Polacy jedzą na potęgę, a niszczą zdrowe i powodują tycie. Dietetyk załamuje ręce
Bartek Szemraj, sportowiec, dietetyk i propagator zdrowego trybu życia, zawodowo zajmuje się wspieraniem osób na diecie odchudzającej. Jego program "Strefa przemian" jest skierowany do osób, którym samodzielnie trudno jest zmienić nawyki żywieniowe. W ostatnim materiale na YouTubie mówi o najgorszych i najlepszych wyborach na śniadanie.
Wiele osób już z samego rana sięga po słodkie rzeczy, takie jak drożdżówka, jogurt owocowy czy naleśniki z dżemem. Dietetyk odradza takie śniadania ze względu na wysoką zawartość cukrów prostych. O ile świeże owoce obok fruktozy zawierają także błonnik, który ogranicza ilość cukrów przenikających do krwi, to soki owocowe są już w dużym stopniu pozbawione tego składnika.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Keto gniazdka z cukinii to pyszny przepis na śniadanie. Pyszna odmiana od zwykłych kanapek
Czego nie należy jeść na śniadanie?
Jeśli chcesz schudnąć, nie sięgaj rano po produkty zawierające dużą ilość cukrów prostych. Na "czarnej liście" znajdują się płatki śniadaniowe, słodkie jogurty owocowe, mleka smakowe, drożdżówki i białe pieczywo. Dietetyk zwraca uwagę na jogurty i mleka smakowe, które często zawierają tyle cukru, ile słodkie napoje gazowane. Soki owocowe czy smoothie też nie są najlepszą opcją, zwłaszcza gdy zawierają dużo cukru, a mało błonnika. One również powodują wzrost poziomu insuliny, co może skutkować odkładaniem tkanki tłuszczowej, zwłaszcza w okolicy brzucha.
Inne śniadania sprzyjają odchudzaniu
Bartek Szemraj poleca śniadania białkowo-tłuszczowe, które nie powodują nagłego skoku glukozy we krwi. Po takim śniadaniu nie odczujesz potrzeby podjadania między posiłkami. Białko i tłuszcz są trawione wolniej, więc nie będziesz odczuwać głodu nawet przez kilka godzin.
Śniadania białkowo-tłuszczowe są wskazane dla osób chorujących na insulinooporność lub cukrzycę typu 2. W odróżnieniu od śniadań zawierających węglowodany i cukry proste, które skutkują nagłym skokiem glukozy we krwi, potrawy zawierające białko i tłuszcze stabilizują jej poziom.
"Nie ma jednej uniwersalnej zasady. Kluczowe jest to, co jesz w ciągu dnia, jeszcze raz podkreślam, w ciągu całego dnia. I oczywiście to, czy twoje posiłki dostarczają odpowiednich makro- i mikroskładników. Więc jeśli czujesz głód i masz ochotę na jedzenie, warto postawić na białko i tłuszcz już przy śniadaniu. Jeśli nie masz apetytu, to pamiętaj, nie musisz się zmuszać do jedzenia" – zaznacza Bartek Szemraj.
Jakie śniadania poleca dietetyk?
Na diecie odchudzającej dobry efekt przynosi spożywanie jajek na wszelkie możliwe sposoby. Możesz je usmażyć na maśle klarowanym, ubić na omlet i podać z warzywami lub rybą. Jednak należy pamiętać o tym, że tłuszcz również ma kalorie, więc nie zalewaj olejem całej patelni, dodaj tylko tyle, ile potrzebujesz do przygotowania jajek sadzonych lub jajecznicy.
Dobrym wyborem są tłuste ryby, na przykład łosoś wędzony lub makrela. Możesz przygotować pastę z rybą i oliwkami lub twarożek, jeśli dobrze tolerujesz nabiał. Dodaj oliwę, orzechy, pestki dyni, nasiona chia lub siemię lniane. Zrób jajka z awokado i serem feta. Jeśli jesteś na diecie ketogenicznej, do śniadania wypij kawę kuloodporną z olejem MCT. Podstawą są białka, tłuszcze i warzywa.