Bistro de Paris zamyka się po 16 latach. Michel Moran: "Nie była to dla nas łatwa decyzja"
Bistro de Paris zlokalizowane przy ulicy Piłsudskiego w Warszawie kończy działalność. O zamknięciu restauracji poinformował Michel Moran, szef kuchni i współwłaściciel lokalu.
Chyba nie ma osoby, która nie znałaby kultowego już powiedzonka "oddaj fartucha". Michel Moran, który jako pierwszy wypowiedział te słowa w programie TVN-u "MasterChef", poinformował właśnie, że jego restuaracja – Bistro de Paris – zamyka się po 16 latach działalności.
Bistro de Paris kończy działalność. Michel Moran tłumaczy
Moran opublikował oświadczenie, w którym przyznał, że podjęcie decyzji o zamknięciu lokalu nie było dla niego łatwe. Mimo to, jak zapewnił, nie zamierza się żegnać, a jedynie mówi "do zobaczenia".
"Bardzo dziękuję za tych 16 wspólnych lat, za okazane zaufanie i sympatię, za to, że byliście" – czytamy w komunikacie opublikowanym w mediach społecznościowych. Moran nie ukrywa, że w kuchni spędził już cztery dekady, a ostatnie lata spędzone w warszawskiej restauracji były dla niego niezwykle owocne, nie tylko pod względem kulinarnym.
To właśnie dzięki Bistro de Paris nawiązał wiele przyjaźni. "Myślę, że to czas niezwykły, bo co by nie mówić przeżyliśmy razem kawałek życia" – wspomina szef i obiecuje, że przed nim kolejne wyzwania, o których nie chce jednak mówić, żeby nie zapeszać.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
