Cukierek albo psikus. Najlepsze przekąski na Halloween

Halloween to doskonała okazja do zrobienia domówki zarówno dla dzieci, jak i znajomych. Bez względu na to, ilu gości i w jakim wieku planujesz zaprosić, nie może zabraknąć klimatycznych smakołyków, które dadzą prawdziwie upiorny efekt.

To, jak planujesz przygotować się do imprezy, zależy wyłącznie od twojej inwencji twórczej. Możesz pokusić się o nadziewaną paprykę powycinaną niczym dynia, parówki zawijane w cieście niczym mumie bądź naleśnikowe pajęczyny nakładane na patelnię strzykawką. Jeśli natomiast masz ochotę na odrobinę słodkości, dobrym pomysłem będą praliny w typowo halloweenowych kształtach.

Czym byłoby Halloween bez wieczornych spacerów od domu do domu w poszukiwaniu cukierków? Zgodnie z podaniami tradycja ta nie jest nowa, wywodzi się z czasów starożytnych Celtów. W zamierzchłych czasach wierzono, że początek listopada to czas, w którym granica między światem żywych i umarłych na moment zaciera się, a nieżyczliwe duchy mogą sprowadzać się do wiosek i przynosić nieszczęście i niepomyślność domownikom.

Aby się przed tym uchronić, starożytni druidzi nocą zakładali czarne szaty i straszne maski po to, by odstraszyć udręczone duchy. Dyniowa latarnia, która stała się obecnie jednym z najbardziej charakterystycznych symboli święta, wzięła się od wydrążonych brukwi, do których wtykano płonące ogarki.

Obecnie święto to straciło religijny charakter na rzecz komercyjnej maskarady. Część zwyczajów zachowała się jednak do czasów obecnych. Halloween to bowiem czas święta plonów, radowania się zebranymi płodami ziemi, a także dzielenia się z innymi w nadziei, że gdy nadejdą ciężkie czasy, sąsiedzi okażą się równie hojni i pomocni.

Nietoperze, dynie, czarownice, pajęczyny – to wszystko charakterystyczne symbole święta duchów, których nie może zabraknąć podczas imprezy. Warto uraczyć gości potrawami, w których główną rolę gra dynia. Dyniowe frytki, paszteciki lub sok z pewnością znajdą wielu amatorów.

Bądź co bądź nie każdy jednak przepada za smakiem dyni, co nie oznacza, że nie zechce jej skosztować. Wystarczy tylko wybrać formę łakoci. Słodkie, pomarańczowe praliny wypełnione waniliowym nadzieniem z pewnością zwrócą uwagę każdego łasucha.

Osoby z bardziej makabrycznym gustem z pewnością zwrócą uwagę na czekoladowe gałki oczne z aksamitnym, porzeczkowym nadzieniem. Zapakowane w eleganckie pudełeczko oczy z białej czekolady mogą również posłużyć jako klimatyczny prezent dla najmłodszych.