Frytki jak marzenie. Chrupiące, smaczne, a przy tym bez tłuszczu
Przygotowanie idealnych frytek nie zawsze jest tak proste, jak mogłoby się wydawać. Zamiast spieczonej, ociekającej tłuszczem bryły możesz zaserwować sobie i bliskim chrupiące, a przy tym o wiele mniej kaloryczne frytki z frytkownicy.
We frytkownicy przygotujesz nie tylko klasyczne frytki
Najłatwiejszym sposobem na usmażenie dobrej jakości frytek będzie jednak zainwestowanie we frytkownicę niskotłuszczową, która będzie w stanie usmażyć kilka porcji frytek na minimalnej ilości oleju.
Pyszne frytki prosto z patelni
To, czy frytki ładnie się przyrumienią i czy będą się sklejać zależy w głównej mierze od samego gatunku ziemniaków, z których chcesz korzystać. Przyjmuje się, że na frytki doskonale sprawdzą się odmiany mączyste o zawartości skrobi mniej więcej 15 proc. Spora zawartość skrobi sprawia, że frytki nie wysychają na patelni, a ich środek jest delikatny i puszysty. Ma to jeszcze jedną zaletę – wysokoskrobiowe ziemniaki wchłaniają mniej tłuszczu.
Wiele zależy również od tego, jak podchodzisz do smażenia. Po pokrojeniu ziemniaków warto je namoczyć przez chwilę w wodzie z solą, w ten sposób zyskają specyficznego smaku i staną się bardziej chrupiące podczas smażenia. Wiele osób radzi również, by do smażenia podchodzić dwuetapowo – najpierw przyrumienić frytki smażąc przez kilka minut na patelni, a następnie po ostudzeniu wrzucić je znowu na rozgrzany tłuszcz – wtedy zapobiegniesz zbytniemu spieczeniu, a frytki będą o wiele bardziej chrupiące.
Po wyjęciu gotowych frytek warto odsączyć je z nadmiaru tłuszczu na papierowym ręczniku, w ten sposób posiłek będzie znacznie mniej kaloryczny.
Jak przygotować mniej tłuste frytki?
Dobrym sposobem na ograniczenie ilości oleju we frytkach będzie przygotowywanie ich we frytkownicy. Wizerunek głębokiej misy wypełnionej po brzegi olejem, w której zanurza się kawałki ziemniaków to już przeszłość, teraz usmażysz przekąskę dla całej rodziny zużywając do tego zaledwie kilku łyżek oleju lub całkowicie z niego rezygnując. Urządzenie samoczynnie będzie pilnować odpowiedniej temperatury tak, żeby nie spalić ziemniaków, a dodatkowo poinformuje cię, kiedy będzie je można wyciągnąć.
Zapomnij o tłuszczu
A może frytki w wersji beztłuszczowej? Część urządzeń jest w stanie przygotować frytki bez dodatku oleju, wykorzystując do tego ciepłe powietrze i parę. Taki proces trwa nieco dłużej, jednak pozwoli w skuteczny sposób pozbyć się tłuszczu z diety. Przy zakupie trzeba zwrócić uwagę na kilka podstawowych czynników. Najważniejsza jest odpowiednia moc. Im będzie wyższa, tym bardziej wypieczone, a co za tym idzie smaczniejsze frytki przygotujesz. Moc wpłynie również na czas przygotowywania potrawy. Frytkownica o optymalnej mocy 1200 W poradzi sobie o wiele lepiej niż urządzenie, którego moc będzie wynosić 800 W albo mniej.
Nie zapominaj również o czyszczeniu. Lepiej będzie wybrać urządzenie, którego komponenty można szybko wyczyścić ze starego oleju. W przeciwnym wypadku sprzęt będzie tylko kurzyć się z tyłu szafki.
