Czekolada - smakołyk i lekarstwo?
Mleczna, gorzka, z nadzieniem czy orzechami - każda z odmian ma swoich fanów. Nie ma się co dziwić - czekolada potrafi zdziałać cuda. Przede wszystkim wprowadza w dobry nastrój. Ale to nie tylko smakołyk. Może też być... lekarstwem. Najnowsze badania wskazują, że zawarta w ziarnach kakao teobromina pomaga zmniejszyć uporczywy kaszel. Jak wybierać czekoladę, która jest najzdrowsza i kto powinien jej unikać? Wątpliwości pomaga rozwiać Sandra Nowacka-Jaskólska, dietetyk z Kliniki Invicta w Warszawie.
*- Pierwsza czekolada w tabliczkach powstała w 1839 r. w Niemczech. Od tego czasu świat rozkochał się w tym smakołyku. Jest lubianym dodatkiem do deserów i ciast. Na co tak naprawdę wpływa czekolada, czy można się nią leczyć? *
- Czekolada kojarzy się z pysznymi słodyczami. Ale jak się okazuje, walory smakowe to tylko dodatek do jej właściwości zdrowotnych. Czekolada była, jest i zapewne będzie przedmiotem wielu badań. Dotychczas udowodniono, że jest źródłem wielu minerałów i witamin, m.in. magnezu, potasu, cynku, żelaza, wapnia czy selenu. Wśród witamin możemy znaleźć takie jak: A, B1, B2, B6, B12, kwas foliowy czy witaminę PP. Oprócz tych substancji bardzo ważną rolę odgrywają związki biochemicznie czynne, tj. teobromina, fenylotylamina, flawonole czy kofeina. To właśnie one mają duży wpływ na nasz organizm. Teobromina, występująca w ziarnach kakao, wykazuje działanie przeciwkaszlowe poprzez wpływ na nerw błędny. Korzystna jest także dla osób chorych na astmę - działa spazmolitycznie (rozkurczająco) na mięśnie gładkie. Natomiast zawarte w kakao flawonole podwyższają poziom tlenku azotu, który pozytywnie wpływa na naczynia krwionośne. Hamują one także agregację płytek, dzięki czemu zmniejszają ryzyko zawału czy udaru mózgu.
Kolejny składnik – fenylotylamina wpływa na wzrost stężenia endorfin i serotoniny, czyli neuroprzekaźnika nazywanego hormonem szczęścia, a tym samym poprawia nastrój i pobudza organizm.
- Jak wybrać dobrą czekoladę? Na co zwracać uwagę?
- Czekolada czekoladzie nierówna – warto to wyraźnie podkreślić, mówiąc o właściwościach tego przysmaku. Najprostsza klasyfikacja obejmuje na 4 rodzaje czekolad: gorzkie, deserowe, mleczne i białe. Przede wszystkim różnią się ilością miazgi kakaowej. Gorzka czekolada zawiera jej minimum 70 proc., deserowa - 30-70 proc., mleczna - nie więcej niż 50 proc., natomiast biała nie ma w składzie miazgi kakaowej, jest za to bogata w tłuszcz kakaowy i cukier. Najbardziej pozytywny wpływ na nasz organizm wykazują czekolady z najwyższą zawartością kakao, dlatego istotne jest, by sprawdzać ilość miazgi kakaowej na opakowaniu.
- Wynika z tego, że czekolada nam pomaga?
- Niestety dieta bazująca wyłącznie na czekoladzie nie sprawi, że będziemy zdrowsi i szczęśliwsi, choć analizując jej działanie, można dojść do takiego wniosku. Należy wspomnieć, że teobromina i kofeina mogą uzależniać, dlatego nie należy czekolady spożywać codziennie w dużych ilościach. Organizm może się wówczas częściowo uodpornić na pewne substancje, a niektóre związki mogą mieć na nas odmienny wpływ niż przy racjonalnych dawkach.
- Kto nie może jadać czekolady?
- Osoby z miażdżycą oraz wysokim poziomem złego cholesterolu nie powinny spożywać czekolad białych i mlecznych, ponieważ zawierają one nasycone kwasy tłuszczowe podwyższające poziom cholesterolu we krwi. Czekolady mleczne zawierają także laktozę, więc cierpiący na nietolerancję tego enzymu, nie mogą jej jeść. Oprócz laktozy w składzie czekolady możemy znaleźć pszenicę, orzechy, mleko, czyli substancje, które mogą nas uczulać. Dlatego warto dokładnie analizować skład produktu, który zamierzamy kupić.
Różnorodność dodatków stosowanych w czekoladach powoduje, że bardzo trudno znaleźć idealną dawkę dobową dla człowieka. Musimy pamiętać, aby racjonalnie i z umiarem spożywać czekoladę, a odpowiednią ilość najlepiej sami określimy poprzez obserwację reakcji swojego organizmu. Zasada ta dotyczy osób w każdej grupie wiekowej.
ml/mmch/kuchnia.wp.pl