Zapiekanka z cukinii, suszonych pomidorów i czerstwego pieczywa
Dzisiejsze danie powstało zupełnie przypadkowo. Nie bardzo miałam pomysł na obiad, a w chlebaku zostało mi sporo pieczywa, które było już mocno podeschnięte. Cukinia kilka dni wcześniej miała być przerobiona na leczo, ale nie doczekała się i zaczęła już lekko więdnąć. Postanowiłam więc zrobić zapiekankę. Czerstwe pieczywo świetnie sprawdza się w roli bazy do zapiekanek. Na słodko lub na słono - można wyczarować pyszne dania. Żałuję, ze mam tylko jedno zdjęcie tej zapiekanki, ale nie przypuszczałam, że tak szybko zniknie ze stołu.
Czas przygotowania: | |
Rodzaj kuchni: | |
Na ile osób: | 1-2 |
Rodzaj diety: |
- 1 kg cukinii
- 1 duża cebula
- 4 duże ząbki czosnku
- 2 łyżeczki soli
- 1/4 łyżeczki świeżo mielonego pieprzy
- 2 łyżeczki suszonego tymianku
- garść suszonych pomidorów
- 150 g czerstwego pieczywa lub sucharów
- 3 jajka
- mleko do namoczenia pieczywa
- 2 łyżki oliwy
- tłuszcz i bułka tarta do formy
Pieczywo lub suchary namoczyć w mleku. Cukinię opłukać i pokroić w plasterki. Cebulę obrać i pokroić w grubszą kostkę. Czosnek obrać i posiekać. Suszone pomidory pokroić w mniejsze kawałki.
W garnku lub głębokiej patelni rozgrzać oliwę. Wrzucić cebulę i zeszklić. Dodać czosnek i suszone pomidory. Krótko podsmażyć. Na to włożyć pokrojoną cukinię i mieszając poddusić przez kilka minut. Przyprawić solą, tymiankiem i świeżo mielonym pieprzem. Przełożyć do większej miski i dodać dobrze odciśnięte z mleka pieczywo. Jajka wbić do miseczki i roztrzepać widelcem. Przelać do pieczywa i cukinii. Całość dobrze wymieszać.
Formę do zapiekania natłuścić i obsypać bułką tartą. (Można także wyłożyć papierem do pieczenia.) Przełożyć masę i wyrównać ją w formie. Piec w piekarniku nagrzanym do temperatury 180 stopni przez około 45 minut. Wierzch zapiekanki powinien lekko zarumienić się.
Podawać jako zamiennik ziemniaków (np. do mięs) lub jako samodzielne danie z pikantnymi sosami.
Kategoria przepisów | |
Rodzaj potrawy | |
Sposób przygotowania | |
Główne składniki |
Podziel się opinią
Komentarze