Dlaczego warto jeść mięso?
Mięso nierzadko obwinia się o powodowanie wielu chorób cywilizacyjnych. Coraz więcej osób całkowicie z niego rezygnuje i wybiera dietę wegetariańską. Prawda jest jednak taka, że mięso nieprzetworzone ma bardzo korzystny wpływ na zdrowie. Oto 6 argumentów, dla których tego produktu nie trzeba sobie odmawiać.
Nie rezygnuj z mięsa
Mięso nierzadko obwinia się o powodowanie wielu chorób cywilizacyjnych. Coraz więcej osób całkowicie z niego rezygnuje i wybiera dietę wegetariańską. Prawda jest jednak taka, że mięso nieprzetworzone ma bardzo korzystny wpływ na zdrowie. Oto sześć argumentów, dla których tego produktu nie trzeba sobie odmawiać.
EPN/mmch/kuchnia.wp.pl
Opracowane na podstawie: authoritynutrition.com
Jesteśmy stworzeni, żeby jeść mięso
By zrozumieć, dlaczego mięso jest nam potrzebne, w pierwszej kolejności należy przyjrzeć się... biologii i ewolucji. Nasz układ trawienny działa w taki sposób, by maksymalnie wykorzystać zdrowe tłuszcze, białko i składniki odżywcze pochodzące z produktów zwierzęcych. Prawda jest taka, że człowiek jest stworzeniem wszystkożernym. Funkcjonujemy najefektywniej, jedząc i mięso, i produkty pochodzenia roślinnego - potwierdziły to badania przeprowadzone na uniwersytecie stanowym w Kolorado.
Ludzie mają znacznie krótszy układ trawienny niż roślinożercy i nie są w stanie trawić błonnika. Poza tym człowiek jest wyposażony w kły, chwytny kciuk i posiada zdolność konstruowania narzędzi przeznaczonych do polowania. To dzięki mięsu rasa ludzka mogła się rozwinąć. Badania dowodzą, że człowiek jadł mięso już 1,5 miliona lat temu.
Mięso jest bardzo odżywcze
Nieprzetworzone mięso wysokiej jakości jest jednym z najbardziej odżywczych produktów świata. Znajduje się w nim wiele cennych witamin - z grupy B (szczególnie witamina B12, B1, B2 i B3, czyli niacyna znana również jako witamina PP), witaminy D i A, a także cynk, magnez, selen, sód, wapń, fosfor, miedź. Żelazo obecne w mięsie jest dobrze przyswajalne przez organizm w przeciwieństwie do żelaza znajdującego się w roślinach.
Nieprzetworzone mięso zawiera także zdrowe tłuszcze; te pochodzące od zwierząt karmionych trawą ma aż pięciokrotnie więcej niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3 niż mięso zwierząt karmionych ziarnem - badania na ten temat opublikowano w magazynie Nutrition Journal. W mięsie są jeszcze inne związki odżywcze, których nie ma w roślinach, m.in. kreatyna, składnik tkanki mięśniowej czy DHA, kwas omega-3, który wykazuje szereg pozytywnych oddziaływań na organizm.
Mięso nie podnosi ryzyka schorzeń sercowo-naczyniowych
Istnieje sporo opinii, z których wynika, że mięso przyczynia się do rozwoju chorób krążenia czy cukrzycy. To dlatego, że jest źródłem owianego złą sławą tłuszczu nasyconego. Tymczasem eksperci ze szpitala uniwersyteckiego w Croydon (Londyn) dowiedli, że tłuszcze nasycone nie powodują chorób serca!
Dzięki badaniom wiemy też, że tłuszcze nasycone nie wpływają na wzrost poziomu złego cholesterolu we krwi. Z analiz przeprowadzonych na Uniwersytecie Harvarda, które objęły ponad 1 mln 200 tys. osób, wynika, że nie ma powiązania między spożywaniem mięsa (nawet czerwonego, pod warunkiem, że jest nieprzetworzonego) a chorobami sercowo-naczyniowymi czy cukrzycą. Co innego jednak, jeśli jemy mięso przetworzone np. w postaci boczku, wędlin czy salami. I jeszcze jedno - nie mylmy tłuszczów nasyconych z tłuszczami trans, które bardzo nam szkodzą.
W mięsie znajduje się pełnowartościowe białko
Mięso to przede wszystkim źródło pełnowartościowego białka zawierającego wszystkie aminokwasy - w sumie jest ich 22, z czego niezbędnych jest 8 (dziewiąty - histydyna, jest niezbędny dzieciom). Muszą być one dostarczane wraz z pożywieniem. Białko natomiast jest nieodzownym składnikiem każdej komórki. Bierze udział we wszystkich procesach życiowych. To drugi, zaraz po wodzie, najważniejszy składnik żywych organizmów. Średnio potrzebujemy 1 g białka na 1 kg masy ciała.
Udowodniono, że spożywanie białka obecnego w mięsie wpływa na przyrost mięśni, dlatego ludzie, którzy go nie unikają mają większą masę mięśniową niż osoby na diecie wegetariańskiej - badania na ten temat przeprowadzono na kanadyjskim uniwersytecie w Sherbrooke. Naukowcy odkryli również, że wegetarianie mają niższy poziom testosteronu, co zdaniem uczonych również jest związane ze spożyciem białka obecnego w mięsie. To nie wszystko. Dowiedziono ponadto, że białko pochodzące z mięsa wpływa pozytywnie na budowę kości.
Nieprzetworzone mięso nie powoduje raka
Istnieją badania, które pokazują powiązanie między spożywaniem czerwonego mięsa a ryzykiem zachorowania na raka. Są to jednak tzw. badania obserwacyjne, które często okazują się niewiarygodne. Podstawowy błąd polega na tym, że do jednego worka wrzuca się mięso przetworzone i nieprzetworzone, co prowadzi do wyników niezgodnych z prawdą. Zgadza się, że to pierwsze wykazuje takie działanie. Gdy jednak wzięto pod lupę mięso nieprzetworzone, okazało się, że tylko w bardzo nieznacznym stopniu podnosi ryzyko zachorowania na nowotwór - i to jedynie w przypadku mężczyzn.
Uczeni są zdania, że za rozwój różnych chorób odpowiedzialny jest raczej sposób przygotowania mięsa - np. w czasie grillowania powstają w nim szkodliwe substancje rakotwórcze, dlatego na ruszt nie wolno wrzucać kiełbas czy wędlin konserwowanych azotynem sodu (E250). Mięso najlepiej piec albo przyrządzać na parze i zawsze odcinać zwęglone kawałki.
Nie ma potwierdzonych naukowo korzyści płynących z niejedzenia mięsa
Pomijając propagandę wymierzoną przeciwko mięsu, nie ma naukowych dowodów, które potwierdziłyby, że unikanie go niesie korzyści dla zdrowia. Prawdą jest, że u wegetarian obserwuje się mniejsze ryzyko zachorowania na różne przykre schorzenia. Ale takie wyniki badań można wytłumaczyć faktem, że osoby na diecie bezmięsnej ogólnie odżywiają się zdrowiej, rzadziej stosują używki, więcej się ruszają, wiedzą, w jaki sposób przyrządzać pokarmy itp.
Chodzi również o to, że dieta wegetariańska zaleca spożywanie produktów nieprzetworzonych, pełnego ziarna, unikanie cukru czy tłuszczów trans. To dlatego ten jadłospis jest zdrowy - a nie ze względu na fakt, że wegetarianie nie jedzą mięsa.
EPN/mmch/kuchnia.wp.pl