Na co zwrócić uwagę kupując go?
Jak rozpoznać dobry dżem? Stojąc w supermarkecie przed półką z dżemami, pewnie nie raz zastanawiałeś się, który wybrać. Czy wiesz, że nawet to, z jakich owoców zrobiony jest dżem, ma wpływ na jego jakość i wartości odżywcze? Nie mniej istotny jest także skład. A wiedziałeś, że dżem truskawkowy i dżem o smaku truskawkowym to nie to samo? Zatem jak rozpoznać dobry produkt? Na te i inne pytania odpowie Anna Jasińska, dietetyk kliniczny Nutri Creative.
Warto wiedzieć
Nie każdy ma czas i możliwość przygotowania domowych przetworów, więc zazwyczaj je kupujemy. Czym różni się sklepowy dżem od tego robionego w domowych warunkach? - Jeśli mówimy o dżemie, to różnica będzie związana przede wszystkim z ilością owoców, z których przygotowany został przetwór – wyjaśnia Anna Jasińska. - Sięgając po dżem ze sklepowej półki, na jego etykiecie przeczytać można informację, że 100 g gotowego produktu powstało ze 100 lub 130 g owoców. Często przedstawiane jest to jako atut. Ale każdy, kto choć raz w życiu robił samodzielnie dżem, wie, że do przygotowania 100 g tego smakołyku potrzeba znacznie więcej niż 100 czy 130 g owoców - zauważa dietetyk.
Dobry dżem, czyli jaki?
Zatem czym powinien charakteryzować się dobry, zdrowy dżem, który bez obaw możemy zdjąć z półki i wsadzić do koszyka? - Dobry dżem to taki, który ma jak najbliższy skład dżemowi przygotowanemu w domu – wyjaśnia dietetyk kliniczny i dodaje, że powinniśmy w nim zaleźć przede wszystkim owoce. - Jeśli już o nich mowa, to często w sklepowych dżemach znajdziemy spore kawałki owoców - z jednej strony dają gwarancję, że produkt z nich powstał (przynajmniej częściowo), ale z drugiej, nie jest to do końca dobry znak – zauważa Anna Jasińska i wyjaśnia, że podczas przygotowywania dżemu w warunkach domowych, nigdy nie uzyskamy przetworu np. truskawkowego z całymi owocami w środku - dlatego tego rodzaju produkty raczej na zachwycają składem.
Czytaj etykiety
Czy wiesz, że dżem o smaku np. truskawkowym z prawdziwym dżemem z truskawkowym ma niewiele wspólnego? Anna Jasińska, dietetyk Nutri Creative wie dlaczego. - Jeśli na produkcie spożywczym znajduje się napis „o smaku”, oznacza to, że nasze kubki smakowe faktycznie zarejestrują smak np. truskawek, ale oczy czytając skład produktu, zaobserwują aromat truskawkowy i przy odrobinie szczęścia jakieś niewielkie ilości samych truskawek w składzie – wyjaśnia.
A co z dżemami niskosłodzonymi? - Bardzo często możemy przeczytać to słowo na etykietach i moim zdaniem to tylko dobry chwyt marketingowy, nic więcej. Po pierwsze, w takim produkcie jest zazwyczaj mało owoców (więc to pierwszy powód użycia niewielkiej ilości cukru), po drugie, cukier jest drogi, zatem jego znaczący dodatek przy obecności innych, tańszych środkach konserwujących, wydaje się nierozsądny z ekonomicznego punktu widzenia. Zasada jest taka - jeśli już sięgamy po dżem, to wybierajmy taki, któremu jak najbliżej do natury, czyli z jak najkrótszym i dobrym składem – zachęca dietetyczka.
Co znajdziemy w składzie dżemu?
- Najlepiej byłoby, gdyby w dżemie znajdowały się owoce i kropka (ale to dotyczyłoby raczej powideł), dlatego dodatkowo w słoiczkach z tymi owocowymi przetworami pojawia się: substancja słodząca np. sok owocowy oraz naturalne pektyny i witamina C, która jest przeciwutleniaczem, więc zadba m.in. o apetyczny kolor produktu – to skład dżemu idealnego – przekonuje dietetyczka. Jednak trudno znaleźć taki na sklepowych półkach. Najczęściej znajdują się na nich dżemy, a raczej produkty „dżemopodobne”, bo długa lista składników naprawdę zadziwia.
Zatem co znajdziemy w sklepowych dżemach? - Najczęściej syrop glukozowo-fruktozowy. Dlaczego? Jest po prostu tańszym zamiennikiem cukru, warto wystrzegać się tego typu produktów, ze względu na negatywne skutki dla zdrowia – zaznacza Anna Jasińska. Pektyny z natury znajdziemy w owocach i to dzięki nim domowy dżem z owoców bez zbędnych dodatków sam się zagęszcza.
- Jeśli producent dodaje do swojego produktu pektyny, to chce poprawić jego walory teksturotwórcze - nie jest to przestępstwo, ale jednocześnie dżem nie jest to naturalny jak u babci – zaznacza dietetyk kliniczny.
Niechlubnych dodatków ciąg dalszy
A co z gumą guar? - Jest zagęstnikiem, w dobrej jakości dżemie nie powinna się pojawić. Ale sama w sobie jako dodatek technologiczny do żywności jest bezpieczna. Zresztą trzeba pamiętać, że wszystkie dodatki do żywności w odpowiednich ilościach nie zagrażają naszemu zdrowiu, ponieważ inaczej by się w niej nie znalazły – zaznacza dietetyczka i dodaje, że dżem to produkt spożywczy otrzymany przez gotowanie świeżych lub mrożonych owoców, całych lub rozdrobnionych, z dodatkiem naturalnych substancji słodzących i ewentualnie środków żelujących. Natomiast w wypadku kupnego dżemu najczęściej w składzie znajdziemy także kwasy spożywcze, syropy zagęszczające i środki konserwujące. Jeśli widnieją one na etykiecie, warto przemyśleć dokładnie zakup – tłumaczy Anna Jasińska.
