Gruszki - niedocenione bogactwo witamin i smaku
Poprawiają pracę mózgu, usprawniają funkcjonowanie tarczycy. Mogą zapobiec udarowi i obniżyć ciśnienie krwi. Oto lista korzyści płynących z jedzenia tych owoców.
Historia gruszek sięga czasów prehistorycznych. Do Europy trafiły dopiero ze starożytnej Persji a pisał o nich sam Homer w "Odysei". Największą popularność zdobyły jednak we Włoszech. Przydomek "gwiazdy ogrodów" nadał im Juliusz Cezar i to z jego polecenia sadzonki powędrowały do podbitej Anglii. Lecznicze właściwości gruszek najbardziej docenili Francuzi i Belgowie. Od lat przysmak ten wykorzystywany jest w domowych apteczkach jako naturalny sposób na wiele dolegliwości oraz środek profilaktyczny. Z czasem gruszki zaaklimatyzowały się również w Polsce, gdzie napotkały swoje "siostry" - odmiany leśne i ulęgałki. Szacuje się, że na całym świecie istnieje 30-60 gatunków gruszy. Dlaczego warto jeść te owoce? Przede wszystkim dlatego, że są smaczne. Ponadto korzystnie wpływają na nasze zdrowie i samopoczucie.
W składzie gruszek znajdziemy sporo składników mineralnych - najwięcej potasu. Są także bogate w fosfor, wapń, magnez, sód, miedź, żelazo, a także bor i jod. W owocu tym występują kwasy owocowe (kwas jabłkowy, kwas cytrynowy), węglowodany, olejki eteryczne, błonnik i pektyny. To doskonałe źródło witaminy A, C, PP i witamin z grupy B (B1, B2, B6).
Świetne dla osób na diecie
Dobra informacja dla wszystkich, którzy dbają o linię a mają ochotę na słodką przekąskę. W 100 g gruszek znajduje się tylko 57 kcal. Bez wahania więc warto po nie sięgać, ponieważ w 84 proc. składają się z wody. Dodatkowo zawierają sporo pektyn, czyli rozpuszczalnego błonnika pokarmowego. Składnik ten zwiększa swoją objętość pod wpływem wody, wypełniając żołądek i dając tym samym uczucie sytości, które ochroni przed pokusą na niezdrowe i tuczące smakołyki. Ze względu na optymalny indeks glikemiczny (30), nie stanowią dużego obciążenia dla pracy trzustki i bez obaw mogą je jeść także diabetycy.
Pobudzają pracę mózgu
Owoce te są doskonała przekąska dla osób, które pracują umysłowo. Wszystko dzięki potężnej dawce boru. To właśnie ten pierwiastek sprawia, że regularne jedzenie gruszek może pobudzać nasz mózg do wydajniejszego działania. Poprawiają się również możliwości koncentracji, a także ogranicza się ubytki wapnia z kości. Dlatego dojrzałe gruszki powinny na stałe zagościć w jadłospisach osób, które narażone są na osteoporozę. Do grupy podwyższonego ryzyka należy zaliczyć osoby przyjmujące leki z zawartością sterydów lub kobiety w okresie menopauzy. W takich przypadkach zaleca się konsumpcję minimum 1 owocu na 3-4 dni.
Przyjazne dla układu pokarmowego
Wbrew panującej opinii, nie są ciężkostrawne, więc mogą je jeść nawet osoby z wrażliwym żołądkiem. Oczywiście należy pamiętać o dokładnym przeżuwaniu każdego kawałka. Miękkie, dojrzałe owoce pobudzają trawienie i przeciwdziałają zaparciom - warto jednak zachować umiar, ponieważ w nadmiarze mogą wywołać rozwolnienie. Niektóre odmiany cierpkie i mniej soczyste, ze względu na sporą zawartość garbników, wykazują działanie przeciwbiegunkowe. Przecierki z gruszek zaleca się w ramach deseru dla maluszków od 6. miesiąca życia - to idealna forma delikatnego posiłku, który pobudza do pracy układ trawienny. Z kolei kompot z suszu to świetne lekarstwo dla osób zmagających się ze stanami zapalnymi układu pokarmowego. Napój ten ma także właściwości przeciwgorączkowe, łagodzi bóle migrenowe i doskonale gasi pragnienie.
Uwaga na alergię
Mimo że gruszki nie należą do gruby produktów, które najczęściej wywołują alergie pokarmowe, to ich konsumpcja również może wywołać uczulenie. Jest ono najczęściej wynikiem reakcji krzyżowej między pyłkami drzew a białkami pokarmowymi. To właśnie osoby uczulone na pyłki powinny zachować ostrożność przy włączaniu gruszek do diety. Alergia na nie występuje pod postacią zespołu alergii jamy ustnej. Do początkowych objawów zalicza się nieżyt nosa, a w kolejnych fazach pokrzywką kontaktową w miejscu dotknięcia owocu - głównie na palcach oraz wargach.
Gruszki w naszej kuchni
Tak jak w przypadku wielu innych owoców, najzdrowszą częścią gruszek jest ich skórka. Zaleca się więc nieobieranie ich, ale dokładne umycie najpierw w ciepłej, a następnie w zimnej wodzie. Gdy już musimy obrać produkt, trzeba zrobić to jak najcieniej. Warto również zwrócić uwagę na twardość gruszki - dobrym wyborem będą okazy twardsze, ponieważ w miarę dojrzewania rośnie w nich zawartość cukrów, a maleje ilość kwasów owocowych i pektyn. Poleca się też omijać żółte i przejrzałe owoce, szczególnie gdy mają widoczne brązowe plamy - te mogą zawierać rakotwórcze mikotoksyny. Lepiej zapomnieć też o mrożeniu - to bowiem jedne z niewielu owoców, które nie nadają się do tego typu obróbki termicznej. Z kolei ze względu na charakterystyczny kształt, wiele osób uważa je za doskonałe afrodyzjaki. Swoją "misję" rozbudzania zmysłów idealnie spełniają w połączeniu z czekoladą i wanilią.
mp/kuchnia.wp.pl