8 przysmaków, których trzeba spróbować w Finlandii

Obraz
Źródło zdjęć: © 123RF

/ 9Nazwy brzmią zagadkowo

Obraz
© 123RF

Karjalanpaisti, kaalikääryleet, leipäjuusto – nazwy ulubionych fińskich specjałów brzmią zagadkowo, ale zazwyczaj kryją się za nimi proste i smaczne potrawy, które powinny przypaść do gustu także Polakom. Czego warto skosztować odwiedzając ten niezwykły skandynawski kraj?

Chcesz się pochwalić swoimi kulinarnymi osiągnięciami? Masz ciekawy przepis? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

/ 9Karjalanpaisti

Obraz
© 123RF

Od lat zajmuje czołowe miejsce w rozmaitych plebiscytach na fińskie danie narodowe. Potrawę często nazywa się gulaszem karelskim i ta nazwa dobrze oddaje charakter specjału. Karjalanpaisti to danie z długo duszonego w kociołku mięsa (niegdyś renifera lub łosia, dziś częściej wieprzowiny albo wołowiny), które wcześniej marynuje się przez kilka godzin w wódce, a następnie obsmaża z cebulą. Nie może zabraknąć również warzyw i ziół, zwłaszcza lubczyku. Gulasz podaje się zwykle z grubymi kromkami żytniego chleba, często posmarowanego masłem, oczywiście fińskim.

/ 9Karjalanpiirakat

Obraz
© 123RF

Ulubione pierogi mieszkańców Finlandii. Receptura potrawy powstała prawdopodobnie w XVII wieku, w Karelii (region należący dziś do Rosji), skąd rozpowszechniła się na cały kraj. Dziś jest wpisana do unijnego rejestru jako "Gwarantowana tradycyjna specjalność". W przeciwieństwie do naszych pierogów karjalanpiirakat są otwarte od góry. Składają się z dwóch warstw: spodnią stanowi ciasto z mąki (pszennej lub żytniej), wierzchnią – nadzienie z gotowanych ziemniaków, ewentualnie innych warzyw (np. duszonej kapusty) albo grzybów. Przysmak serwuje się często z munavoi, czyli pastą z masła i posiekanych jajek.

/ 9Kaalikääryleet

Obraz
© 123RF

Fińskie gołąbki, których receptura trafiła do Skandynawii w XVIII wieku, ponoć dzięki szwedzkiemu królowi Karolowi XII. Monarcha przebywał dwa lata w Turcji, a gdy wrócił do Sztokholmu, towarzyszyła mu liczna grupa przybyszy z Imperium Osmańskiego, którzy rozpropagowali swoje rodzime danie, czyli mięsny farsz zawinięty w liście winorośli, zastąpione łatwiej dostępną kapustą. W odróżnieniu od polskich gołąbków, kaalikääryleet nie dusi się, ale zapieka w piekarniku i podaje z jajkiem oraz… dżemem borówkowym.

/ 9Hernekeitto

Obraz
© 123RF

Mieszkańcy Finlandii, podobnie jak Polacy, także zajadają się grochówką, która najczęściej trafia na stoły w czwartki. Jej bazę stanowi jednak nie łuskany groch, ale zielony groszek. W zupie nie może też oczywiście zabraknąć wkładki mięsnej, zwykle wędzonki. Co ciekawe hernekeitto podaje się niekiedy ze… słodkimi naleśnikami. Obowiązkowym dodatkiem jest też kleks musztardy.

/ 9Leipäjuusto

Obraz
© 123RF

Specjał, którego charakter dobrze oddaje angielska nazwa – "finnish squeaky cheese", czyli "fiński skrzypiący ser", ponieważ podczas gryzienia wydaje charakterystyczny dźwięk. Tradycyjnie wytwarzano go z mleka renifera, dziś coraz częściej zastępowanego krowim lub kozim. Leipäjuusto zazwyczaj serwuje się po podgrzaniu, na śniadanie lub… deser, jako dodatek do kawy. Świetnie smakuje z dżemem z malin maroszek – jednego z ulubionych owoców mieszkańców Finlandii.

/ 9Lihapullat

Obraz
© 123RF

Szwedzi mają swoje kottbullar (rozsławione przez znaną sieć sklepów oferujących meble i artykuły dekoracyjne), Norwegowie – kjottkaker, zaś Finowie – lihapullat. To po prostu niewielkich rozmiarów pulpeciki z wołowiny lub wieprzowiny, gotowane w rosole z dużą ilością warzyw. Zazwyczaj serwuje się polane dużą ilością brązowego sosu, w towarzystwie ziemniaków, kapusty lub marchewki, często z dodatkiem konfitury z borówek albo żurawiny.

/ 9Vispipuuro

Obraz
© 123RF

Fińskie desery są zwykle nie tylko słodkie, ale również pożywne. Najlepszy przykład to vispipuuro, czyli kasza manna gotowana z jagodami, borówkami brusznicami lub żurawinami (w bardziej uwspółcześnionej wersji pojawiają się też np. morele), którą po wystudzeniu ubija się na delikatną piankę. Niekiedy zamiast owoców dodaje się sok. Specjał świetnie sprawdza się również na śniadanie.

/ 9Runebergintorttu

Obraz
© 123RF

Tarta, w której nazwie uhonorowany jest znany fiński poeta Johan Ludvig Runeberg, który codziennie zamawiał ten przysmak na śniadanie. Ponoć przepis na specjał wymyśliła jego żona Fredrika, autorka książek kucharskich. Według innych teorii, autorem receptury był Lars Astenius, cukiernik z Porvoo, gdzie mieszkał twórca. Ciasto przyrządza się m.in. z okruchów chleba żytniego lub piernika, migdałów i dżemu malinowego, na koniec nasącza rumem.

Wybrane dla Ciebie

Przed wrzuceniem frytek wsypuję do oleju łyżeczkę. Są chrupiące, jędrne i rumiane
Przed wrzuceniem frytek wsypuję do oleju łyżeczkę. Są chrupiące, jędrne i rumiane
Znali go już w średniowieczu, a dziś zapomniany. Wspiera serce i jelita
Znali go już w średniowieczu, a dziś zapomniany. Wspiera serce i jelita
W Polsce mało znane. Gdy zobaczysz, kupuj bez wahania, są bezcenne dla wątroby i mózgu
W Polsce mało znane. Gdy zobaczysz, kupuj bez wahania, są bezcenne dla wątroby i mózgu
Owsianka? A może jajka? Dietetycy jasno wskazują, co jeść na śniadanie, by schudnąć
Owsianka? A może jajka? Dietetycy jasno wskazują, co jeść na śniadanie, by schudnąć
Przez lata żyliśmy w błędzie. Najlepsza mąka do naleśników to nie tortowa i nie wrocławska
Przez lata żyliśmy w błędzie. Najlepsza mąka do naleśników to nie tortowa i nie wrocławska
Zawsze stawiam na takie śniadanie. Mój sposób na całodniowy zastrzyk energii
Zawsze stawiam na takie śniadanie. Mój sposób na całodniowy zastrzyk energii
Teściowa pije do śniadania zamiast zwykłej herbaty. Wyniki ma w normie i schudła już 2 rozmiary
Teściowa pije do śniadania zamiast zwykłej herbaty. Wyniki ma w normie i schudła już 2 rozmiary
Fikuśne warzywo z Biedronki pokona klasyczny wariant? Dyskonty idą na promocje
Fikuśne warzywo z Biedronki pokona klasyczny wariant? Dyskonty idą na promocje
Duże, ale jeszcze zielone pomidory? Zerwij je i zastosuj jeden z babcinych trików
Duże, ale jeszcze zielone pomidory? Zerwij je i zastosuj jeden z babcinych trików
Warzywo uważane za sekret długowieczności Japończyków. Zaskakuje już samym kolorem
Warzywo uważane za sekret długowieczności Japończyków. Zaskakuje już samym kolorem
Pyszny sposób na równowagę kwasowo-zasadową. Zjedz na śniadanie lub obiad
Pyszny sposób na równowagę kwasowo-zasadową. Zjedz na śniadanie lub obiad
Wielu sypie do mięs i kapusty. Mało kto wie, jak faktycznie działa na organizm
Wielu sypie do mięs i kapusty. Mało kto wie, jak faktycznie działa na organizm