Nie omijaj w warzywniaku. Pomaga obniżyć cholesterol, reguluje ciśnienie
Podczas zakupów często sięgamy po te same, dobrze znane warzywa. A szkoda, bo niektóre mniej popularne produkty mają naprawdę wyjątkowe właściwości zdrowotne. Jednym z nich jest fioletowa kalarepa — warzywo, które zdecydowanie warto włączyć do codziennej diety.
Robiąc codzienne zakupy, najczęściej sięgamy po dobrze znane warzywa: pomidory, ogórki, marchewkę. Tymczasem na stoiskach warzywnych często czeka na nas prawdziwy skarb, którego nie warto ignorować — fioletowa kalarepa. To nie tylko ciekawostka dla oka, ale też warzywo o wyjątkowych właściwościach zdrowotnych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
5 powodów, aby jeść kalarepę
Dlaczego warto jeść fioletową kalarepę?
Fioletowa kalarepa to prawdziwy skarb wśród warzyw — nie tylko efektowna na talerzu, ale przede wszystkim pełna cennych składników dla zdrowia. Jeśli zależy ci na obniżeniu cholesterolu, poprawie ciśnienia krwi i wsparciu odporności, koniecznie wprowadź ją do swojego codziennego menu.
- Obniża poziom cholesterolu – dzięki wysokiej zawartości błonnika oraz przeciwutleniaczy, fioletowa kalarepa wspiera usuwanie złego cholesterolu (LDL) z organizmu.
- Reguluje ciśnienie krwi – jest bogata w potas, który pomaga utrzymać prawidłowe ciśnienie, wspomagając pracę serca i naczyń krwionośnych.
- Wzmacnia odporność – zawiera duże ilości witaminy C, która chroni organizm przed infekcjami i wspiera regenerację tkanek.
- Chroni przed nowotworami – fioletowe warzywa, takie jak kalarepa, są źródłem antocyjanów — naturalnych przeciwutleniaczy, które mogą zmniejszać ryzyko rozwoju niektórych nowotworów.
- Wspomaga trawienie – błonnik pokarmowy wspiera prawidłową pracę jelit i poprawia metabolizm.
Jak jeść fioletową kalarepę?
Fioletową kalarepę można spożywać na wiele sposobów:
- na surowo — pokrojoną w słupki lub plasterki jako zdrową przekąskę,
- w sałatkach — nadaje chrupkości i lekko słodkiego smaku,
- w zupach kremach — nadaje aksamitną konsystencję i wzbogaca wartość odżywczą,
- duszoną lub pieczoną — świetnie komponuje się z przyprawami i oliwą, stając się pysznym dodatkiem do obiadu.
Jej smak jest delikatny, lekko słodkawy i mniej włóknisty niż klasycznej, zielonej kalarepy.