Trwa ładowanie...

Dlaczego warto kisić pomidory?

Świetnie smakują na kanapce czy w sałatce, są doskonałym dodatkiem do grillowanych mięs i deski serów, przygotujemy z nich oryginalną zupę – kiszone pomidory to produkt bardzo uniwersalny, a dodatkowo pełen wartości odżywczych.

Kiszone pomidoryKiszone pomidoryŹródło: Adobe Stock
d346qvu
d346qvu

Wojna w Ukrainie jest tematem niezliczonej ilości artykułów, zwykle tragicznych i przerażających, ale czasem także zabawnych. Jeden z nich był szczególnie szeroko komentowany. Dotyczył Oleny, mieszkanki ukraińskigo miasta, która paląc wieczorem na balkonie papierosa usłyszała dziwny dźwięk. Nagle jej oczom ukazał się… dron z rosyjskim oznakowaniem. Kobieta, niewiele myśląc, wzięła do ręki pierwszy przedmiot, który jej się nawinął i rzuciła w intruza. Trafiła bezbłędnie, a bezzałogowy statek powietrzny roztrzaskał się na ziemi.

Jak się okazało, dron został trafiony… słoikiem z kiszonymi pomidorami. "To były pomidory śliwkowe, moje ulubione. Litrowy słoik. Jaka szkoda tych pomidorów..." – mówiła później mediom Olena.

"Amunicja" nie była przypadkowa. Kiszone pomidory można znaleźć niemal w każdym ukraińskim domu, choć dużą popularnością cieszą się również w Rosji czy Białorusi. Są jedną z ulubionych przekąsek naszych wschodnich sąsiadów, stanowią bazę wielu oryginalnych potraw, choćby zupy, która w smaku przypomina połączenie kremu pomidorowego z kapuśniakiem. Można je jeść jako przekąskę, albo dodać do kanapki, hot-doga czy sałatki. Urozmaicą gulasz, sos albo farsz do wytrawnych naleśników.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Domowa restauracja: Majówkowy grill z pomysłem

Ukraińcy kiszą różne pomidorów, choć taką formę obróbki najlepiej znoszą odmiany podłużne, lekko twarde, np. śliwkowe, paprykowe albo tygrysie. Dobrze sprawdzą się także pomidorki koktajlowe.

d346qvu

Kiszone pomidory – wartości odżywcze

Jak wszystkie kiszonki, także pomidory po przejściu procesu fermentacji stają się silnym probiotykiem, bogatym w dobroczynne szczepy bakterii, które wspierają pracę układu pokarmowego, poprawiają perystaltykę jelit, wzmacniają odporność organizmu i oczyszczają go z toksycznych odpadów, obniżają poziom "złego" cholesterolu LDL, zmniejszają ryzyko rozwoju niektórych nowotworów (szczególnie raka jelita grubego), a także skutecznie powstrzymują procesy starzenia organizmu, w tym skóry.

Pomidory po ukiszeniu dostarczają potężnej dawki błonnika, który pobudza perystaltykę jelit, chroni przed zaparciami i odgrywa ważną rolę w gospodarce lipidowej organizmu (m.in. zmniejsza stężenie "złego" cholesterolu LDL i przyspiesza jego wydalanie).

Kiszone pomidory stanowią też prawdziwą bombą witaminową, dostarczają dużo witaminy C (uznawanej za silny antyoksydant) oraz witamin z grupy B uczestniczących w ważnych procesach metabolicznych i odpowiadających za sprawność układu nerwowego oraz nasze samopoczucie. Zawarte w kiszonkach fitoncydy niszczą groźne bakterie i wirusy (m.in. gronkowca złocistego), a także wykazują działanie przeciwzapalne.

Dodatkową zaletą kiszonych pomidorów jest wysoka zawartość likopenu – barwnika nadającego im intensywny, czerwony kolor. To bardzo silny przeciwutleniacz, który skutecznie hamuje szkodliwą aktywność wolnych rodników przyspieszających procesy starzenia organizmu i sprzyjających rozwojowi chorób układu krążenia czy nowotworów (odpowiednia dawka likopenu obniża ryzyko raka prostaty i jelita grubego).

d346qvu

Jak kisić pomidory?

Z ukiszeniem pomidorów poradzą sobie nawet osoby bez większego doświadczenia kulinarnego.

Potrzebujemy dojrzałych, ale dość jędrnych pomidorów (2 kg) najlepiej niewielkich rozmiarów. Po umyciu układamy je dość ciasno w dużym słoju, przedzielając warstwami liści, najlepiej chrzanu, selera lub czarnej porzeczki. Dodajemy też 2-3 gałązki kopru, kawałek korzenia chrzanu, czosnek (2-3 ząbki) oraz ziarenka gorczycy (łyżeczka). Jeśli lubimy pikantne smaki, możemy też dorzucić kilka ostrych papryczek.

Przygotowujemy solankę, czyli po prostu gotujemy wodę z dodatkiem soli (30 g na litr wody). Po przestudzeniu zalewamy nią zawartość słoika. Przykrywamy gazą i np. drewnianą deseczką. Nie zakręcamy. Odstawiamy na 2-3 dni. Po tym czasie otrzymamy pomidory małosolne. Jeśli chcemy bardziej wyrazistej kiszonki słoik szczelnie zakręcamy i odstawiamy na minimum dwa tygodnie, w ciemne, ale dość ciepłe miejsce.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d346qvu
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d346qvu
Więcej tematów