zdobył ogromną popularność, odtąd dominując na brytyjskim rynku. Popyt ciągle wzrastał, a sam browar, jeszcze przed Pierwszą Wojną Światową, stał się największym na świecie.

Przedstawiciele Guinnessa twierdzą, że niesłabnąca popularność tego piwa to zasługa jego charakterystycznego smaku. Jednak nie wolno zapominać o tym, że Guinness miał szczęście do świetnych kampanii reklamowych, dzięki którym utrzymuje dominującą pozycję na rynku, podczas gdy wiele innych znanych marek popadło w zapomnienie.

Nieśmiertelne hasło - „Guinness jest dobry dla ciebie", czy też reklama, wykorzystująca surferów, uznana w 2000 roku za najlepszą w historii UK, podtrzymują świetne tradycje marketingowe marki.

Tym, co zaznacza zmianę w obecnych działaniach promocyjnych, jest brak wzmianek o leczniczych właściwościach picia Guinnessa. W przeszłości twierdzono, że piwo to jest dobrym źródłem żelaza i wpływa korzystnie na kobiety w ciąży. Jednak dokładne badania wskazują, że nie jest to prawda.

Mniej kalorii niż w jasnym

Jedynie fanatyczni zwolennicy liczenia kalorii mogą być usatysfakcjonowani, ponieważ kufel Guinnessa zawiera około 180 kcal, podczas gdy kufel jasnego piwa 215 kcal.

Jednak pomimo braku zdrowotnych właściwości, Guinness pozostaje niezmiennie popularny. Warzy się go w 49 browarach na całym świecie, w takich egzotycznych miastach jak Lagos w Nigerii czy Kingston na Jamajce.

Chociaż pozwala się na pewne lokalne odstępstwa (na przykład nigeryjski Guinness jest nieco słodszy), to Guinness występuje zasadniczo w trzech odmianach: Draught, Extra Stout, i Foreign Extra Stout. Przesłanie firmy jest jasne: Nasza marka pozostanie niezmieniona.

Artur Olejniczak

fot. Jupiterimages

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Zalej 1 łyżeczkę i pij codziennie. Pomoże obniżyć ciśnienie, a cukier nie będzie skakał
Zalej 1 łyżeczkę i pij codziennie. Pomoże obniżyć ciśnienie, a cukier nie będzie skakał
Świetny z jogurtem na śniadanie. Oczyszcza organizm, regeneruje wątrobę i zmniejsza ryzyko zawału
Świetny z jogurtem na śniadanie. Oczyszcza organizm, regeneruje wątrobę i zmniejsza ryzyko zawału
Ostatni dzwonek na zbiory. Sok z tych owoców zmniejsza ryzyko nowotworów
Ostatni dzwonek na zbiory. Sok z tych owoców zmniejsza ryzyko nowotworów
Ten koktajl wspiera odporność i pomaga w odchudzaniu. Pij go z samego rana
Ten koktajl wspiera odporność i pomaga w odchudzaniu. Pij go z samego rana
Zamiast do śmietany, trafia do pasztetu. Teściowa ze zdumienia przetrze oczy
Zamiast do śmietany, trafia do pasztetu. Teściowa ze zdumienia przetrze oczy
Podaj na kolację. Męski problem odejdzie w niepamięć
Podaj na kolację. Męski problem odejdzie w niepamięć
Zacznij jeść, a od razu poczujesz różnicę. Szybko stracisz na wadze i zauważysz luz w pasie
Zacznij jeść, a od razu poczujesz różnicę. Szybko stracisz na wadze i zauważysz luz w pasie
Dodaj łyżeczkę do porannej kawy. Koncentracja wskoczy na wyższe obroty i wyregulujesz cukier
Dodaj łyżeczkę do porannej kawy. Koncentracja wskoczy na wyższe obroty i wyregulujesz cukier
Co się stanie, gdy zjesz fusy z kawy? Nie każdy zdaje sobie z tego sprawę
Co się stanie, gdy zjesz fusy z kawy? Nie każdy zdaje sobie z tego sprawę
Kiedyś w kuchni każdej babci, a dziś zapomniany. To idealna przyprawa na jesień i zimę
Kiedyś w kuchni każdej babci, a dziś zapomniany. To idealna przyprawa na jesień i zimę
Kupują ją warszawiacy przed bramami cmentarza. Możesz ją przygotować w swoim domu
Kupują ją warszawiacy przed bramami cmentarza. Możesz ją przygotować w swoim domu
Posyp patelnię odrobinką przed smażeniem ryby. Nie będzie pryskał
Posyp patelnię odrobinką przed smażeniem ryby. Nie będzie pryskał