Chrupiące i złociste
Obierasz i od razu smażysz ziemniaki? Jest lepszy sposób na frytki. Z frytkami nie ma drogi na skróty. Wykorzystaj nasze porady, a zachwycisz rodzinę i znajomych idealnymi frytkami. Będą chrupiące na zewnątrz, a miękkie i puszyste w środku.
Najlepsze na świecie
Belgijskie frytki uchodzą za najlepsze na świecie. W czym tkwi ich sekret? To proste. Ziemniaki należy obrać i umyć. Następnie kroimy je w słupki – nożem lub specjalną karbownicą. Cienkie, grubsze - nie ma znaczenia, co kto lubi. Pokrojone ziemniaki przekładamy do dużej miski lub garnka i zalewamy zimną wodą. Wsypujemy łyżeczkę cukru i odstawiamy na 30 minut. To sekret belgijskich szefów kuchni. Dzięki moczeniu wypłuczemy skrobię, a frytki staną się chrupiące. Potem odlewamy wodę, a ziemniaki dokładnie osuszamy papierowym ręcznikiem. To bardzo ważne. Jeśli będą mokre, olej podczas smażenia będzie pryskał, a to grozi poparzeniem.
Tajemnica smażenia
Najlepsze frytki są oczywiście smażone w głębokim oleju. Jeśli nie macie w domu frytkownicy, bez obaw, pyszne frytki można przygotować w zwykłym garnku. Najlepiej z grubym dnem. Wlewamy olej (np. rzepakowy) i rozgrzewamy go do 140 stopni. Frytki smażymy partiami. Jeśli wrzucimy zbyt dużo, temperatura obniży się, a ziemniaki wchłoną więcej tłuszczu. Frytki smażymy, aż staną się szkliste (ok. 10 minut). Następnie wyciągamy je i osączamy na sitku. Po chwili rozgrzewamy olej do 190 stopni i ponownie wrzucamy porcje frytek. Smażymy jeszcze 7-10 minut. Mają być złociste i chrupiące.
Sekretny składnik
Przygotowując frytki w domu, możesz również wykorzystać patent, stosowany w restauracjach McDonald's. Przed smażeniem posyp frytki 2 łyżkami skrobi kukurydzianej. Następnie smaż partiami w głębokim tłuszczu, aż staną się złociste. Po usmażeniu najlepiej wyłożyć na chwilę na papierowy ręcznik, by odsączyć olej.
Jak odgrzać frytki?
Ziemniaki zawierają sporo wody. Po podgrzaniu w piekarniku czy kuchence mikrofalowej stają się wodniste. Para wodna nie ma gdzie uciec i odgrzewane w piekarniku czy mikrofalówce po prostu się gotują. Aby móc się cieszyć złocistymi i chrupiącymi frytkami, które zostały ci z obiadu, schłódź je najszybciej, jak to jest możliwe. Umieść je pojemniku, ale nie zamykaj szczelnie. Pozbawienie ich dostępu powietrza spowoduje namnażanie bakterii. Jak je odgrzewać? Przede wszystkim dokładnie je osusz przy pomocy papierowego ręcznika. Możesz je także delikatnie oprószyć solą, by wyciągnąć nadmiar wilgoci. Podgrzewamy je w taki sposób, by pozbyć się wody, dlatego najlepszym rozwiązaniem jest usmażenie w głębokim tłuszczu. Możesz również użyć suchej teflonowej patelni, posmarowanej jedynie odrobiną oleju.