Podpłomyki – niezapomniany smak dzieciństwa
Pamiętacie ten prawdziwy przysmak dzieciństwa, jakim były podpłomyki? Tego smaku nie da się zapomnieć. Ich sekret tkwi w prostocie, bo aby je przygotować wystarczą tylko trzy składniki. W ramach cyklu Sentymentalny wtorek mamy dla was przepis na podpłomyki, ale w zmodyfikowanej wersji, by można było upiec je na patelni. Wiemy, że smaku podpłomyków prosto z kuchni węglowej nie da się niczym zastąpić, ale jak się nie ma, co się lubi, to się lubi, co się ma.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Kiedy przygotujecie wersję podpłomyków dostosowaną do współczesnych realiów (nie oszukujmy się, kuchnię węglową teraz ciężko uświadczyć), poczujecie się, jakbyście znowu mieli sześć lat i spędzali wakacje u dziadków na wsi. Kiedyś makaron do niedzielnego rosołu babcie przygotowywały same. Pewnie nie raz udało się wam uszczknąć kawałek ciasta, wtedy gnietliście je w rączkach, a następnie kładliście na rozgrzanej kuchni węglowej (oczywiście pod czujnym okiem dziadka). Jeśli chcecie, w bardzo prosty sposób możecie przygotować podpłomyki dla swoich dzieci, bo w przeciwnym razie, pewnie nigdy nie będą miały okazji ich spróbować, a naprawdę warto.
Przepis na współczesne podpłomyki
Do zrobienia podpłomyków wystarczy patelnia teflonowa i kilka składników:
- 2 szklanki mąki pszennej,
- 160 ml gorącej wody (najlepiej 5 minut po ugotowaniu),
- 2 łyżki oleju rzepakowego,
- szczypta soli.
Przygotowanie:
Do miski wsyp mąkę, sól, wlej wodę i olej. Całość wymieszaj drewnianą łyżką, a następnie zacznij wyrabiać ciasto rękoma. Kiedy ciasto jest już gładkie i zwarte, przykryj je ściereczką i pozwól mu chwilę odpocząć. Po upływie 15 minut ciasto podziel na sześć kawałków, z każdego uformuj kulkę i rozwałkuj je na cienkie placki. Rozgrzej suchą teflonową patelnię i połóż na niej placek. Na jednej stronie trzymaj go ok. minuty, na drugiej – 30 sekund, a następnie ponownie obróć placek, poczekaj jeszcze pół minuty i gotowe! Życzymy smacznych wspomnień.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.