Zainspiruj się w kuchni
W czasach PRL-u były produktem luksusowym, dziś sięgamy po te pochodzące z tropików owoce częściej niż po rodzime jabłka i gruszki. Zwykle jednak banany traktujemy jako pożywną przekąskę lub słodki dodatek do deseru czy porannej owsianki. A gdyby połączyć je z… wątróbką albo boczkiem?
Chcesz się pochwalić swoimi kulinarnymi osiągnięciami? Masz ciekawy przepis? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Latający Jakub
Potrwa będąca dowodem na to, że w łączeniu produktów spożywczych nie ma granic. Przepis na Flygande Jacob po raz pierwszy opublikowano w jednym ze szwedzkich czasopism w połowie lat 70. XX w. Specjał szybko zdobył ogromną popularność, nie tylko w Skandynawii. Ze względu na smak, ale również łatwość przygotowania – w formie do zapiekania układamy pokrojoną w kostkę i podsmażoną pierś z kurczaka, podsmażone plasterki słoniny, a na górze… plasterki bananów. Całość posypujemy prażonymi orzeszkami ziemnymi i zalewamy śmietaną wymieszaną z sosem chili. Wkładamy na 20-25 minut do piekarnika nagrzanego do temperatury 180 st. "Latającego Jakuba" serwuje się zazwyczaj z ryżem.
Zupa bananowa
Szukasz smacznego i rozgrzewającego pomysłu na obiad w chłodny dzień? Przygotuj aromatyczną zupę z bananów. Na początku podsmażamy cebulę, posiekany czosnek, pokrojoną w kostkę paprykę czerwoną i – jeśli lubimy bardziej pikantne specjały – papryczkę chili. Następnie dodajemy pokrojone w kostkę pomidory, a gdy się lekko podduszą, wszystko zalewamy bulionem, najlepiej warzywnym, choć sprawdzi się również drobiowy. Gotujemy przez 10-15 minut, a później dodajemy banany pokrojone w dość grube plasterki. Gotujemy jeszcze kilka minut. Doprawiamy zupę solą, pieprzem, papryką wędzoną, gałką muszkatołową, a także solidną szczyptą curry, które nada potrawie wyrazistości. Na koniec potrawę miksujemy. Podajemy ją z kleksem śmietany lub gęstego jogurtu naturalnego, niektórzy pod koniec gotowania dodają też trochę mleczka kokosowego. Zupa bananowa świetnie smakuje ze świeżym pieczywem, grzankami albo groszkiem ptysiowym.
Gulasz wieprzowy z bananami
Może wydawać się to dziwne, ale banany znakomicie współgrają z czerwonym mięsem, zwłaszcza wieprzowiną. Świetnie wiedzą o tym mieszkańcy Afryki czy Ameryki Środkowej, często przyrządzający potrawy z tymi dwoma składnikami. Ciekawych doświadczeń smakowych doświadczy na pewno gulasz, do przygotowania którego potrzebujemy pokrojonej w kostkę szynki wieprzowej. Mięso podsmażamy na smalcu, a gdy się przyrumieni na patelnię dorzucamy posiekaną cebulę, czosnek przeciśnięty przez praskę i kilka aromatycznych goździków. Kiedy cebula nabierze złocistej barwy dodajemy pokrojone pomidory z puszki, dolewamy trochę wody, doprawiamy solą i pieprzem. Naczynie przykrywamy i dusimy na małym ogniu przez 1,5-2 godziny. Pod koniec dokładamy pokrojone w kostkę banany i gotujemy gulasz jeszcze 10-15 minut.
Dorsz w orzeszkach ziemnych z bananami
Banany dobrze komponują się nawet z rybami, np. delikatnym w smaku dorszem, skarbnicą cennych dla naszego organizmu składników odżywczych, m.in. nienasyconych kwasów tłuszczowych, białek, selenu czy jodu. Jego filet dzielimy na porcje, każdą skrapiamy sokiem z cytryny, a następnie posypujemy ziołami, np. kuminem, tymiankiem lub oregano. Niezbyt dojrzałe banany kroimy na plasterki i krótko obsmażamy z obu stron na maśle. Owoce zdejmujemy z patelni, na którą nakładamy rybę, obtoczoną wcześniej w rozkłóconym jajku i posiekanych orzeszkach ziemnych. Dorsza smażymy po 2-3 minuty z obu stron, następnie obkładamy bananami, skrapiamy sokiem z limonki i zapiekamy przez 5 minut w piekarniku nagrzanym do 220 st.
Wątróbka z bananami
Jedni uwielbiają jej smak i aromat, inni krzywią się na sam widok. Nie ulega jednak wątpliwości, że wątróbka jest produktem o dużych wartościach odżywczych, bogatym źródłem witamin oraz minerałów. Można ją również przyrządzać na wiele sposobów, nie tylko z jabłkiem i cebulką, ale także z… bananami, z którymi szczególnie dobrze komponuje się wątróbka drobiowa lub cielęca. Po dokładnym umyciu i oczyszczeniu z błon należy pokroić ją w dość cienkie plasterki, oprószyć mąką i podsmażyć na maśle, przez 3 minuty z każdej strony. Następnie na patelni umieszczamy pokrojone w plasterki banany, posypujemy solą, pieprzem oraz curry i smażymy jeszcze 2-3 minuty.
Monkey fingers
"Małpie palce" mogą być pyszną przystawką podczas domowej imprezy, ale również pożywnym daniem obiadowym. Ich przygotowanie jest banalnie proste. Piersi z kurczaka, po umyciu i oczyszczeniu, kroimy w cienkie paski i marynujemy w oliwie, którą wymieszaliśmy wcześniej z przyprawami: solą, papryką i czosnkiem w proszku, pieprzem cayenne, curry i gałką muszkatołową. Mięso umieszczamy w lodówce na 2-3 godziny. Po wyjęciu każdy "palec" obtaczamy w dość gęstym cieście przygotowanym z banana zmiksowanego z mlekiem, jajkiem i mąką. W garnku lub frytkownicy rozgrzewamy olej i smażymy monkey fingers, aż nabiorą brązowego koloru. Specjał najlepiej smakuje w towarzystwie słodko-kwaśnych sosów.