Najbardziej kaloryczne dania

Zestawienie przygotowaliśmy razem z Barbarą Maliną-Kozak, dietetyczką z Centrum Naturhouse.

Farsz z ziemniaków i twarogu, mięsa albo kapusty z grzybami owinięty w ciasto i okraszony tłuszczem to bomba kaloryczna. Najbardziej tuczące są pierogi ruskie i z mięsem. W obydwu sporo jest także węglowodanów. Mniej kalorii mają pierogi z kapustą i grzybami - sześć sztuk to ponad 400 kalorii, pod warunkiem, że są bez okrasy. Tłuszcz wylany na pierogi to dodatkowe kalorie.

Ewa Podsiadły-Natorska
To jedzenie psuje cerę

Przeciętnej wielkości przyrządzony na rożnie kurczak zawiera blisko 1750 kalorii. Łatwo zatem obliczyć, że ćwiartka to grubo ponad 400 kalorii. W tak przygotowanym kurczaku jest bardzo dużo tłuszczu, ale również - co ważne - sporo białka. Połączenie kurczaka z dużą porcją frytek (takie danie serwujemy głównie podczas wakacyjnego grillowania czy imprez na świeżym powietrzu) daje nam tłustą i wysokokaloryczną potrawę, od której lepiej trzymać się z daleka.
To jedzenie psuje cerę

Z badania "Polska na talerzu 2012" wynika, że aż 60 proc. stołujących się poza domem Polaków sięga po pizzę. Lubimy ją w każdej postaci, z różnymi dodatkami. Niestety, to jedno z najbardziej kalorycznych dań. Połowa klasycznej pizzy z szynką, serem, pieczarkami i sosem pomidorowym zawiera średnio 1460 kalorii, a cała pizza - blisko 3000! Im więcej sera, tym pizza bardziej kaloryczna. Do tego pełno w niej tłuszczu i węglowodanów.
To jedzenie psuje cerę

Ta włoska potrawa cieszy się ogromną popularnością w naszym kraju. Makaron, mięso z sosem pomidorowym i dużą ilością parmezanu tworzą bombę kaloryczną. Przykładowo 400 g spaghetti bolognese z parmezanem to prawie 600 kalorii i blisko 30 g tłuszczu. Niewiele mniej, bo około 550 kalorii, znajduje się w porcji spaghetti carbonara, której podstawą jest boczek, śmietana i starty parmezan.
To jedzenie psuje cerę

To jedno z ulubionych dań Polaków. Kojarzy się z niedzielnym obiadem albo spotkaniem rodzinnym. Nasz kraj jest w czołówce, jeśli chodzi o produkcję (i konsumpcję) ziemniaków. Popularne kartofle stały się już naszym warzywem narodowym. Do tego chętnie zajadamy się wysmażonym schabowym, a zamiast świeżych warzyw sięgamy po kapustę z zasmażką, którą przygotowujemy na bazie masła i mąki. Tak powstaje bomba kaloryczna.
To jedzenie psuje cerę

Polacy pokochali frytki, choć z badań wynika, że sięgamy po nie głównie dlatego, że są tanie i coraz częściej nie stać nas na ekskluzywne jedzenie. We frytkach znajdują się śladowe ilości białka czy błonnika, za to olbrzymia ilość węglowodanów (w 100 gramach jest ich ponad 40) oraz tłuszczu (blisko 20). Dodając do frytek tuczący majonez, którego łyżka zawiera aż 166 kalorii (!), fundujemy sobie niezdrowy i wysokokaloryczny posiłek.
To jedzenie psuje cerę

Zanim przekonaliśmy się do zagranicznych fast foodów, chętnie sięgaliśmy po zapiekanki, które zaspokajają apetyt, są niedrogie i można dostać je praktycznie wszędzie. Najpopularniejsze zapiekanki przyrządza się przede wszystkim z bagietki, pieczarek, żółtego sera i keczupu. Innym ważnym dodatkiem jest szynka. Niestety, taka z pozoru niewinna przekąska to wróg szczupłej sylwetki. Nie dość, że duża porcja zapiekanki zawiera blisko 900 kalorii, to jeszcze ma około 70 gramów węglowodanów i 50 gramów tłuszczu.
To jedzenie psuje cerę

Kolejna włoska potrawa, która jest jedną z najpopularniejszych wśród Polaków. Lazania (lasagne) to nic innego, jak płaty makaronu przełożone farszem skomponowanym z mięsa mielonego, sera żółtego, sosu pomidorowego i beszamelowego. Sam beszamel składa się przede wszystkim z masła, mleka i mąki. W efekcie na talerz trafia tłusty i wysokokaloryczny posiłek.
To jedzenie psuje cerę

Badanie "Polska na talerzu 2012" dowiodło, że kebab, zaraz po pizzy, jest ulubionym daniem Polaków spożywanym poza domem. Mięso, które oprócz bułki, stanowi podstawę tego dania, jest zazwyczaj bardzo tłuste. Dlatego popularny kebab zawiera prawie 45 gramów tłuszczu i, uwaga, blisko 90 gramów węglowodanów. Kebabów nie ratują nawet surówki, ponieważ sosy, bułka i mięso są wystarczająco kaloryczne.
To jedzenie psuje cerę

Wiele mówi się o tym, że jedzenie z restauracji McDonald's jest niezdrowe, a mimo to w polskich lokalach tej sieci klientów nie brakuje. Czy jednak wiemy, ile kalorii kryje się w popularnych zestawach? Przykładowo - zestaw Big Mac, który zawiera kanapkę, frytki i napój, to ponad 1300 kalorii! Sama kanapka Big Mac ma około 540 kalorii. Do tego duże frytki (570 kalorii) i średnia Coca-Cola, która ma 210 kalorii - i tłusta bomba kaloryczna gotowa.

Ewa Podsiadły-Natorska
To jedzenie psuje cerę