Wielkanocna pieczeń z mięsa mielonego z jajkami
Gotową pieczeń możemy podać od razu, najlepiej z sosem chrzanowym lub koperkowym. Idealnie komponuje się z kaszą gryczaną czy jaglaną. Możemy pieczeń również schłodzić w lodówce i podawać na kanapkach jako wędlinę.
Czas przygotowania: | |
Rodzaj kuchni: | |
Na ile osób: | 6 |
Rodzaj diety: | |
Okazja: |
- ok. 1 kg zmielonego mięsa drobiowego (ja postawiłam na drobiowe, gdyż lubię delikatne i niskokaloryczne eksperymenty kulinarne, ale jeśli ktoś lubi lub po prostu ma inne mięsiwo i jest gotów je upiec z jajem - bardzo proszę)
- 1 duża cebula (lub 2 nieduże)
- ząbek czosnku
- przyprawa do kurczaka złocista
- 5 ugotowanych na twardo jaj
- 2 surowe jajka
- przydadzą się: foremka do pieczenia, pędzelek do smarowania
- Mięso zmieliłam osobiście - zawsze to robię, bo inwestycja w dobrą maszynkę do mielenia daje mi poczucie świadomości tego, że jem dokładnie to, co chcę jeść.
- Cebulę posiekałam w drobną kostkę, zeszkliłam ją na patelni (z racji ograniczania tłuszczów robię to po prostu rzucając cebulę na patelnię z odrobiną wody) i wymieszałam z mięsem. Czosnek rozdrobniłam i również wrzuciłam do mięsa. dodałam przyprawę do kurczaka.
- W międzyczasie nastawiłam piekarnik na 180 stopni. Następnie w ruch poszły jajka - te nieugotowane. Rozdzieliłam białka od żółtek i ubiłam je w sztywną pianę, którą wymieszałam z przyprawionym już mięsem. Dzięki białku mięso nie będzie takie "przybite" po upieczeniu.
- Teraz przyszła część na finalną część przygotowań. Ugotowane jajka brałam ze skorupek. Zaczęłam przekładać mięso do silikonowej foremki - nie wymaga to użycia tłuszczu, bo taka forma świetnie trzyma ciasta, a po upieczeniu sama odchodzi od niego bez ryzyka uszkodzenia. Najpierw wyłożyłam dół foremki mięsem, na to ułożyłam w rządku jajka, a na koniec przykryłam jajka ciasną kołderką z reszty
- przygotowanego mięsa. Na całość czekał już piekarnik rozgrzany do ok 180 stopni.
- Pieczeń powinna być w nim około godziny. Jeśli za bardzo wysycha podczas pieczenia, proponuję na dno piekarnika stawić kokilkę z wodą - ta parując skutecznie nawilży nasz wypiek.
- Gdy czas pieczenia zbliża się ku końcowi, należy w niewielkiej miseczce rozbełtać żółtka oraz przygotować pędzelek do smarowania ciasta.
- Prawie gotową pieczeń proponuję posmarować z wierzchu żółtkiem, co nada jej przepiękny złocisty kolor. Posmarowane wstawiłam do piekarnika na ok 5 minut. Gdy pieczeń jest gotowa, wyjmujemy ją i ozdabiamy jej wierzch kolorowymi przyprawami - ja pokusiłam się o mazurkową mozaikę ze sproszkowanej papryki i koperku.
- Kiedy pieczeń ostygnie można wyjąć ją z foremki i nic, tylko próbować! Gwarantuję, że zauroczy was nie tylko smak tej prostej, ale jakże oryginalnej potrawy, ale też fajny efekt wizualny, bo krojenie tej pieczeni wiąże się z "odnajdywaniem" kolejnych jaj. Warto spróbować!
Chcesz się pochwalić swoimi kulinarnymi osiągnięciami? Masz ciekawy przepis? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Kategoria przepisów | |
Rodzaj potrawy | |
Sposób przygotowania | |
Główne składniki |
Podziel się opinią
Komentarze