Czy makaron powinno przelewać się zimną wodą? Obalamy popularne kuchenne stereotypy
Każdy z nas zna wiele mitów na temat gotowania, jak ten, że rosół psuje się podczas burzy. W obrębie sztuki kulinarnej wciąż jednak istnieje wiele przekonań, w które wierzy spora część społeczeństwa. Specjalnie dla was odczarowujemy więc kuchenne mity.
Czerwony płyn wyciekający z mięsa to krew
Na pewno nie raz zauważyliście, że po kupieniu mięsa i włożeniu go do lodówki lub podczas jego smażenia, zaczyna wyciekać z niego czerwony płyn. Wszyscy myślą, że to krew, a wcale tak nie jest. Okazuję się, że to woda z mioglobiną – białkiem, które odpowiada za magazynowanie tlenu w mięśniach.
Po ugotowaniu makaron powinno się przelać zimną wodą
Włoch nigdy nie płukałby makaronu pod wodą. Spłukujemy wówczas całą skrobię, dzięki której sos przykleja się do makaronu. Z takiego opłukanego makaronu sos będzie po prostu spływał, a tego przecież nie chcemy. Co więcej, zaleca się odlać trochę wody z gotowania makaronu i dodać ją do gotującego się sosu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gdzie wylać olej po smażeniu? Tłuszcz nie powinien trafić do zlewu lub toalety
Nie wolno drugi raz zamrażać produktów
Raz odmrożone produkty możemy ponownie zamrażać, jeśli nie zostały one ogrzane do temperatury pokojowej. Wówczas bowiem w jedzeniu zaczynają namnażać się groźne dla człowieka bakterie. Jeśli na przykład od czasu wyjęcia go z zamrażarki, produkt przechowywany był w lodówce, to możemy go znów zamrozić.
Jedzenie odgrzewane w mikrofali nie ma żadnych wartości odżywczych
To absolutny mit. Produkty odgrzewane w kuchence mikrofalowej zachowują tyle samo bądź nawet więcej wartości odżywczych co te, które odgrzewane są bardziej tradycyjnymi metodami – w garnku czy piekarniku.
Płukanie mięsa usuwa bakterie
Myjąc mięso przed obróbką termiczną, wcale nie pozbywamy się bakterii i drobnoustrojów. Po płukaniu mięso, bakterie pozostają za to na zlewie i blacie. Łatwo wówczas roznieść je po całym domu. Bakterie i wirusy giną pod wpływem wysokiej temperatury, tak więc nie ma potrzeby myć mięsa, które będziemy smażyli, gotowali, zapiekali czy dusili.