Regularne picie kawy może chronić przed miażdżycą
Dobra wiadomość dla wszystkich wielbicieli kawy. Jak informuje pismo "Heart", wypijanie kilku filiżanek tego aromatycznego napoju dziennie zmniejsza ryzyko wystąpienia miażdżycy.
Południowokoreańscy naukowcy przeanalizowali wyniki rutynowych badań zdrowotnych wykonanych u ponad 25 000 pracowników - mężczyzn i kobiet. Choć objęte badaniami osoby były w zasadzie zdrowe, u więcej niż co dziesiątej z nich wykryto zwapniałe złogi w ścianach naczyń wieńcowych.
Jak się okazało, u osób wypijających umiarkowane ilości kawy, czyli od trzech do pięciu filiżanek dziennie, wczesne objawy miażdżycy tętnic wieńcowych serca pojawiały się rzadziej niż u osób stroniących od tego napoju czy spożywających ponad 5 filiżanek. W badaniu uwzględniono również takie czynniki jak palenie, aktywność fizyczna czy wywiad rodzinny.
Wpływ picia kawy na serce jest przedmiotem licznych kontrowersji. Niektóre badania wiążą picie kawy z takimi czynnikami ryzyka jak podwyższony poziom cholesterolu czy wyższe ciśnienie tętnicze krwi, podczas gdy z innych wynika, że kawa może chronić serce. Na razie kwestia pozostaje nierozstrzygnięta, a eksperci zwracają uwagę, że populacja Korei Południowej pod wieloma względami (na przykład stylem życia) różni się od europejskiej.
Amerykańscy eksperci uważają, że do 400 miligramów kofeiny dziennie jest dawką bezpieczną w przypadku większości zdrowych dorosłych. W przypadku kobiet ciężarnych maksymalna dawka wynosi około 200 miligramów dziennie; to odpowiednik dwóch kubków kawy instant (każdy po 100 miligramów). Kubek filtrowanej kawy z ekspresu zawiera około 140 miligramów, kubek herbaty - 50 miligramów, espresso około 50 miligramów, zaś puszka coli 40 miligramów.
(PAP)/pmw/krf/mp/WP Kuchnia