Jak zrobić mleko roślinne?

O rosnącej popularności napojów roślinnych świadczą dane – jak wynika z analizy firmy badawczej Euromonitor, w ostatnich latach sprzedaż tego typu produktów rośnie o około 20 proc. rocznie. Polacy wciąż najchętniej wybierają wyroby sojowe, choć coraz większym zainteresowaniem cieszą się również napoje owsiane, migdałowe, kokosowe czy ryżowe.

Warto zaznaczyć, że w tym kontekście określenie "mleko" jest nieuprawnione, ponieważ, jak przyjmuje Unia Europejska, ten termin stosuje się tylko do "białej wydzieliny gruczołów mlecznych samic ssaków". W Polsce obowiązuje zakaz stosowania nazw "mleko kokosowe" czy "mleko migdałowe".

Dlaczego coraz chętniej wybieramy zamienniki mleka krowiego albo koziego? Niektórzy czynią to z przyczyn ideologiczno-dietetycznych, np. weganie wykluczają z jadłospisu wszystko, co pochodzi od zwierząt, czyli m.in. nabiał. Inni z powodów zdrowotnych. Mleko wykazuje bowiem właściwości uczulające, a przyczyną alergii jest zwykle kazeina, czyli jedno z 30 białek mlecznych, wywołujące astmę, zapalenie ucha wewnętrznego, przeziębienia oraz inne problemy zdrowotne, zarówno u dzieci, jak i dorosłych.

Produkty mleczne mogą też powodować nieprzyjemne dolegliwości u osób z nietolerancją laktozy. Efektem są wówczas bóle brzucha, mdłości, biegunka czy wzdęcia.

"Udające" mleko napoje są zazwyczaj wytwarzane w wyniku wodnej ekstrakcji rozdrobnionych i poddanych obróbce termicznej nasion oleistych czy orzechów. By zapewnić im właściwy smak i konsystencję, stosuje się nie tylko rozmaite zabiegi technologiczne (filtrację czy wirowanie), ale również często dodaje niezbyt korzystne dla zdrowia stabilizatory, zagęstniki i emulgatory.

Dlatego lepiej zrezygnować z zakupu napoju roślinnego mającego w składzie np. fosforany (zaburzają równowagę organizmu, ponieważ pogarszają wchłanianie wapnia, magnezu i żelaza, czego konsekwencją bywa np. osteoporoza), etylometylocelulozę (ukrywa się pod kodem E465, jej nadmiar może powodować problemy jelitowe: wzdęcia, zaparcia czy biegunkę) czy karagen, który w zbyt dużych dawkach wywołuje problemy trawienne.

Etykiety napojów roślinnych warto czytać także po to, by przekonać się, czy naprawdę posiadają znaczący wkład roślinny. W wielu popularnych, zwłaszcza tańszych produktach, migdały albo miąższ orzecha kokosowego stanowią zaledwie 2-3 proc. Są tylko dodatkiem do wody, cukru oraz rozmaitych syntetycznych substancji stabilizująco-zagęszczających.

Może zatem warto samemu przygotować smaczne mleko roślinne? Zadanie jest naprawdę proste.

Uniwersalny napój, który nie tylko sprawdzi się jako dodatek do koktajlu, kawy czy rozmaitych potraw, ale również zapewni solidną dawkę łatwo przyswajalnego białka i witamin.

Nasiona soi (szklanka) zalewamy wodą (trzy szklanki) i odstawiamy na całą noc. Po tym czasie odlewamy wodę i zalewamy ziarna taką samą ilością świeżej wody, a następnie wszystko miksujemy. Dodajemy kolejne trzy szklanki wody i gotujemy około pół godziny, odcedzamy i przelewamy powstały płyn do butelki. Możemy go trochę dosłodzić syropem z agawy, syropem klonowym lub miodem oraz doprawić szczyptą cynamonu albo pokruszonej laski wanilii.

Smaczna alternatywa mleka krowiego, pasująca do kawy, shake’a, owsianki czy ciasta na naleśniki.

By przygotować pyszny napój mielone migdały (2 szklanki) zalewamy zimną wodą (litr), dodajemy miód, np. lipowy lub syrop klonowy (3 łyżki), po czym wszystko dokładnie miksujemy, przecedzamy, a powstały płyn przelewamy do butelki. Przechowujemy go w lodówce i spożywamy w ciągu 3 dni.

Napój bogaty w białko, błonnik, witaminy i mikroelementy, regulujący pracę układu pokarmowego i wpływający na równowagę psychiczną. Jak go przyrządzić?

Płatki owsiane (pół szklanki) zalewamy gorącą wodą (litr), dodajemy miód (2 łyżki), olej słonecznikowy (łyżeczkę), startą skórkę z cytryny lub limonki (pół łyżeczki), szczyptę soli i cynamonu, a następnie blendujemy. Pozostawiamy na kilku minut, przecedzamy i zlewamy do butelki.

Pyszny dodatek do kawy, płatków śniadaniowych czy orientalnych potraw. Jak przygotować ten napój?

Wiórki kokosowe (3 szklanki) zalewamy zimną wodą (litr), po czym odstawiamy do lodówki, na minimum 8 godzin. Po tym czasie miksujemy przez 6-7 minut i przelewamy przez gazę do butelki.