10 rzeczy, których nie wiesz o pizzy
Zobacz, jak powstawała, ile metrów miała największa na świecie wersja, co oznacza włoska flaga na cieście oraz ile zapłacimy za krążek pieczywa z homarem, kawiorem i francuskim koniakiem.
10 rzeczy, których nie wiesz o pizzy
Traktowana jako fast food i jedno z najprostszych dań obiadowych na świecie, pizza ma jednak całkiem sporo tajemnic. Zobacz, jak powstawała, ile metrów miała największa na świecie wersja, co oznacza włoska flaga na cieście oraz ile zapłacimy za krążek pieczywa z homarem, kawiorem i francuskim koniakiem.
Bez pomidorów
Pierwsze pizze, wymyślone prawdopodobnie przez starożytnych Greków, były po prostu płaskimi bochenkami chleba, posmarowanymi oliwą z oliwek oraz czosnkiem, a do tego posypane ziołami. Pomidorów jeszcze w Europie nie znano i dopiero jakiś czas po sprowadzeniu ich na kontynent sos pomidorowy zaczął stanowić nieodłączny składnik pizzy.
Morska i w narodowych barwach
Najstarsza odmiana pizzy to marinara, nazwana tak nie od owoców morza (nie zawiera ich zresztą, składnikami są pomidory, czosnek, oliwa z oliwek, oregano oraz bazylia), tylko ponieważ stanowiła tradycyjne pożywienie żeglarzy i rybaków. Z kolei drugi uznawany przez tradycjonalistów rodzaj pizzy powstał z ręki neapolitańskiego piekarza Raffaele Esposito. Na cześć odwiedzającej miasto królowej Włoch Małgorzaty Sabaudzkiej w 1889 roku upiekł specjał w narodowych barwach kraju, przystrajając krążek ciasta czerwienią (pomidory), bielą (ser mozarella) oraz zielenią (bazylia). Ta podstawowa wersja pizzy do dziś nosi imię królowej - Margherita.
Dłuższa niż stadion
Raptem 40 centymetrów szerokości, za to ponad 405 metrów długości - takie wymiary miała upieczona w Massie najdłuższa pizza świata. Kucharze z miejscowej pizzerii, specjalizującej się w sprzedaży wypieków "na metry", nadzorowali najpierw budowę zaprojektowanego specjalnie w tym celu piecu o kształcie tunelu, ustawionego na jednej z ulic, a następnie sam proces pieczenia, który trwał siedem godzin. Ku rozczarowaniu zebranych smakoszy władze sanitarne nie pozwoliły jednak skosztować rekordowej pizzy, argumentując swoją decyzję faktem, że przepisy nie pozwalają na ustawienie pieca na chodniku.
Rekordowe koło
Największa pizza o charakterystycznym, okrągłym kształcie powstała blisko 20 lat temu (dokładniej 8 grudnia 1990 roku) w Johannesburgu w Republice Południowej Afryki. Do wypieku o średnicy 37,4 metra zużyto m.in. 500 kilogramów mąki, 800 kilogramów sera oraz 900 kilogramów pasty pomidorowej. Wyczyn ten trafił do Księgi Rekordów Guinnessa. Z kolei nieoficjalny rekord pizzy prostokątnej należy do dzieła amerykańskich piekarzy z 2005 roku. Przysmak o długości 39,3 i szerokości 30 metrów został podzielony na 50000 kawałków, które wystarczyły do zaspokojenia głodu całego miasteczka.
Najdroższa na zamówienie
Biologiczna mąka, czerwona australijska sól zwana "Murray River", homar, kawior, langusta oraz ikra z tuńczyka, a wszystko to podlane koniakiem Louis XIII Remy Martin. Taki specjał możemy zamówić we włoskim Agropoli, w restauracji lub z dostawą do domu. Wrażenia smakowe będą z pewnością niezapomniane, przygotujmy się jednak na spory wydatek, bo "Ludwik XIII" kosztuje 8300 euro.
W dwa dni dookoła świata
Wyjątkowo długą podróż odbyła pewna wegetariańska pizza supreme, którą mieszkaniec Melbourne w Australii zamówił z pizzerii Domino w Feltham pod Londynem 17 listopada 2004 roku. Dostawcy, Lucy Clough, przebycie dystansu 16950 kilometrów zajęło dwa dni.
Piecz z linijką
W trosce o poszanowanie dla tradycji przy przyrządzaniu narodowego przysmaku, Stowarzyszenie Prawdziwej Neapolitańskiej Pizzy określa całą procedurę z zegarmistrzowską dokładnością. Podkład do pizzy - wyłącznie marinara albo margherity, ponieważ inne nie są uznawane przez związek - musi być wyrabiane ręcznie, bez udziału maszyn. Całość ma mieć nie więcej niż 35 centymetrów średnicy i maksymalnie jedną trzecią centymetra grubości w środku. "Prawdziwą" pizzę wypieka się w piecu opalanym drewnem, w temperaturze 485 stopni Celsjusza, przez co najwyżej 90 sekund.
Gwarantowany smak
Pizza neapolitańska zyskała też sobie potwierdzony certyfikatem UE status "gwarantowanego tradycyjnego specjału", który obejmuje trzy rodzaje przysmaku: marinara, margherita oraz margherita extra. Ta ostatnia różni się od zwykłej zastosowaniem specjalnego rodzaju sera, zwanego mozzarella di bufala campana. Wyrabia się go z mleka bawoła wodnego, bytującego w stanie półdzikim.
Biznes w miliardach
Obok hamburgerów to właśnie pizza stanowi najbardziej rozpowszechniony element menu Amerykanów, co ma swoje odbicie w popkulturze i trudnych do wyobrażenia liczbach. W Stanach Zjednoczonych co roku sprzedaje się 3 miliardy pizz (dla porównania: reszta świata zjada w tym czasie około 2 miliardów sztuk), a październik jest narodowym miesiącem tej potrawy.
Wersja na drogę
Pizza calzone, czyli coś w rodzaju pieroga wypełnionego typowo pizzowym nadzieniem, to jeszcze nic. Znacznie bardziej mobilną wersją znanej potrawy jest pizzacone - rożek z ciasta wypełniony serem, sosem pomidorowym oraz wybranymi dodatkami. Taki specjał możemy zamówić w jednej z nowojorskich restauracji, która wzięła nazwę właśnie od swojego sztandarowego dania.