Kontrowersyjny składnik zniknie z napojów
Usunięcie ze niektórych swoich napojów kontrowersyjnego składnika - bromowanego oleju roślinnego (BVO) - przed końcem roku zapowiedział koncern Coca-Cola. Stanie się tak dzięki popartej przez tysiące osób internetowej petycji.
BVO znajduje się w trafiających na amerykański rynek napojach cytrusowych i izotonicznych koncernu jak Fanta czy Powerade. Wchodzący w jego skład brom, występujący również w preparatach ograniczających palność, może być szkodliwy dla zdrowia - przekonują przeciwnicy.
Konkurencyjny koncern Pepsi usunął składnik ze swoich napojów Gatorade już w ubiegłym roku - podał portal BBC News. Rzecznik koncernu zapowiada, że firma ma dalsze plany związane z zaprzestaniem wykorzystywania BVO i "aktywnie pracuje nad usunięciem go z reszty swoich produktów" (jest on jeszcze obecny m.in. w Mountain Dew).
Rzecznik koncernu Coca-Cola Josh Gold podkreślił, że nie chodzi tutaj o kwestie bezpieczeństwa. "Wszystkie nasze napoje, także te z BVO, są bezpieczne i zawsze były; spełniają wszelkie regulacje w krajach, w których są sprzedawane" - zaznaczył w oświadczeniu.
BVO jest używany w napojach owocowych jako stabilizator. Niepokój o kwestie zdrowotne może brać się z tego, że zawiera brom, który wchodzi też w skład bromowanych opóźniaczy spalania, zmniejszających palność niektórych materiałów.
Jak twierdzą naukowcy z amerykańskiej Mayo Clinic, nadmierna konsumpcja słodkich napojów zawierających BVO może powodować problemy zdrowotne, m.in. utratę pamięci, a także zmiany skórne i zaburzenia ze strony układu nerwowego.
W Japonii i Unii Europejskiej nie można używać BVO jako dodatku do żywności. Amerykańska Agencja Żywności i Leków (FDA) wyrzuciła BVO ze swojej listy bezpiecznych składników już w 1970 r. Jednak producenci napojów wciąż mogą go używać (w proporcji 15 części na milion).
Coca-Cola zapowiada, że przestawi się w takim razie na octan izomaślanu sacharozy lub estry glicerolu i żywicy, które można znaleźć w gumie do żucia. Stało się tak już w przypadku dwóch smaków napoju izotonicznego.
Decyzja Coca-Coli odzwierciedla postępujący trend reagowania koncernów na presję opinii publicznej. Kampanię przeciwko BVO rozpoczęła nastolatka z Mississippi Sarah Kavanagh, która zakwestionowała używanie ich w napojach dla świadomych kwestii zdrowotnych sportowców. Jej petycję na portalu Change.org podpisały tysiące osób. (PAP)
mrt/ agt/